Zgadzam sie z Izą, wsadzaj cebulowe!!!! na wiosnę będzie pięknie i kolorowo!
Działka z dębami...czy coś urośnie? - agape cz.1
Aguś, jak u Ciebie przytulnie
Zgadzam sie, odwaliłaś kawał dobrej roboty! Masz wszędzie ogrodzenie? A wsadziłąś coś już? Czy tylko porządkujesz??
Zgadzam sie z Izą, wsadzaj cebulowe!!!! na wiosnę będzie pięknie i kolorowo!
Zgadzam sie z Izą, wsadzaj cebulowe!!!! na wiosnę będzie pięknie i kolorowo!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Posadzę. Przemyślałam. Przekonałaś mnie
Dziś będę kopać.
Trzymajcie za mnie kciuki, bo przez tę nagłą konieczność zaagnażowania w pracę, nagle rozgrzebałam sprawy i przypomniało mi się ile mam roboty. Teraz zostało mi dwa tygodnie wolnegoi ale już nie tak niewinne by kopać całymi dniami bez opamiętania.
Stało się to co Wszyscy przewidywaliście:dłuższa przerwa od działki i... mam spadek euforii...
Potrzebuję mojego impetu! Gdzieś się zagubił...A może to nieuchronnośc aury, szaro, zimnica, Toruń pachnie już jesienią...a to zawsze kojarzy mi się z pomieszczeniami, światłem świetlówek, mijające tramwaje, na zewnątrz pada, i zostaje tylko przemykać się ulicami do domu...buty przemoknięte...
Jak to uprzyjemnić? Macie jakieś patenty na uprzyjemnienie takiej jesieni?
Może zrobię ognisko dla Przyjaciół z kiełbaskami, wbrew Prezydentowi maista, na ogródku? Mam trochę gałęzi, a będzie więcej liści...? Liczyłam, ze jeszcze zrobimy grilla, ale jak jest tak zimno, to nie ma jak tam siedzieć dłużej...
Dziś będę kopać.
Trzymajcie za mnie kciuki, bo przez tę nagłą konieczność zaagnażowania w pracę, nagle rozgrzebałam sprawy i przypomniało mi się ile mam roboty. Teraz zostało mi dwa tygodnie wolnegoi ale już nie tak niewinne by kopać całymi dniami bez opamiętania.
Stało się to co Wszyscy przewidywaliście:dłuższa przerwa od działki i... mam spadek euforii...
Potrzebuję mojego impetu! Gdzieś się zagubił...A może to nieuchronnośc aury, szaro, zimnica, Toruń pachnie już jesienią...a to zawsze kojarzy mi się z pomieszczeniami, światłem świetlówek, mijające tramwaje, na zewnątrz pada, i zostaje tylko przemykać się ulicami do domu...buty przemoknięte...
Jak to uprzyjemnić? Macie jakieś patenty na uprzyjemnienie takiej jesieni?
Może zrobię ognisko dla Przyjaciół z kiełbaskami, wbrew Prezydentowi maista, na ogródku? Mam trochę gałęzi, a będzie więcej liści...? Liczyłam, ze jeszcze zrobimy grilla, ale jak jest tak zimno, to nie ma jak tam siedzieć dłużej...
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Mam
Nieprzemakalne buty, żeby wygrać z kałużami,
Ciepłe i wygodne ciuchy, żeby pokonać chłód,
I muzyka na uszy, mieszana, ulubiona, żeby odganiać albo oswajać melancholię.
I spacer po dzielnicach domków jednorodzinnych, ogrodów, parków i podglądanie roślin i aranżacji, łapanie klimatów, zapachów i obrazów. We Wrocławiu takim miejscem jest np. park szczytnicki i jego okolice, a w Toruniu nie wiem, ale muszą jakies być. UNESCO oblige
I nawet takie jesienne pluchy mogą być przyjemne
Nieprzemakalne buty, żeby wygrać z kałużami,
Ciepłe i wygodne ciuchy, żeby pokonać chłód,
I muzyka na uszy, mieszana, ulubiona, żeby odganiać albo oswajać melancholię.
I spacer po dzielnicach domków jednorodzinnych, ogrodów, parków i podglądanie roślin i aranżacji, łapanie klimatów, zapachów i obrazów. We Wrocławiu takim miejscem jest np. park szczytnicki i jego okolice, a w Toruniu nie wiem, ale muszą jakies być. UNESCO oblige
I nawet takie jesienne pluchy mogą być przyjemne
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Agus nie daj się
tylko chwyć za łopatę i nie myśl o jesieni.Jeszcze ma być ciepło.
A co zdecydowałaś w sprawie os?Ja bym się ich pozbyła bo ja to panikara jestem
.
Myslę że humor poprawi ci wizyta w sklepie ogrodniczym
.
Jak już zobaczysz ilośc i różnorodność cebulek to o innych rzeczach zapomnisz
.
A i jeśli masz podziemnych gości to do cebulek kup koszyczki.
Pozdrawiam cieplutko.
A co zdecydowałaś w sprawie os?Ja bym się ich pozbyła bo ja to panikara jestem
Myslę że humor poprawi ci wizyta w sklepie ogrodniczym
Jak już zobaczysz ilośc i różnorodność cebulek to o innych rzeczach zapomnisz
A i jeśli masz podziemnych gości to do cebulek kup koszyczki.
