Moja hatiora przez moje niedopilnowanie prawie zeszła, a była duża i gęsta. To rodzaj tych roślin, o które jednak trzeba czasem zadbać
Zielonych Historii cz. 3
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielonych Historii cz. 3
Przynudzaj, przynudzaj, z przyjemnością popatruję
Moja hatiora przez moje niedopilnowanie prawie zeszła, a była duża i gęsta. To rodzaj tych roślin, o które jednak trzeba czasem zadbać
Moja hatiora przez moje niedopilnowanie prawie zeszła, a była duża i gęsta. To rodzaj tych roślin, o które jednak trzeba czasem zadbać
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielonych Historii cz. 3
Śliczne kwitnienie
kwiatuszki malutkie, ale jakie urocze 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewuś taką ślicznotka nie można zanudzać 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Dalisbea - jak ten Twój piękny olbrzym w końcu zakwitnie, to dopiero będzie raj dla oczu
Basiu - dziękuję !!
Ja normalnie uwielbiam te jej żółciutkie kwiatuszki, dla mnie bajka
Lucy - a ponoć ona taka wytrzymała, a na pewno moja twarda jest
Parę razy ją sponiewierałam okrutnie
Bo i na początku bardzo jej dogadzałam podlewaniem, a z kolei teraz często podsuszam
Natalio - dziękuję
Kasiulek - jak mnie tak będziesz zachęcać, to zapodam żółte fotki jeszcze raz
Mam nadzieję, że urośnie mi do takich rozmiarów jak Twoja
Aglaonema 'Silver Bay' - sprawia mi mnóstwo radości, bo jest
bezproblemowa i bezobsługowa, i bardzo fajnie i szybko rośnie.
Tak wyglądała raptem w maju ubiegłego roku

a poniżej aktualne foto

No i nie dość, że śmiga w górę, to jeszcze postanowiła ... zakwitnąć

Myślę, że w niewielkiej mierze to moja zasługa - ma bardzo dobre geny
Roślinka mateczna, od której mam malucha, bardzo chętnie i obficie kwitnie,
chyba nawet ze 2 razy do roku, a poza tym równie chętnie produkuje przyrosty

W takim razie teraz, po kwitnieniu czekam już tylko na maluchy
To już trzecia aglaonema, która u mnie zakwitła.
Reszta się mocno zastanawia czy sobie na to zasłużyłam
Basiu - dziękuję !!
Ja normalnie uwielbiam te jej żółciutkie kwiatuszki, dla mnie bajka
Lucy - a ponoć ona taka wytrzymała, a na pewno moja twarda jest
Parę razy ją sponiewierałam okrutnie
Bo i na początku bardzo jej dogadzałam podlewaniem, a z kolei teraz często podsuszam
Natalio - dziękuję
Kasiulek - jak mnie tak będziesz zachęcać, to zapodam żółte fotki jeszcze raz
Mam nadzieję, że urośnie mi do takich rozmiarów jak Twoja
Aglaonema 'Silver Bay' - sprawia mi mnóstwo radości, bo jest
bezproblemowa i bezobsługowa, i bardzo fajnie i szybko rośnie.
Tak wyglądała raptem w maju ubiegłego roku

a poniżej aktualne foto

No i nie dość, że śmiga w górę, to jeszcze postanowiła ... zakwitnąć

Myślę, że w niewielkiej mierze to moja zasługa - ma bardzo dobre geny
Roślinka mateczna, od której mam malucha, bardzo chętnie i obficie kwitnie,
chyba nawet ze 2 razy do roku, a poza tym równie chętnie produkuje przyrosty

W takim razie teraz, po kwitnieniu czekam już tylko na maluchy
To już trzecia aglaonema, która u mnie zakwitła.
Reszta się mocno zastanawia czy sobie na to zasłużyłam
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
No pewnie, że sobie zasłużyłaś, jak nie Ty, to kto? I genami się tutaj nie zasłaniaj, lepiej zdradź, jakie zaklęcia stosujesz
.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielonych Historii cz. 3
Co tam kwiatek i bez niego piękna ta Twoja aglaonema, 
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4239
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Hej Ewka
No i widzisz sprawa z albuką się rypła bo i po co Wam udawać,że macie każda po jednej
Znowu u Ciebie nowości ale to jakie-głowa boli
Niesamowita ta hatiora i w dodatku jeszcze kwitnąca,wiesz Ty chyba jako jedyna na świecie masz takie ciekawe i rzadko spotykane okazy i to w dodatku w takiej ilości-coś niesamowitego i oryginalnego
Pozdrawiam.
No i widzisz sprawa z albuką się rypła bo i po co Wam udawać,że macie każda po jednej
Znowu u Ciebie nowości ale to jakie-głowa boli
Niesamowita ta hatiora i w dodatku jeszcze kwitnąca,wiesz Ty chyba jako jedyna na świecie masz takie ciekawe i rzadko spotykane okazy i to w dodatku w takiej ilości-coś niesamowitego i oryginalnego
Pozdrawiam.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewuś, kolejną podejmę próbę z dzwonkami irlandzkimi, tym razem posieję je na paletę, zobaczymy...
Też masz do nich jeszcze cierpliwość?
Też masz do nich jeszcze cierpliwość?
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
U mnie kwitnie i ma owoce, wysiałam obok mamusi i mam jedną młoda
ślicznie podrosła 
Re: Zielonych Historii cz. 3
Fajne ma listki ta agloanema takie srebrne.Ciekawi mnie dlaczego listki ma takie o dyndające jakby zwiędnięte ona tak ma?Liczysz u niej na nasionka?
- Emi22
- 200p

