
Lobelia Cz. 1
Re: Lobelia
Ja nakrywałam folią  
			
			
									
						
							
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
			
						Pozdrawiam Ola
- sosna1
- 500p 
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Lobelia
Ja też. Tylko albo dziurki trzeba zrobić albo trochę wietrzyćtygi11 pisze:Ja nakrywałam folią

Re: Lobelia
Sosna ja wietrze   
 
Myślałam że moja lobelia już kiełkuje ale to jednak lewkonia.
			
			
									
						
							 
 Myślałam że moja lobelia już kiełkuje ale to jednak lewkonia.
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
			
						Pozdrawiam Ola
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1143
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Lobelia
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
			
						Ogród Rodusika
Re: Lobelia
Wysiałam lobelię do pojemników po mięsku i pięknie wzeszła. Ale było moje zdziwienie, gdy dzisiaj oglądając donice z pelargoniami, które zimowałam w chłodnej i ciemnej piwnicy, zauważyłam także wschody lobelii. Nasionka wzeszły z roślinek, które w tamtym sezonie rosły w donicach razem z pelargoniami 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
			
						Mój wiejski bałagan
- 
				dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lobelia
Moje popikowana lobelka  
 
Pikowałem na takie same kępki jak w zeszłym roku 
 
W tej multipalecie będą czekały do kwietnia/maja aż wysadzę je do donic i na rabaty 
 

			
			
									
						
										
						 
 Pikowałem na takie same kępki jak w zeszłym roku
 
 W tej multipalecie będą czekały do kwietnia/maja aż wysadzę je do donic i na rabaty
 
 
- cykada
- 50p 
- Posty: 99
- Od: 18 lut 2011, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Lobelia
dawidbanan  piękna ta twoja lobelka i jak ładnie popikowana.
Ja siałam niebieską i jakis mix zwisający 15 lutego.
szukam jeszcze białej
			
			
									
						
							Ja siałam niebieską i jakis mix zwisający 15 lutego.
szukam jeszcze białej
Dom z dzieciństwa
Pozdrawiam Monika:)
			
						Pozdrawiam Monika:)
- Niesia
- 200p 
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Lobelia
Hej! Jestem nowa na tym forum ale to nie oznacza że nigdy nie siałam tych pięknych kwiatuszków  Lobelię sieję już kilka lat ale jakoś zawsze byłam przywiązana do tych niebieściutkich. W tym roku zaszalałam i posiałam oprócz niebieskiej także fioletową, karminową i karminowo - czerwoną...właśnie zaczęłam wczoraj pikowanie...troszkę chyba przesadziłam bo mam już 3 palety a to nawet nie połowa
  Lobelię sieję już kilka lat ale jakoś zawsze byłam przywiązana do tych niebieściutkich. W tym roku zaszalałam i posiałam oprócz niebieskiej także fioletową, karminową i karminowo - czerwoną...właśnie zaczęłam wczoraj pikowanie...troszkę chyba przesadziłam bo mam już 3 palety a to nawet nie połowa  ...jak będe mieć troszkę czasu to wstawię fotki...mam też inne kwiatuszki..min: motylki, werbeny,felicje,dalie, facelie,czubatkę ubiorkolistną...i jakieś inne "drobiazgi" które właśnie dzisiaj posiałam
 ...jak będe mieć troszkę czasu to wstawię fotki...mam też inne kwiatuszki..min: motylki, werbeny,felicje,dalie, facelie,czubatkę ubiorkolistną...i jakieś inne "drobiazgi" które właśnie dzisiaj posiałam   zobaczymy co będzie z tych moich plonów
 zobaczymy co będzie z tych moich plonów  Chcę jak najszybciej wynieść to wszystko do szklarenki bo domek troszkę zagraciłam hihi.Pozdrawiam wszystkich miłośników kwiatuszków a w szczególności lobelii
 Chcę jak najszybciej wynieść to wszystko do szklarenki bo domek troszkę zagraciłam hihi.Pozdrawiam wszystkich miłośników kwiatuszków a w szczególności lobelii 
			
			
									
