Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Jakie ładne te rude chryzantemy ;:167 I powojnik widzę pięknie kwitnie - u mnie na dwóch w sumie tylko 3 kwiatki... Za to róże zapączkowane :lol: A Twoje widzę w pełnym rozkwicie. Zaszalała w tym roku Pani Jesień :D
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Po cebulowych nasadzeniach teraz tylko cierpliwie wiosny doczekać a później będzie się działo oj będzie ;:oj Izuś ,cudnie będziesz mieć ;:167
A ja dzisiejszy dzionek po raz pierwszy od dłuższego czasu spędziłam w miarę spokojnie :roll: wsio przekopane , wykoszone , co trzeba było to wygrabione albo pozamiatane . Priorytetem teraz zabezpieczenie roślin przed mrozem w szczególności róż i budlei ale to dopiero w weekend bo eM musi z przyczepką do lasu co by parę świerków ogołocić .
Słowo o piesiu ...u niego największym problemem jest to ,że ktoś go nauczył by sam do miski nie podchodził i nie podchodzi , mimo , że michy pełne ;:222 nie przesadzam , z głodu by zdechł a nie ruszy :( są momenty kiedy do wody nie podejdzie a chce mu się bardzo pić aż skomli :roll: trzeba za nim chodzić , uspokajać , paluchami po troszku karmić i albo sam zacznie jeść albo kilka dni karmienie i pojenie rękoma :( są i spokojniejsze dni kiedy sam podchodzi . Czasu trzeba by zapomniał .
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Chryzantema z pierwszego obrazka jest chyba nie do zdarcia.U mnie jeszcze kwitnie.Nie powiem jakie mam róże.Wydaje mi się,że pnące ale kartek tam nie mam a
co sadziłem też nie pamiętam.Miłorząb pora kupić i liście jeść.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

chryzantemy i u mnie w tym roku się udały, nadal kwitną. a ten rudzielec to przepięknej urody czy to bylinowy?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Witaj Kasiu ;:7 Miło, że zostawiasz ślad bytności. U mnie kiepsko w tym roku z pisaniem. Do wielu wątków zaglądam, ale przeważnie cichaczem. Nawet u siebie nie chce mi się pisać :oops: Twój wątek dość regularnie odwiedzam by podziwiać dalie, z których niestety byłam zmuszona zrezygnować. Żałuję, ale nie można mieć wszystkiego. Obie rude chryzantemy są forumowe i rosną u mnie od lat. Wielokrotnie je już dzieliłam. Do Ciebie też mogą trafić jeśli chcesz ;:108 Warto mieć chryzantemy w ogrodzie. Od lat jesień jest długa i ciepła więc można cieszyć się kwiatami do grudnia.

Elu zazdroszczę Ci możliwości oglądania ogrodu przez okna. Pewnie wtedy miałabym większą mobilizację by lepiej planować, pielić czy sprzątać, a nawet zabezpieczać. Zdaję sobie sprawę, że to zabezpieczanie jest u Ciebie bardziej potrzebne niż u mnie. Świerki wycięliśmy, więc ewentualnie mogę się posiłkować tujami. Mam ich całkiem sporo i rosną bujnie - szczególnie te od parku. A wracając do futrzaków. Jestem pewna, że cierpliwością i spokojem dotrzesz do niego. Potrzeba na to czasu i uczucia, ale dacie radę! Nie jest to łatwy przypadek, bywają jednak gorsze. Trzymam kciuki! Cebulki sadzę, ale o wiośnie jeszcze nie myślę. Czuję się zmęczona...Wszystkim...

Janku co do chryzantemy to masz rację. Rośnie u mnie już tak długo, że nawet nie pamiętam skąd i od kogo ja mam :oops: Chyba powinnam ją znów przesadzić, bo w porównaniu do lat poprzednich słabo się prezentuje. Nie pamiętasz jakie róże masz choć ich tylko kilka, ale pewnie wszystkie swoje "maluszki" pamiętasz z nazwy - tak wybiórczo działa nasza pamięć... A miłorząb nie tylko pożyteczny, ale i dekoracyjny. Może warto zainwestować?