- Posty: 305
- Od: 12 cze 2016, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewa Aglaonemy - ciekawe rośliny. Nie znałam ich wcześniej. U Ciebie podziwiam sporo odmian.
Czy maja jakies specjalne wymagania?
Krotony - też u Ciebie oglądam, bo bogate masz te kolekcje
Zapytam o Philodendrony. Czy one mogą stać w bardziej zacienionych miejscach pokoju,
w sensie, nie na parapecie, ani bezpośrednio obok. Gdzieś - w głębi pokoju, dalej od okna? Szukam jakiejś rośliny - żeby zagospodarować miejsce.
Czy maja jakies specjalne wymagania?
Krotony - też u Ciebie oglądam, bo bogate masz te kolekcje
Zapytam o Philodendrony. Czy one mogą stać w bardziej zacienionych miejscach pokoju,
w sensie, nie na parapecie, ani bezpośrednio obok. Gdzieś - w głębi pokoju, dalej od okna? Szukam jakiejś rośliny - żeby zagospodarować miejsce.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Basiu no to powiem Ci jak ja ją czaruję - non stop ją ... zasuszam
Lucy - normalnie spąsowiała ta moja modelka od pochwał
Arku - pochwały nie do końca zasłużone, ale i tak pięknie dziękuję
Bea - ja już sobie odpuściłam wysiewy, za dużo tego wszystkiego
Chciałabym mieć w zasadzie prawie ... wszystko, ale na szczęście trochę ostatnio znormalniałam
Dzwonki ostatnio mi nie wzeszły, tym bardziej będę podglądać jak sobie radzą u Ciebie.
Może faktycznie paleta to jest to.
Miałam jedynie urodzaj na Cardiospermum halicacabum, prześliczne, zielone baloniki,
i jakbyś chciała, to mam pełno nasion
Kasiulek - chciałabym u mojej zobaczyć owoc, ale nie wydaje mi się, że doczekam ...
U Ciebie mają cieplarniane warunki, to nie dziwię się, że i owoc, i nasionka
Gekoon - owszem, listki są dyndające, ale na pewno nie zwiędłe, ona tak ma
A na nasiona nie liczę, nie miał kto kwiatka zapylić
Emi22 - aglaonemy są według mnie zupełnie bezproblemowe, nawet te kolorowe.
I to właśnie je zaproponowałabym Ci w kąt pokoju, ale raczej którąś z zielonych.
U mnie stoją dość daleko od okna (mówię o zielonych), bo i około 2,5 m, i całkiem dobrze rosną.
Natomiast co do filodendronów, to akurat ja Ci na ich temat porad nie udzielę - mam tylko jednego
Miałam dwa, ale jeden mi zszedł, ale jakoś nie żałuję, bo nie są to moje naj, naj ...
Został mi pH. 'Lemon Lime', który rośnie tak sobie.
No to zaczęło się ...
Wydawało mi się, że nie mam już zapotrzebowania na żadnego doniczkowca, ale bardzo się myliłam
Chwalę się najnowszymi zdobyczami, na które długo polowałam, szczególnie na tą drugą
Senecio haworthii - jest dokładnie taki, jak był opisany - 'delikatne, aksamitne, ciepłe w dotyku listki'

Euphorbia tirucalli - marzenie moje się spełniło i w końcu ją mam
Są egzemplarze, które pomimo optymalnych warunków - duża ilość słońca,
wysoka temperatura, nigdy się nie wybarwiają, i tego się najbardziej bałam.
Ale mój egzemplarz, chociaż jeszcze zimowy i w większości zielony,
to góra badylków jest ewidentnie jaśniejsza, co świadczy o tym,
że będzie się wybarwiać na ... czerwono
A przynajmniej na różowo, bo jeden patyczek z trzema listkami jest różowy
Tak wyglądała tuż po zakupie

Ale doszłam do wniosku, że chociaż jest jej w doniczce dość dużo,
to dla mnie jednak wciąż ... za mało
Teraz mam ją w trzech odsłonach
Będę eksperymentować z warunkami zewnętrznymi,
czyli jak jej dogodzić, żeby najlepiej rosła

