Miłego dnia Marto!
Ogród pod wierzbą
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą
Poszukałam w G co zaś ten głowaczek
i jak udało się go pomylić z sadźcem..
Po pierwsze skojarzyłam go od razu z głowienką ,którą znam...
a teraz i głowaczka poznałam! Człowiek uczy się całe życie!
Miłego dnia Marto!
Miłego dnia Marto!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Jaki masz piękny domek zawieszony na wierzbie, czy jest to dzieło Twojego M.
Własne pomidorki są najsmaczniejsze.
Sadźce bardzo mi się podobają, próbowałam sadzić, jednak im suche piaski nie pasują, same się wyprowadzały
Ten floks jest piękny https://images92.fotosik.pl/227/3249bef0d4ab0785med.jpg
Własne pomidorki są najsmaczniejsze.
Sadźce bardzo mi się podobają, próbowałam sadzić, jednak im suche piaski nie pasują, same się wyprowadzały
Ten floks jest piękny https://images92.fotosik.pl/227/3249bef0d4ab0785med.jpg
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród pod wierzbą
Witaj Martusiu,jestem po przerwie i zachwycam sie kwitnącym ogrodem ,własne pomidorki są pyszne ,u mnie też już dojrzewają i już się zajadamy,pozdrawiam 
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3254
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Witajcie
Weekend spędziłam na wyjeździe bez internetu
i narobiło mi się zaległości! Wróciliśmy w deszcz i od rana co chwila leje
nawet nie mogę pobiegać po ogrodzie!
Maryniu, kwiatuchy wyrosły ponad miarę i kwitną i to najważniejsze!
Przetwórstwo już nie jest moim priorytetem, to nie martwi mnie zbytnio marne owocowanie.
A głowaczka sadziłam wczesną wiosną, miał malutkie listki, cieszyłam się, że rośnie, a nie zwróciłam uwagi na to jakie wyrastają następne liście! Przy ziemi są liście głowaczka, więc mam dwa w jednym
Musiało tam zaplątać się kłącze sadźca.
Jadziu, trzy dni nie było mnie w domu, wyjechałam latem, a wróciłam jesienią
szaro i ponuro, ale nic nie usycha, to trzeba się cieszyć!
Aniu, niestety, jak wierzba to i liście, a stara wierzba to liści moc! Nad stawem jak najbardziej wierzba płacząca!
Danusiu, dużo kwitło, a jak zaczyna przekwitać to też dużo i jakoś tak robi się smutno, zwłaszcza w deszczową pogodę
Marysiu, od zawsze nie cierpię zimy, dlatego pierwszy szpak to dla mnie wielka radość
każdej wiosny!
Właśnie w Bieszczadach zapałałam miłością do tej rudbekii, ale tam była dużo niższa
Faktycznie ciężko się przyjmuje, ale jak się sieje! Obcinam systematycznie, a i tak zawsze gdzieś
wyrośnie!
Te żółte kwiatki to "polska mimoza" czyli nawłoć pospolita. Nie sieje się tak jak kanadyjska i nie daje rozłogów.
Dorotko, dziękuję, przekażę pochwały eM! Chociaż pomysł całej konstrukcji był mój, to cała wdzięczność wnuczki spadła na Dziadziusia
Sadziec pojawił się niespodziewanie, zawsze się go bałam ze względu na rozrastanie, ale jak się pojawił, to może zostanie? Floks ten jest bardzo podobny do odmiany Laura, choć jest siewką!
Martusiu, witaj! Dziękuję za zachwyty nad moim ogrodem
Moja plantacja pomidorów to nawet nie jedna dziesiąta Twoich ilości









To też jest nawłoć pospolita prawdopodobnie, a może ktoś wie czy to jest coś innego?

A to piękna zaraza kanadyjska.











