Psinka przemiła, a co on trzyma w pyszczku na drugiej fotce? Czyżby Ci pomagał przy wykopywaniu marchewek z warzywnika, to by dopiero był 'pies ogrodniczki'
Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Grażynko, róże piękne i wcale nie wyglądają na wysokogórskie zmarzluszki !
Pogoda nam sprzyja, choć deszczu jakby niebo skąpiło.
Liczyłam dziś na podlewaczkę, a tu 2 krople na krzyż i tyle.
Maleńka pięknie prezentuje się od pupki
Czyżby rzeka już wyschła , że modelka pozuje na trawce?
Czy ja dobrze widzę, że nie widzę u Ciebie brugmansii ?
Pogoda nam sprzyja, choć deszczu jakby niebo skąpiło.
Liczyłam dziś na podlewaczkę, a tu 2 krople na krzyż i tyle.
Maleńka pięknie prezentuje się od pupki
Czyżby rzeka już wyschła , że modelka pozuje na trawce?
Czy ja dobrze widzę, że nie widzę u Ciebie brugmansii ?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ellaa - ona / bo to jest ona - Tina / trzyma w pyszczku parówkę. Uwielbia je najpierw zakopywać gdzieś w ogrodzie a potem jak zgłodnieje to znów szuka i wykopuje, żeby zjeść a czasem znów zakopać tylko w innym miejscu, żeby koty nie zjadły. Ona ma z tym dużo pracy a ja jeszcze więcej z wiązaniem poprzewracanych roślin.
Na szczęście nie każdy dzień dostaje parówkę, bo ja bym osiwiała a rośliny znikły z ogrodu.
Hanuś - u mnie dziś popadało trochę ale cały dzień pochmurny i taki ciężki.
Mam daturki, ale młodzież po zeszłorocznych olbrzymkach i w tym roku mają zaledwie po kilka kwiatków. W przyszłym roku będzie już co pokazać.

Na szczęście nie każdy dzień dostaje parówkę, bo ja bym osiwiała a rośliny znikły z ogrodu.
Hanuś - u mnie dziś popadało trochę ale cały dzień pochmurny i taki ciężki.
Mam daturki, ale młodzież po zeszłorocznych olbrzymkach i w tym roku mają zaledwie po kilka kwiatków. W przyszłym roku będzie już co pokazać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Grazynko pospacerowałam po ogrodzie... i
jestem pod wrażeniem jak zwykle.
Ty to masz serducho
do roslinek i fotek, które je przedstawiają.
Obłoczki cudnie zakręcone zapraszają na podniebne seanse. Cudnie.
Ty to masz serducho
Obłoczki cudnie zakręcone zapraszają na podniebne seanse. Cudnie.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Hanuś - jutro zrobię fotki jeśli pogoda będzie sprzyjać, bo dziś to lepiej było w pieleszach siedzieć.
Empuzo - dzięki za uznanie.
Czy mam serducho do roślin,..........
......nie wiem, ale lubię grzebanie w ziemi i sprawiać sobie radość widokiem obfitego kwiecia. A jeśli do tego jeszcze pachnie to już nic więcej mi nie potrzeba do szczęścia.

Empuzo - dzięki za uznanie.
Czy mam serducho do roślin,..........
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Toż ona ma u Ciebie jak u 'Pana Boga za piecem'kogra pisze:Ellaa - ona / bo to jest ona - Tina / trzyma w pyszczku parówkę. Uwielbia je najpierw zakopywać gdzieś w ogrodzie a potem jak zgłodnieje to znów szuka i wykopuje, żeby zjeść a czasem znów zakopać tylko w innym miejscu, żeby koty nie zjadły. Ona ma z tym dużo pracy a ja jeszcze więcej z wiązaniem poprzewracanych roślin.![]()
![]()
Na szczęście nie każdy dzień dostaje parówkę, bo ja bym osiwiała a rośliny znikły z ogrodu
Pies w ogrodzie zawsze = jakieś zniszczenia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ellaa pisze:ale jak to pogodzic z psem,
który wszędzie wejdzie i w dodatku 'zasili'
i 'przytnie' po swojemu, bez konsultacji
Normalnie, psa da się wychować, tak samo, jak dziecko.
Ja mam 2 duże psy i na 30m trawnika, strają się nie zostawiac prezentów.
A w kwiaty nie chodzą, bo od małego były uczone słowa " nie wolno".
I gdy posłuchały, dostawały łapówki.
A nic tak szybko nie uczy, niż zaspokojone łakomstwo
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ano ma. Byle czego nie je, śpi tylko w łóżku,/ bo o spaniu poza nim nie ma mowy/ , nawozi gdzie chce ale na szczęście mam rabatki odgrodzone niskim płotkiem z siatki, tyle tylko, że nie wszystkie.
Uwielbia jeżdzić na spacery a mój M jej ulega, więc wiesz już jak to wygląda. Na pierwszym miejscu jest pies a na szarym końcu ja.

Uwielbia jeżdzić na spacery a mój M jej ulega, więc wiesz już jak to wygląda. Na pierwszym miejscu jest pies a na szarym końcu ja.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Hanuś na moją jamniczkę niestety żadna łapówka nie działa. I owszem zje co dostanie a i tak zaraz zrobi swoje. Na hasło zostaw zaczyna merdać ogonem a jak tylko się odwrócę błyskawicznie zabiera i wyparowuje jak kamfora - nawet nie zdążę powtórzyć hasła.
Łapówki działają na wszystkie psy z wyjątkiem jamnika. Ci co mają jamniki wiedzą o czym teraz piszę.

Łapówki działają na wszystkie psy z wyjątkiem jamnika. Ci co mają jamniki wiedzą o czym teraz piszę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Słońce, miałam JAMNIKA
I niestety, zostaje mu tylko czytanie bajek :
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php ... &nazwa=480
I niestety, zostaje mu tylko czytanie bajek :
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php ... &nazwa=480
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Hanuś - przeczytałam, ale nawet okiem nie mrugła. Spojrzała smętnie i odwróciła głowę.
Pewno chciała powiedzieć - nie wysilaj się pańcia, to mnie nie interesuje - i zasnęła.
Czyli bajka była skuteczna.
Cynamonku - liliowce tak mają. Najpierw muszą się dobrze ukorzenić a potem dopiero kwitną - szczególnie te kopane z gruntu.
Cieszę się, że wpadłaś na spacerek i że siępodobało.
Pewno chciała powiedzieć - nie wysilaj się pańcia, to mnie nie interesuje - i zasnęła.
Czyli bajka była skuteczna.
Cynamonku - liliowce tak mają. Najpierw muszą się dobrze ukorzenić a potem dopiero kwitną - szczególnie te kopane z gruntu.
Cieszę się, że wpadłaś na spacerek i że siępodobało.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

