Ogród Ignis05 cz 3
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Dziękuję Krysiu. Możliwe, że to ona. Nie chcę teraz wyrokować, poczekam, aż cała pokryje się kwiatami 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Moja LO już miała liście, kilka dni temu zaczęła marnieć w oczach, chyba zamierają jej pędy.
Przesadziłam ją w odosobnione miejsce i przycięłam krótko, ale nie mam większych nadziei
Przesadziłam ją w odosobnione miejsce i przycięłam krótko, ale nie mam większych nadziei
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Krysiu, chyba muszę Cię wypytać, bo już nie wiem... nic mi z tych nowych krzaczków róż nie odbija, czy to znaczy, że po nich, czy jeszcze mieć nadzieję?
I jeszcze jeśli możesz napisz, od kiedy tniesz swój żywopłot z irgi? Czy dopiero jak dorósł do odpowiedniej wysokości, czy po posadzeniu od razu też przycinałaś? Nie wiem, czy sama się raczy zagęścić, czy trzeba w tym celu przycinać?
A za orliki dziękuję, ale na razie nie będę Ci podkradać, bo mam mnóstwo siewek, jeśli wszystkie przeżyją, to nie pomieszczę. Bo od Grażynki skiełkowały i te, które kupiłam w markecie też skiełkowały...
I jeszcze jeśli możesz napisz, od kiedy tniesz swój żywopłot z irgi? Czy dopiero jak dorósł do odpowiedniej wysokości, czy po posadzeniu od razu też przycinałaś? Nie wiem, czy sama się raczy zagęścić, czy trzeba w tym celu przycinać?
A za orliki dziękuję, ale na razie nie będę Ci podkradać, bo mam mnóstwo siewek, jeśli wszystkie przeżyją, to nie pomieszczę. Bo od Grażynki skiełkowały i te, które kupiłam w markecie też skiełkowały...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Krysiu wspaniałości pokazujesz na tych zdjęciach ! U mnie już powoli tulipanki przekwitają, zaczynają kwitnąć orliki i inne bylinki wystawiają nosy z ziemi. Niewiele mam czasu na ogród, ale to dobrze bo po rzadkim obchodzie zawsze coś rzuci mi się nowego w oczy. Często jest to chwast niestety
Pozdrawiam
Ach , moja magnolia chyba przepadła, od dołu puszcza listki a cała góra nic
Pozdrawiam
Ach , moja magnolia chyba przepadła, od dołu puszcza listki a cała góra nic
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Witam dziewczyny
Jakoś ostatnio mam strasznie mało czasu. Cieszę się , że jednak o mnie pamiętacie
Asiu,
chyba jednak to jest Nevada. Cały czas szukam na mojej śladów pączków , ale jak na razie nic nie znalazłam.
Taki to już mój los, że w całej Polsce jest o tej porze jakoś tak cieplej niż tu u mnie.
Aniu,
co się dzieje ?
Też oglądam niektóre róże i mam pewne obawy, czy aby na pewno odżyją. na razie straciłam dwie. Inne mają nawet jeszcze zielone pędy , ale nie pokazują się na nich jeszcze listki.
Mam nadzieję, że jednak ruszą, gdy się ociepli.
Agatko,
te moje nowe też siedzą jak zaklęte. Tylko dwie z nich zaczęły na razie wypuszczać pączki liściowe.
Musimy jeszcze poczekać, u nas wciąż zimno i do tego jednak za sucho. A woda z wodociągu to nie to co deszczowa.
Kiedy sadziłaś swój żywopłot z irgi? Na ogół sprzedają już przycięte rośliny. Daj im trochę urosnąć, zawsze możesz przyciąć jeszcze w sierpniu.
Czyli - orlików będziesz miała dostatek
Kasiu
bardzo Ci współczuję. Może jeszcze Ci magnolia odżyje. A jak nie , to cóż, trzeba będzie nabyć nową.
Też musiałam wykopać kilka roślin, które już kilka lat u mnie rosły - jeden kilkuletni świerk całkiem mi usechł i do tego dwa cyprysiki. Świerk dobił się korzeniami do złoża wapiennego po budowie domu i tego nie zdzierżył. A cyprysiki już miały dosyć kolejnej mroźnej zimy. Moje sąsiadki musiały wyrzucić przemarznięte śliwy wiśniowe, moje dwie jeszcze jakoś zipią, ale też nie wyglądają najlepiej. Nie myślałam, że mogą być takie wrażliwe.
Dzisiaj w końcu zrobiłam kilka zdjęć. Może jeszcze zdążę je wstawić.
Jakoś ostatnio mam strasznie mało czasu. Cieszę się , że jednak o mnie pamiętacie
Asiu,
Aniu,
Mam nadzieję, że jednak ruszą, gdy się ociepli.
Agatko,
Musimy jeszcze poczekać, u nas wciąż zimno i do tego jednak za sucho. A woda z wodociągu to nie to co deszczowa.
Kiedy sadziłaś swój żywopłot z irgi? Na ogół sprzedają już przycięte rośliny. Daj im trochę urosnąć, zawsze możesz przyciąć jeszcze w sierpniu.
Czyli - orlików będziesz miała dostatek
Kasiu
Też musiałam wykopać kilka roślin, które już kilka lat u mnie rosły - jeden kilkuletni świerk całkiem mi usechł i do tego dwa cyprysiki. Świerk dobił się korzeniami do złoża wapiennego po budowie domu i tego nie zdzierżył. A cyprysiki już miały dosyć kolejnej mroźnej zimy. Moje sąsiadki musiały wyrzucić przemarznięte śliwy wiśniowe, moje dwie jeszcze jakoś zipią, ale też nie wyglądają najlepiej. Nie myślałam, że mogą być takie wrażliwe.
Dzisiaj w końcu zrobiłam kilka zdjęć. Może jeszcze zdążę je wstawić.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz 3
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Kalina piękna, czy ona zniesie pełne słońce ?Bo chciałabym ją u siebie oglądać
Tak słyszałam, że dużo wieloletnich roślin ta zima zniszczyła, ale cóż trzeba się z tym pogodzić. Ja dzisiaj zwalczałam mszyce polysectem, ale potem pokropiło i nie wiem czy nie zmyło... na róże mi wsiadły i na czereśnię.