						
							 Lobelię sieję już kilka lat ale jakoś zawsze byłam przywiązana do tych niebieściutkich. W tym roku zaszalałam i posiałam oprócz niebieskiej także fioletową, karminową i karminowo - czerwoną...właśnie zaczęłam wczoraj pikowanie...troszkę chyba przesadziłam bo mam już 3 palety a to nawet nie połowa
  Lobelię sieję już kilka lat ale jakoś zawsze byłam przywiązana do tych niebieściutkich. W tym roku zaszalałam i posiałam oprócz niebieskiej także fioletową, karminową i karminowo - czerwoną...właśnie zaczęłam wczoraj pikowanie...troszkę chyba przesadziłam bo mam już 3 palety a to nawet nie połowa  ...jak będe mieć troszkę czasu to wstawię fotki...mam też inne kwiatuszki..min: motylki, werbeny,felicje,dalie, facelie,czubatkę ubiorkolistną...i jakieś inne "drobiazgi" które właśnie dzisiaj posiałam
 ...jak będe mieć troszkę czasu to wstawię fotki...mam też inne kwiatuszki..min: motylki, werbeny,felicje,dalie, facelie,czubatkę ubiorkolistną...i jakieś inne "drobiazgi" które właśnie dzisiaj posiałam   zobaczymy co będzie z tych moich plonów
 zobaczymy co będzie z tych moich plonów  Chcę jak najszybciej wynieść to wszystko do szklarenki bo domek troszkę zagraciłam hihi.Pozdrawiam wszystkich miłośników kwiatuszków a w szczególności lobelii
 Chcę jak najszybciej wynieść to wszystko do szklarenki bo domek troszkę zagraciłam hihi.Pozdrawiam wszystkich miłośników kwiatuszków a w szczególności lobelii 
Ogrodniczka Niesia 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				Estera
- 10p - Początkujący 
- Posty: 14
- Od: 1 lip 2011, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Lobelia
Ja swoją lobelię wysiałam 14 lutego 2012r., to jest 11 dni temu i niestety jeszcze mi nie wzeszła. Chyba nic z tego nie będzie. Niepotrzebnie przykryłam nasionka minimalną warstewką ziemi. Wcześniej ktoś pisał, że nie przykrywa się nasionek. Muszę jeszcze raz wysiac. Dla porównania, tego samego dnia wysiałam gipsówkę i ładnie mi wzeszła
			
			
									
						
										
						- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Lobelia
Estero, ale zobacz najpierw na opakowaniu, w jakim czasie kiełkują nasiona i nie wpadaj w panikę. ja swoją wysiałam 15 lutego i dopiero dziś rano odkryłam kiełki. 
Czytałam tu, że są mikroskopijne, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy.
			
			
									
						
										
						
Czytałam tu, że są mikroskopijne, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy.

- donata72
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 45
- Od: 26 sie 2010, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Lobelia
Ja swoje lobelie sieje od 2 lat i ostatniego roku nie pikowałam ich  , urosły piękne bujne   i dopiero na działce rozdzielałam je i sadziłam kępkami . O dziwo rozrosły się wspaniale i kwitły do samych przymrozków chyba szczęście amatora
 i dopiero na działce rozdzielałam je i sadziłam kępkami . O dziwo rozrosły się wspaniale i kwitły do samych przymrozków chyba szczęście amatora   . Tego roku zaszalałam i kupiłam aż 4 opakowania ( 2 niebieskie , 1 różowa, 1 fioletowa ) wszystkie wysiałam , powoli wschodzą tylko jak się oczytałam na tym forum to co ja z nimi wszystkimi zrobię bo na pikowanie nie mama miejsca
 . Tego roku zaszalałam i kupiłam aż 4 opakowania ( 2 niebieskie , 1 różowa, 1 fioletowa ) wszystkie wysiałam , powoli wschodzą tylko jak się oczytałam na tym forum to co ja z nimi wszystkimi zrobię bo na pikowanie nie mama miejsca   .
 .
A może zostawię je jak tamtego roku , zobaczę jak podrosną .
			
			
									
						
							 i dopiero na działce rozdzielałam je i sadziłam kępkami . O dziwo rozrosły się wspaniale i kwitły do samych przymrozków chyba szczęście amatora
 i dopiero na działce rozdzielałam je i sadziłam kępkami . O dziwo rozrosły się wspaniale i kwitły do samych przymrozków chyba szczęście amatora   . Tego roku zaszalałam i kupiłam aż 4 opakowania ( 2 niebieskie , 1 różowa, 1 fioletowa ) wszystkie wysiałam , powoli wschodzą tylko jak się oczytałam na tym forum to co ja z nimi wszystkimi zrobię bo na pikowanie nie mama miejsca
 . Tego roku zaszalałam i kupiłam aż 4 opakowania ( 2 niebieskie , 1 różowa, 1 fioletowa ) wszystkie wysiałam , powoli wschodzą tylko jak się oczytałam na tym forum to co ja z nimi wszystkimi zrobię bo na pikowanie nie mama miejsca   .
 .A może zostawię je jak tamtego roku , zobaczę jak podrosną .
Pozdrawiam Donata
Mój mały zielony kawałek ziemi
			
						Mój mały zielony kawałek ziemi
- 
				kamilil
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 45
- Od: 25 maja 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Lobelia
Ja siałem pierwszy raz i w końcu wzeszły po równo dwóch tygodniach. Są naprawdę maciupkie, aż boję się o ich los   Teraz czekam na tunbergię, mam nadzieję że nie zgniła tam pod ziemią jak to było w tamtym roku.
 Teraz czekam na tunbergię, mam nadzieję że nie zgniła tam pod ziemią jak to było w tamtym roku.
			