Aniu ;:196 jak miło widzieć, że pamiętasz i zaglądasz. Mam nadzieję, że to już koniec Twoich kłopotów zdrowotnych. Chryzantemy są super i u Ciebie mają dobre warunki. Rudzielec rośnie u mnie od wielu, wielu lat. Raz prezentuje się lepiej, raz gorzej, ale wciąż rośnie i cieszy oczy kwiatami. Do wazonu też się nadaje. Kwiaty ma stosunkowo duże. Kwitnie dość późno i kiedyś nie zawsze zdążył zakwitnąć, ale od kilku lat jesień jest cieplejsza więc nie ma tego problemu. Jesteś zainteresowana?

Jest coraz chłodniej. Przymrozki to już codzienność. Z cebulkami chyba się uporałam, ale nie jestem pewna. Za każdym razem gdy już chcę powiedzieć koniec to znajduję kolejne zabunkrowane albo wołające "kup mnie" ;:224 Sadzenie to u mnie robota bez końca. Aż w końcu przyjdzie mróz, zmrozi ziemie i będę mogła odpocząć. Mimo krótkiego dnia, mimo przymrozków, mżawek i mgieł coś tam jeszcze kwitnie. Nawet więcej niż powinno. Za słoneczko robi teraz u mnie jedna z chryzantem :wink:

Obrazek

Niektóre różane "wariatki" nie tylko kwitną, ale i młode liście wypuszczają. W tym względzie "Pink Peace" jest nie do pobicia

Obrazek

Obrazek
Niektóre swoje róże za przykładem innych forumek oskubałam z liści, bo były jakieś "zadżumione" oczywiście liście a nie forumki ;:306 do tego z całą bandą skoczków różanych.

Obrazek - nie mam pojęcia co to za paskudztwo przykolegowało się do moich róż - na szczęście tylko do kilku

Jak wspominałam tu i ówdzie - straciłam wenę by pisać więc od dłuższego czasu przeglądam stare zdjęcia z działki. Nazbierało się tego całkiem sporo. Pierwsza konkluzja to zdumienie jak bardzo działka się zmieniła, a w zasadzie jak moja nierówna coroczna walka ją zmieniła aż trudno uwierzyć. Drugie spostrzeżenie już nie jest tak przyjemne. Przez te lata straciłam mnóstwo roślin. Niektóre po prostu nie chciały u mnie rosnąć, innym nie wybrałam odpowiedniego miejsca, kolejnym nie poświęciłam tyle czasu i uwagi co potrzebowały, część padło ofiarą bardziej ekspansywnych sąsiadów albo moich porządków i chęci dzielenia się. O niektórych to nawet zapomniałam, że u mnie rosły. Trochę wstyd, a jeszcze bardziej żal... Nawet kilka odmian liliowców straciłam. Chociaż w zasadzie to rośliny odporne na wszystko. Może kiedyś zaprezentuję swoje "zguby" ;:173 Teraz chciałabym na przykładzie jednego miejsca pokazać jak niesamowita jest Natura. Mam nadzieję, że to podniesie na duchu osoby które dopiero zaczynają przygodę z ogrodnictwem. Wszystko wymaga czasu...

Historia młodego świerka przy kompostowniku - świerk już rósł jak kupiłam działkę (2007), a kompostownik ja postawiłam:

Obrazek - rok 2008

Obrazek - kwiecień 2009

Obrazek - a tu już listopad 2011 i na pierwszym planie wspominana wcześniej ruda chryzantema zwana przeze mnie złocistą

Obrazek - 2012

Obrazek - również 2012

Obrazek - 2013

Obrazek - 2014

Obrazek - 2015

Obrazek - 2016
Obrazek - 2016

Obrazek - 2017

Obrazek - to również 2017

Obrazek i to już z tego roku

Na tych zdjęciach widać też jak posadzony badylek mahoni zmienił się w solidny krzak, a także metamorfozę całej działki.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Witam po długiej przerwie :oops: Twój ostatni post jest też dobrym przykładem, że warto robić zdjęcia poglądowe działki/ogrodu ;:108 Niby wydaje się nam, że nic się nie zmienia i dopiero przez takie porównanie wszystko staje się widoczne ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Witaj Natalio! ;:196 Sprawiłaś mi miłą niespodziankę. Dziękuję! Cieszę się, że są szanse na lepsze jutro.