Tak słyszałam, że dużo wieloletnich roślin ta zima zniszczyła, ale cóż trzeba się z tym pogodzić. Ja dzisiaj zwalczałam mszyce polysectem, ale potem pokropiło i nie wiem czy nie zmyło... na róże mi wsiadły i na czereśnię.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Róże idą powoli to dobra wiadomość,Krysiu to wiosna,prawdziwa.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Kasiu,
myślę , że kalina lubi słońce.
Też nareszcie dzisiaj złapałam odpowiedni moment na walkę z mszycami.
Biedna biedronka już dosyć się napracowała na tej kalinie, bardzo lubią ją mszyce, niestety.
Nareszcie zakwitła moja niezawodna Susan

Pojedynczy bez
Widoczek ogólny


-- 13 maja 2012, o 22:56 --
Grażynko,
może to i dobra wiadomość, ale jak bardzo człowiekowi jest smutno,
gdy słyszy, że tam gdzieś na południu róże mają już pąki kwiatowe. A my tu tyle musimy na to czekać.

Też nareszcie dzisiaj złapałam odpowiedni moment na walkę z mszycami.
Biedna biedronka już dosyć się napracowała na tej kalinie, bardzo lubią ją mszyce, niestety.
Nareszcie zakwitła moja niezawodna Susan

Pojedynczy bez
Widoczek ogólny

-- 13 maja 2012, o 22:56 --
Grażynko,
gdy słyszy, że tam gdzieś na południu róże mają już pąki kwiatowe. A my tu tyle musimy na to czekać.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Takie życie,ale nie martw się,będą piękne i zdrowe.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Krysiu, Krysiu wypatrzyłam Gejshę ale w necie. No ale chyba jednak ją zamówię. Od kąt ją u Ciebie zobaczyłam wiecznie jej szukam
A róże to trzeba już czymś prysnąć?
A róże to trzeba już czymś prysnąć?
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Czytałyście,na południu spadł śnieg i pewnie po pąkach.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Krysiu - Twoja Susan jest zjawiskowa.... Nie ma problemu z mrozoodpornością?
Chciałam się pochwalić, że wczoraj zobaczyłam maleńki pączek kwiatowy na mojej Mary Rose. Dostała za to skórkę od banana
Chciałam się pochwalić, że wczoraj zobaczyłam maleńki pączek kwiatowy na mojej Mary Rose. Dostała za to skórkę od banana
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Pewnie Grażynko masz rację.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać.
Jeszcze nie czytałam wiadomości. Może nie jest tak źle.
Izuś,
już można , a nawet chyba trzeba prysnąć róże.
Swoje pryskałam już wczoraj Karate Zeon, który ma chronić przed mszycami, liszkami i innymi robalami.
Póżniej jeszcze powtórzę, ale już Decisem. Zauważyłam już trochę mszyc, skoczki i nawet takie młode liszki.
Iza, miałam zadołowane patyczki od Geiszy, ale jak je odkopałam , to okazało się, że zmarzły i były całe brązowe w środku.
Dałam kilka patyczków jednej z koleżanek, ale chyba nic z tego nie ma.
Marysiu
Zuzia kwitnie u mnie dopiero teraz i nie mam z nią problemu.
To jedna z nielicznych tak późnokwitnących magnolii. Moja Mery dopiero adaptuje się w moim ogródku i jak dotąd specjalnie się nie wychyla.
Miłego ogródkowania
Jeszcze nie czytałam wiadomości. Może nie jest tak źle.
Izuś,
Swoje pryskałam już wczoraj Karate Zeon, który ma chronić przed mszycami, liszkami i innymi robalami.
Póżniej jeszcze powtórzę, ale już Decisem. Zauważyłam już trochę mszyc, skoczki i nawet takie młode liszki.
Iza, miałam zadołowane patyczki od Geiszy, ale jak je odkopałam , to okazało się, że zmarzły i były całe brązowe w środku.
Dałam kilka patyczków jednej z koleżanek, ale chyba nic z tego nie ma.
Marysiu
To jedna z nielicznych tak późnokwitnących magnolii. Moja Mery dopiero adaptuje się w moim ogródku i jak dotąd specjalnie się nie wychyla.
Miłego ogródkowania
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Ignis05 cz 3
Krysiu, Twoja Susan pięknie kwitnie
moja juz przekwita ale i tak jestem z niej bardzo zadowolona, bo przynajmniej miała parę kwiatow i jak dotąd (tfu, tfu) nie choruje...
W ubiegłym roku ciagle mi łapała jakiegoś buga.
Rozyczki ładnie odbijają po niskim cięciu - u mnie podobnie. Mam nadzieję, ze będzie z nich pociecha latem
W ubiegłym roku ciagle mi łapała jakiegoś buga.
Rozyczki ładnie odbijają po niskim cięciu - u mnie podobnie. Mam nadzieję, ze będzie z nich pociecha latem