			
									
						
										
						 Teraz czekam na tunbergię, mam nadzieję że nie zgniła tam pod ziemią jak to było w tamtym roku.
 Teraz czekam na tunbergię, mam nadzieję że nie zgniła tam pod ziemią jak to było w tamtym roku.- Niesia
- 200p 
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Lobelia
do Donata72
bardzo współczuję Ci pikowania wysiałaś chyba dwa razy więcej ode mnie a to co ja mam to jest naprawdę bardzo dużo
  wysiałaś chyba dwa razy więcej ode mnie a to co ja mam to jest naprawdę bardzo dużo  ...właśnie przed chwilą skończyłam pikować...kolejne 2 palety mi wyszły po 285 każda....mam tych palet już 5 co w przeliczeniu daje 1425 sztuk lobelii
 ...właśnie przed chwilą skończyłam pikować...kolejne 2 palety mi wyszły po 285 każda....mam tych palet już 5 co w przeliczeniu daje 1425 sztuk lobelii  ...a gdzie reszta? nawet połowy nie przepikowałam...masakra...no ale nie przejmuję sie tym bo w poniedziałek wynosze wszystko do szklarenki a tam miejsca mam sporo...piecyk w szklarence jest więc nie zmarznie w razie czego
 ...a gdzie reszta? nawet połowy nie przepikowałam...masakra...no ale nie przejmuję sie tym bo w poniedziałek wynosze wszystko do szklarenki a tam miejsca mam sporo...piecyk w szklarence jest więc nie zmarznie w razie czego  ....jak już wszystko popikuje to wstawie zdjęcia
 ....jak już wszystko popikuje to wstawie zdjęcia  ...tylko sie nie przeraźcie
 ...tylko sie nie przeraźcie  pozdrawiam
 pozdrawiam  
do Estery
lobelii nie przykrywa się ziemią tylko przyciska deseczką.....ja przed sianiem najpierw ugniatam ziemie po czym sypie na nią lobelie i wystarczy nawet dłonią lekko przyklepać...robię tak co roku i wschody zawsze mam prawie 100%-towe
			
			
									
						
							bardzo współczuję Ci pikowania
 wysiałaś chyba dwa razy więcej ode mnie a to co ja mam to jest naprawdę bardzo dużo
  wysiałaś chyba dwa razy więcej ode mnie a to co ja mam to jest naprawdę bardzo dużo  ...właśnie przed chwilą skończyłam pikować...kolejne 2 palety mi wyszły po 285 każda....mam tych palet już 5 co w przeliczeniu daje 1425 sztuk lobelii
 ...właśnie przed chwilą skończyłam pikować...kolejne 2 palety mi wyszły po 285 każda....mam tych palet już 5 co w przeliczeniu daje 1425 sztuk lobelii  ...a gdzie reszta? nawet połowy nie przepikowałam...masakra...no ale nie przejmuję sie tym bo w poniedziałek wynosze wszystko do szklarenki a tam miejsca mam sporo...piecyk w szklarence jest więc nie zmarznie w razie czego
 ...a gdzie reszta? nawet połowy nie przepikowałam...masakra...no ale nie przejmuję sie tym bo w poniedziałek wynosze wszystko do szklarenki a tam miejsca mam sporo...piecyk w szklarence jest więc nie zmarznie w razie czego  ....jak już wszystko popikuje to wstawie zdjęcia
 ....jak już wszystko popikuje to wstawie zdjęcia  ...tylko sie nie przeraźcie
 ...tylko sie nie przeraźcie  pozdrawiam
 pozdrawiam  
do Estery
lobelii nie przykrywa się ziemią tylko przyciska deseczką.....ja przed sianiem najpierw ugniatam ziemie po czym sypie na nią lobelie i wystarczy nawet dłonią lekko przyklepać...robię tak co roku i wschody zawsze mam prawie 100%-towe

Ogrodniczka Niesia 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Lobelia
Ja posiałam w tym samym czasie niebieską,białą i czerwoną.Na razie wschodzi tylko niebieska,pewnie jakas mocniejsza,a lbo nasiona czerwonej i białej przeterminowane.
			
			
									
						
										
						












 
 
		