Pozdrawiam cieplutko.
a do tych koszyczków po jednej cebulce? to co miałam - wsadziłam bez koszyczków, zostałuy mi cebule krokusów, tulipanów i szafirków...
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
No, witajcie!
Poszłam za kilkoma radami. Nie ma to jak shopping na chandrę;)
Kupiłam cebule tylipanów 60 szt. i róznych marcyzów 50 szt. - Izo, może być? Klamka zapadła.
Ale, że była ...promocja, to kupiłam jeszcze
1.sztachety (po 1 zł) długie pioni krótkie poziom
2.palisadę, 1,60m - 2 szt.
3. zawiasy i gwoździe i kłódeczkę mini mini ;)
3. Zamontuje furtkę, która sama zrobię sobie.
Tylko jak ja wkopię tę palisadę?
Na ile głęboko powinnam wkopać te bale, by furtka się nie chwiała? Albo by jej kopnaikiem nie wysadził łobuz?
Wszystko to zawiozłam taksówką ze sklepu na działkę, zapłaciłam 20 zł, ale trudno, już tam przynajmniej jest. U nas przez remont torów nie można normalnie wrócić z tego obi. A ja głupia najpierw kupiłam, potem sobie przypomniałam o przesiadkach z balami...O nie.!
Poszłam za kilkoma radami. Nie ma to jak shopping na chandrę;)
Kupiłam cebule tylipanów 60 szt. i róznych marcyzów 50 szt. - Izo, może być? Klamka zapadła.
Ale, że była ...promocja, to kupiłam jeszcze
1.sztachety (po 1 zł) długie pioni krótkie poziom
2.palisadę, 1,60m - 2 szt.
3. zawiasy i gwoździe i kłódeczkę mini mini ;)
3. Zamontuje furtkę, która sama zrobię sobie.
Tylko jak ja wkopię tę palisadę?
Na ile głęboko powinnam wkopać te bale, by furtka się nie chwiała? Albo by jej kopnaikiem nie wysadził łobuz?
Wszystko to zawiozłam taksówką ze sklepu na działkę, zapłaciłam 20 zł, ale trudno, już tam przynajmniej jest. U nas przez remont torów nie można normalnie wrócić z tego obi. A ja głupia najpierw kupiłam, potem sobie przypomniałam o przesiadkach z balami...O nie.!
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Tyle cebulek
Ja dziś byłam w ogrodniczym w konkretnym celu(porzeczki i agrest na pniu) a że nie było to wyszłam z niczym.
Jestem z siebie dumna
Co do palisady to nie pomogę,poczekaj na chłopaków na pewno coś wymyślą.
To nie jest prosta sprawa
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Agnieszko, jak to z niczym. ??? Może jesteś przeziębiona? Masz katarek?;) Może apetyt masz słaby? Bo jak to jest Silna Wola, to ja się Ciebie boję ;)
No bez jaj! Agnieszko! To co, za dużo kupiłam, myślisz? Ale wszyscy piszecie: cebule, ceblule, sadzić cebule. Była promocja po 0,50 gr za cebulkę. Kupiłam 2 paczki i więcej już nic nie wsadzam.
Ma być kolorowo wiosną czy nie? ;)
Koszyki mam kupione- doniczki plastikowe z dziurkami, trochę ponacinam w deszczowe wieczory, to jako koszyczki będą.
Ale ja lubię sama robić. To jest miłe. Takie inne od tego, co mam na co dzień.
Dzięki Forum nie czuję, że jestem bezradna - tylu tu Fachowców. Po co prosić, jak dzięki pomocy zdalnie sterowanej mogę się sama nauczyć i jeszcze mieć satysfakcję?
Dla mnie ogródek, to coś niecodziennego, także relaks, zabawa, rozrywka, kondycja.
Poza tym wychodzę z założenia, ze powinnam umieć coś zrobić sama. Gdyby był przy mnie mój Men, nie wyrywałabym Mu młotka z dłoni, że zrobię sama, ale póki co, nadal lubię flirtować z "męskimi" pracami w ogródku. Dobra, jak nie dam rady, to się dopiero wtedy przyznam. ;)
No bez jaj! Agnieszko! To co, za dużo kupiłam, myślisz? Ale wszyscy piszecie: cebule, ceblule, sadzić cebule. Była promocja po 0,50 gr za cebulkę. Kupiłam 2 paczki i więcej już nic nie wsadzam.
Ma być kolorowo wiosną czy nie? ;)
Koszyki mam kupione- doniczki plastikowe z dziurkami, trochę ponacinam w deszczowe wieczory, to jako koszyczki będą.
Ale ja lubię sama robić. To jest miłe. Takie inne od tego, co mam na co dzień.
Dzięki Forum nie czuję, że jestem bezradna - tylu tu Fachowców. Po co prosić, jak dzięki pomocy zdalnie sterowanej mogę się sama nauczyć i jeszcze mieć satysfakcję?
Dla mnie ogródek, to coś niecodziennego, także relaks, zabawa, rozrywka, kondycja.
Poza tym wychodzę z założenia, ze powinnam umieć coś zrobić sama. Gdyby był przy mnie mój Men, nie wyrywałabym Mu młotka z dłoni, że zrobię sama, ale póki co, nadal lubię flirtować z "męskimi" pracami w ogródku. Dobra, jak nie dam rady, to się dopiero wtedy przyznam. ;)
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