Pogoda listopadowa, a nawet ciut zimowa. Przygotowania do zimy utknęły w martwym punkcie. Działka wygląda nieciekawie. Wszystkie kwiaty i różane, i chryzantem, i nawet bratki wiszą smutne, zmarznięte. Trawy wiatry poszargały. W zasadzie nie ma na czym oka zawiesić więc nowych zdjęć nie robię. Ten atak zimy mnie ciut zaskoczył. Kupiłam jeszcze czosnek na wyprzedaży i nie mam jak go posadzić. Ziemia była mokra, więc szybko przymarzła. Muszę czekać na to chwilowe ocieplenie, które zapowiadają.
Skoro nie mam świeżych zdjęć to wrócę do wspomnień. 10 lat - to dużo czy mało? Dla świata to chwila, ale dla człowieka i ogrodu to całkiem sporo...

Rok 2008:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Rok 2009:
Obrazek

Obrazek

Obrazek - pierwsza zima mojej pierwszej magnolii

Rok 2010:
Obrazek - początki kwaśnej rabaty w basenie

Obrazek - część sadowa

Obrazek - ledwo widoczny żywopłot z tui a za płotem park

Rok 2011:
Obrazek

Obrazek - coraz więcej roślin na rabacie "basenowej"...

Obrazek - różanka - z pierwszych świadomie kupionych róż :wink:

Obrazek- postawienie nowej altanki w innym miejscu całkiem zmieniło plan działki

Obrazek

Obrazek

Rok 2012:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rok 2013:
Obrazek - czereśnia była niedużym drzewem...

Obrazek

Obrazek - na "basenowej" coraz ciaśniej, a i tak wcisnęłam tam jeszcze kilka rh ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Może się głupio spytam... to faktycznie był basen? :shock:
Żółciutka chryzantema super ;:333 Muszę wprowadzić więcej chryzantem do ogrodu, ale na razie jestem w trakcie przesadzania i reorganizacji. A potem będę się uśmiechać o sadzonki :D
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Izo, z zainteresowaniem obejrzałam zdjęcia z kroniki Twojej działeczki :D . Trzeba przyznać, że zawsze wyglądała ładnie i podoba mi się nawet na pierwszym zdjęciu, bo już wtedy była zadbana, uporządkowana. Jednak ślady Twojej działalności ogrodowej i tylko posłużyły temu kawałkowi ziemi :D . Bardzo ładną masz bramkę na pnącza. Marzy mi się taka przy placyku. Czy ją impregnujesz? Jak oceniasz jej trwałość? Na zdjęciu bez róży wydaje się ona taka duża a potem, jak już pnie się po niej piękna, dorodna róża, widać, że szerokość jest akurat taka, żeby przejść. Widzę, że róże dostały już kopczyki :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Dziesięć lat dla działki lub ogrodu to dużo ;:108 W takim czasie to nawet drzewa zdążą już sporo urosnąć, nie mówiąc już o mniejszych roślinach ;:108
Zmiany u Ciebie widać gołym okiem, i to zdecydowanie zmiany na lepsze ;:3
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Dzięki dziewczyny za odwiedziny i za zostawiony komentarz. Jest mi naprawdę miło, że zaglądacie ;:4
Działkę kupiłam w połowie 2007r. Była raczej zaniedbana. Kwiatów niewiele, ale mnóstwo drzew i krzewów. Zdjęcia robię od wiosny 2008r. Z każdego roku wybrałam kilka zdjęć ukazujących te same miejsca. specjalnie nie pokazuję tych dziesiątek , a nawet setek roślin które przewijały się przez działkę. Starałam się pokazać podobne ujęcia z różnych lat by lepiej było widać zmiany.

