Jaki ze mnie ekspert.........ot skromna parapetowa ogrodniczka która przez lenistwo i zalanie kilku kwiatów
zajęła sie hydroponiką.Z tego co tu przeczytałam Wy niedługo będziecie lepszymi ekspertami i ja będę sie od Was uczyć , czego Wam życzę z całego serca.
Kocurku.....nie prowadziłam żadnej cebulowej rośliny w hydro wiec nie mam doświadczenia. Z informacji jaką uzyskałam w specjalistycznym sklepie wynika że wszystkie rośliny można uprawiać w hydro.Podstawową zasadą jest aby ich nie przelewać (po to jest właśnie wskaznik). Niektóre doprowadza sie do całkowitego wyschnięcia wody (łatwo to sprawdzić wyciągając wkład z doniczki za wskaznik) . Należą do nich kaktusy im podobne, które i w ziemi wymagają ograniczonego podlewania.Tak robie z
Zamią..którą podlewam po ok 2 tychodniach od momentu wyschnięcia wody w doniczce.
Katrina......jedyną pozytywna cechą którą zauważyłam stosując nawóz do hydro (Lewatit HD050 w granulkach) jest to ze stosuje sie go raz na klika miesięcy.
Co do przezroczystych pojemników mam pewne wątpliwości. Po moich doświadczeniach ze szczepkami sundaville zauważyłam wolniejszy wzrost w przezroczystych pojemnikach niż w doniczkach z wkładem .Po przesadzeniu do doniczek wyrażnie widać większy wzrost.Sądzę że przyczyną jest właśnie dostęp światła do korzeni.
Effa......z tego co wiem
lucky bamboo......rośnie baaaaaaaardzo powoli.U mojej znajomej stoi ok roku i nie widać specjalnie przyrostu,wiec może w hydroponice bardziej mu sie spodoba.
Dziewczyny mam do Was małą prośbę.......ponieważ nie znam wszystkich nazw kwiatów.....i nie mam zbyt wiele czasu aby biegać po internecie proszę wstawiajcie fotki swoich roślinek zwłaszcza tych w hydro.
Nadal myślę co wsadzić do keramzytu. Chyba zdecyduję się na ficusa pumila i .. no właśnie, mam zagwozdkę. Myślałam o hibiskusie od Moniki, ale on mam teraz pączki i nie chcę go ruszać. Moją szczepkę musiałam wsadzić do ziemi, bo źle z nią było w wodzie. Ech dylematy 