Lucy - normalnie spąsowiała ta moja modelka od pochwał
Arku - pochwały nie do końca zasłużone, ale i tak pięknie dziękuję
Bea - ja już sobie odpuściłam wysiewy, za dużo tego wszystkiego
Chciałabym mieć w zasadzie prawie ... wszystko, ale na szczęście trochę ostatnio znormalniałam
Dzwonki ostatnio mi nie wzeszły, tym bardziej będę podglądać jak sobie radzą u Ciebie.
Może faktycznie paleta to jest to.
Miałam jedynie urodzaj na Cardiospermum halicacabum, prześliczne, zielone baloniki,
i jakbyś chciała, to mam pełno nasion
Kasiulek - chciałabym u mojej zobaczyć owoc, ale nie wydaje mi się, że doczekam ...
U Ciebie mają cieplarniane warunki, to nie dziwię się, że i owoc, i nasionka
Gekoon - owszem, listki są dyndające, ale na pewno nie zwiędłe, ona tak ma
A na nasiona nie liczę, nie miał kto kwiatka zapylić
Emi22 - aglaonemy są według mnie zupełnie bezproblemowe, nawet te kolorowe.
I to właśnie je zaproponowałabym Ci w kąt pokoju, ale raczej którąś z zielonych.
U mnie stoją dość daleko od okna (mówię o zielonych), bo i około 2,5 m, i całkiem dobrze rosną.
Natomiast co do filodendronów, to akurat ja Ci na ich temat porad nie udzielę - mam tylko jednego
Miałam dwa, ale jeden mi zszedł, ale jakoś nie żałuję, bo nie są to moje naj, naj ...
Został mi pH. 'Lemon Lime', który rośnie tak sobie.
No to zaczęło się ...
Wydawało mi się, że nie mam już zapotrzebowania na żadnego doniczkowca, ale bardzo się myliłam
Chwalę się najnowszymi zdobyczami, na które długo polowałam, szczególnie na tą drugą
Senecio haworthii - jest dokładnie taki, jak był opisany - 'delikatne, aksamitne, ciepłe w dotyku listki'

Euphorbia tirucalli - marzenie moje się spełniło i w końcu ją mam
Są egzemplarze, które pomimo optymalnych warunków - duża ilość słońca,
wysoka temperatura, nigdy się nie wybarwiają, i tego się najbardziej bałam.
Ale mój egzemplarz, chociaż jeszcze zimowy i w większości zielony,
to góra badylków jest ewidentnie jaśniejsza, co świadczy o tym,
że będzie się wybarwiać na ... czerwono
A przynajmniej na różowo, bo jeden patyczek z trzema listkami jest różowy
Tak wyglądała tuż po zakupie

Ale doszłam do wniosku, że chociaż jest jej w doniczce dość dużo,
to dla mnie jednak wciąż ... za mało
Teraz mam ją w trzech odsłonach
Będę eksperymentować z warunkami zewnętrznymi,
czyli jak jej dogodzić, żeby najlepiej rosła

Pozdrawiam i zapraszam
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewo, kochana, mogę się mylić, ale jak tak patrzę na Twojego nowego patyczaka, to wydaje mi się, że ona raczej nie będzie się wybarwiać - jasne i coraz cieńsze patyczki, na moje oko, sygnalizują raczej niedobór światła. Zimą światła dla wielu sukulentów - a rhipsalis raczej jest sukulentem - jest okresem zbyt małej dawki światła, stąd to całe cudowanie z zimowaniem na mniej lub bardziej chłodno, żeby zimą te roślinki nie rosły. A wybarwianie się powinno zajść raczej pod wpływem słońca - ale raczej tego letniego, gdy światła jest dość dużo, teraz za bardzo nie ma od czego się barwić.
Niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę, bo specem od patyczaków nie jestem.
Niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę, bo specem od patyczaków nie jestem.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Monika - ale to nie jest Rhipsalis, jak napisałaś, tylko Euphorbia, to zupełnie inny rodzaj roślin
A poza tym zerknij na fotkę, chociaż niezbyt ostra, to jednak wstawiam.
Jasne badylki mogłyby świadczyć o niedoborze światła, ale nie ... różowe.
I jeszcze jedno - to jest wina światła, w sensie lampy, przekłamuje kolory,
bo te jasne patyczki nie są białe, ale raczej seledynowe
Wiem, że są różne formy tej euforbii, jedne są całkiem zielone, inne się wybarwiają.

A poza tym zerknij na fotkę, chociaż niezbyt ostra, to jednak wstawiam.
Jasne badylki mogłyby świadczyć o niedoborze światła, ale nie ... różowe.
I jeszcze jedno - to jest wina światła, w sensie lampy, przekłamuje kolory,
bo te jasne patyczki nie są białe, ale raczej seledynowe
Wiem, że są różne formy tej euforbii, jedne są całkiem zielone, inne się wybarwiają.

Pozdrawiam i zapraszam
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
A, to ja źle napis przeczytałam, perdón, zmęczona dzisiaj jestem (zapisałam się na dodatkowe studia, nasłuchałam się dzisiaj strasznych rzeczy), wybacz mi to małe niedociągnięcie
Na euforbiach się nie znam w ogóle (oprócz gwiazd betlejemskich
), więc zwracam honor, chociaż i tak nie podoba mi się, że te górne gałązeczki są jaśniejsze i cieńsze
, ale może taki urok tej rośliny, nie wiem i już się czepiać nie będę 
Na euforbiach się nie znam w ogóle (oprócz gwiazd betlejemskich
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)