Kasiu-vimen to wcale nie jest głupie pytanie. Na działkach rzadko bywają baseny. Tym bardziej murowane. A na tej był. "Odziedziczyłam" go po poprzednim właścicielu działki. Według mnie był koszmarny i od początku kombinowałam co z nim zrobić. W pierwszym moim wątku jest o tym mowa i wiele różnych pomysłów Forumowiczów, bo prosiłam ich o pomoc. Chryzantem kilka różnych, wszystkie rosną u mnie od lat, więc są odporne. Jak będziesz gotowa to daj znać. Chętnie się podzielę.

Kasiu-kania dzięki za tyle miłych słów pod adresem mego raju. Tę pergolę kupiłam w NOMI chyba 6-7 lat temu. Impregnowaliśmy ją tylko raz po zakupie. Nawet nie pamiętam czym. Na pewno czymś tanim. Ona nie jest wkopana w ziemię, tylko umocowana jest do metalowych rurek wkopanych w ziemię, a do tego dolną część ma pomalowaną jakimś czarnym mazidłem. To pomysł mego eM. Przeciwdziała to gniciu i próchnieniu. Jestem bardzo zadowolona z tej bramki. Zastąpiła bramkę z metalowych rurek, kupioną w supermarkecie. Stoi od lat. Nic przy niej nie robię i jedyne oznaki starzenia to szarość drewna. Kopczyki dostały na razie tylko te delikatniejsze róże i młodziaki. Reszta musi poczekać i mam nadzieję, że się doczekają ;:224 Oczywiście nie wszystkie, bo mam takie które znoszą mrozy do -30 st. i nie potrzebują ochrony. Cieszę się, że odkryłam róże historyczne i zdecydowałam się je kupić :wink:

Natalko masz rację.10 lat to nawet dla drzew dużo. Na moich zdjęciach to widać. Gdy kupowałam działkę to brzoza i dąc były młodymi, niezbyt grubymi drzewami. Teraz to już konkretne drzewa. Nawet bluszcz przy nich sadziłam, po kilka małych pędzików. A teraz on zarósł pnie, wystrzelił w górę na kilka metrów i nawet zaczął kwitnąć. Magnolia z patyczka zmieniła się w ładne drzewko. Cuda. Same cuda, które z przyjemnością obserwuję.

Wspomnień ciąg dalszy czyli rok 2014:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rok 2015:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rok 2016:

Obrazek

Obrazek - "basenowa"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rok 2017:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ostatni rok bieżący 2018:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Izo, rok 2018 w porównaniu zdecydowanie bujny, bogaty, soczysty. Na Twoich zdjęciach w ogóle nie widać tegorocznej suszy. Widać za to, że ogród żyje, rozwija się, rośnie w górę i wszerz :D . A najpiękniejszy jest mech na betonowym murku :D ;:167 .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Kogoś na wspominki wzięło :wink: i dobrze , pora jak najbardziej odpowiednia , sama też od czasu do czasu oglądam zdjęcia i doszłam do wniosku , że najbardziej wszelakie zmiany odczuwa mój kręgosłup :roll: widok ten sam , rośliny w większości też .
Za to u Cię zmiany duże , teren fajnie zagospodarowany , roślin z roku na rok coraz więcej , coraz więcej kwitnień , busz proszę Pani u Pani ;:167

Izuś , jak Twoje chorowitki ?
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Metamorfozy bardzo duże, fajnie że wszystko fotografowałaś od samego początku, Dzięki temu widać każdą najmniejszą zmianę :) Ja trochę przegapiłam , teraz te moje zmiany nie są już tak wyraźne:-/
Powiedz mi proszę jak Ci rośnie trawka Red Baron? Czy ona szybko tworzy kępę? Chciałabym mieć taką ładną jak Twoją i nie wiem czy kupić od razu więcej sadzonek czy wystarczy jedna?
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Awatar użytkownika
pitertom
500p
500p
Posty: 556
Od: 17 lut 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Izo fajnie tak powspominać jak było wcześniej a jak jest teraz, też często wracam do starych zdjęć :wink:
Kapitalna rabatka z Imperatą Red Baron i Marcinkami ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”