Weekend spędziłam na wyjeździe bez internetu
Maryniu, kwiatuchy wyrosły ponad miarę i kwitną i to najważniejsze!
Przetwórstwo już nie jest moim priorytetem, to nie martwi mnie zbytnio marne owocowanie.
A głowaczka sadziłam wczesną wiosną, miał malutkie listki, cieszyłam się, że rośnie, a nie zwróciłam uwagi na to jakie wyrastają następne liście! Przy ziemi są liście głowaczka, więc mam dwa w jednym
Jadziu, trzy dni nie było mnie w domu, wyjechałam latem, a wróciłam jesienią
Aniu, niestety, jak wierzba to i liście, a stara wierzba to liści moc! Nad stawem jak najbardziej wierzba płacząca!
Danusiu, dużo kwitło, a jak zaczyna przekwitać to też dużo i jakoś tak robi się smutno, zwłaszcza w deszczową pogodę
Marysiu, od zawsze nie cierpię zimy, dlatego pierwszy szpak to dla mnie wielka radość
Właśnie w Bieszczadach zapałałam miłością do tej rudbekii, ale tam była dużo niższa
wyrośnie!
Te żółte kwiatki to "polska mimoza" czyli nawłoć pospolita. Nie sieje się tak jak kanadyjska i nie daje rozłogów.
Dorotko, dziękuję, przekażę pochwały eM! Chociaż pomysł całej konstrukcji był mój, to cała wdzięczność wnuczki spadła na Dziadziusia
Sadziec pojawił się niespodziewanie, zawsze się go bałam ze względu na rozrastanie, ale jak się pojawił, to może zostanie? Floks ten jest bardzo podobny do odmiany Laura, choć jest siewką!
Martusiu, witaj! Dziękuję za zachwyty nad moim ogrodem









To też jest nawłoć pospolita prawdopodobnie, a może ktoś wie czy to jest coś innego?

A to piękna zaraza kanadyjska.











Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Widzę ,ze masz Martusiu nawet goryczki
a w sumie czego u Ciebie brak masz mnóstwo najróżniejszych kwiatów.Też lubię mieć różne mniej znane kwiatki tylko gdzie to wszystko sadzić jak miejsca brak
.U mnie dalej brakuje deszczu ,chociaż częściej niż dotychczas popaduje .Jednak na moich piaskach mogłoby dziennie padać i to by nie szkodziło bo rośliny byłyby zadowolone ja również.Cudna pelargonia ta z różowym środeczkiem .Nawłocie włażą mi do ogródka trudno potem się z nimi pożegnać bo korzenie mają jak trza.Dzisiaj znów porzadkowałam za ogródkiem walczyłam z Rdestem sachalińskim bo swoimi mackami sięga do ogródka i co rusz muszę usuwać jego łodygi.Jednak nie wykopię roślin ,żeby sie pozbyć korzeni.Wnuk mówił ,ze w pracy opryskał go roundapem ,a on jakby dostał większego powera, po tym oprysku unicestwiającym,a mówiłam ,ze to nic nie da ,ale musiał się sam przekonać
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3254
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Jadziu, goryczki kupiłam na wiosnę, podobno odporne na każde warunki glebowe, o ile pamięć mnie nie myli, to dahurską i siedmiodzielną.Rosną, a ta dahurska właśnie zakwitła
Goryczka od Ciebie też rośnie
Pelargonie mam z nasion wysianych wiosną, na 10 tylko jedna siewka nie wytrzymała mojego wyjazdu. Przed dłuższą nieobecnością wysadziłam je do gruntu i tam kwitną! Każda jest inna i ładne to chyba przesadzę do doniczek.
Nawłocie rosną sobie dziko w okolicy, to zawsze jakaś się znajdzie, ale ja je bardzo lubię i zawsze zostawiam kilka, tylko szybko ścinam kwiatostany.
Ten rdest u mojego sąsiada rośnie i wydaje mi się, że ma go coraz mniej z roku na rok. Muszę zapytać co mu zrobił.Jeśli masz dostęp do niego za płotem, to spróbowałabym wyciąć nisko i jak najszybciej zlać wrzątkiem, a oprysk roundapem trzeba z pięć razy powtarzać w sezonie to może mu da radę. Może czarna folia też by coś pomogła, albo stary dywan, niech walczy, to go z pewnością osłabi, a może i wykończy!









Pelargonie mam z nasion wysianych wiosną, na 10 tylko jedna siewka nie wytrzymała mojego wyjazdu. Przed dłuższą nieobecnością wysadziłam je do gruntu i tam kwitną! Każda jest inna i ładne to chyba przesadzę do doniczek.
Nawłocie rosną sobie dziko w okolicy, to zawsze jakaś się znajdzie, ale ja je bardzo lubię i zawsze zostawiam kilka, tylko szybko ścinam kwiatostany.
Ten rdest u mojego sąsiada rośnie i wydaje mi się, że ma go coraz mniej z roku na rok. Muszę zapytać co mu zrobił.Jeśli masz dostęp do niego za płotem, to spróbowałabym wyciąć nisko i jak najszybciej zlać wrzątkiem, a oprysk roundapem trzeba z pięć razy powtarzać w sezonie to może mu da radę. Może czarna folia też by coś pomogła, albo stary dywan, niech walczy, to go z pewnością osłabi, a może i wykończy!









Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą
Widzę,że Ty też spania nie masz
Goryczka U Ciebie kwitnie,,ja nie mam do nich ręki..dahurską miałam dawno temu i ona kilka lat u mnie kwitła a że mi się znudziła to komuś oddałam...Trojeściową przesadzaniem uśmierciłam ale ona też u mnie dawała radę inne nie chcą i jedna od 2 lat wegetuje u mnie i nie kwitnie...
Miłego dnia Martusiu!

Goryczka U Ciebie kwitnie,,ja nie mam do nich ręki..dahurską miałam dawno temu i ona kilka lat u mnie kwitła a że mi się znudziła to komuś oddałam...Trojeściową przesadzaniem uśmierciłam ale ona też u mnie dawała radę inne nie chcą i jedna od 2 lat wegetuje u mnie i nie kwitnie...
Miłego dnia Martusiu!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu kiepsko przyjmowały się u mnie goryczki, ale ta wczesna jest na skalniaku. Nawet siałam z nasion kupowanych i żadna nie wyszła, a Lucynce wykiełkowały...cóż trzeba mieć widać to coś
Nawłoci nie lubię, bo rośnie jej wszędzie pełno i sieje mi się niemiłosiernie, a poza tym pachnie jesienią
Jesień niby ładna, ale to koniec ogrodowania. Asterki kwitną
Ładny ten żółty milin, mój tradycyjny pomarańczowy
Miłego dnia!
Re: Ogród pod wierzbą
Wszystko ładnie u Ciebie kwitnie.Ja nie wiem co u mnie na działce.Nie byłam już kilka dni.Chciałam wykopać rowek i zakopać papierówki.
Była po prostu skała i właśnie to przypłaciłam bólem kręgosłupa i niestety pogoda nie sprzyjała.
Była po prostu skała i właśnie to przypłaciłam bólem kręgosłupa i niestety pogoda nie sprzyjała.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3254
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Maryniu, no właśnie mam wszystko wywrócone do góry nogami! Muszę kłaść się wcześnie, to nad ranem jestem wyspana. Przygotowuję wtedy obiad, żeby dzień poświęcić wnuczce, to wieczorem padam i tak koło się zamyka.
Goryczka posadzona wiosną rośnie i kwitnie
a czy przetrwa to się zobaczy! Bezłodygowa jeszcze nigdy nie dotrwała od wiosny do jesieni!
Marysiu, nawłoć faktycznie zapowiada jesień, której nie lubię, ale ją lubię. Wszystko już trochę podsycha, a ona świeżutka! I kochają ją owady!
Też kiedyś wysiałam goryczki i właśnie stąd mam nawłoć pospolitą, bo tylko ona mi wykiełkowała z mieszanki goryczek.
Żółty milin miał się u mnie fantastycznie na jabłonce, ale mój eM pożałował mu podpory i usiłuję go odbudować na drągu, ale on ma dłuższe i mocniejsze pędy i zdecydowanie lubi samowolkę
Na drzewie tworzył obłędną fontannę kwiatów. Nie daje na razie odrostów, tak jak czerwony,ale bardzo łatwo się ukorzenia, to przyłożyć pęd do ziemi?
Danusiu, no to się załatwiłaś
U mnie też susza bezlitosna, nawet jak leje, to upał natychmiast wysuszy!
Kuruj się szybciutko, bo szkoda lata
Jeszcze coś kwitnie, chociaż więcej przekwita










Mój powojnik barszczolistny, wydawało mi się, że pachnie, ale to nie to samo co Cassandra na Wawelu





Miłej niedzieli wszystkim
Goryczka posadzona wiosną rośnie i kwitnie
Marysiu, nawłoć faktycznie zapowiada jesień, której nie lubię, ale ją lubię. Wszystko już trochę podsycha, a ona świeżutka! I kochają ją owady!
Też kiedyś wysiałam goryczki i właśnie stąd mam nawłoć pospolitą, bo tylko ona mi wykiełkowała z mieszanki goryczek.
Żółty milin miał się u mnie fantastycznie na jabłonce, ale mój eM pożałował mu podpory i usiłuję go odbudować na drągu, ale on ma dłuższe i mocniejsze pędy i zdecydowanie lubi samowolkę
Danusiu, no to się załatwiłaś
Kuruj się szybciutko, bo szkoda lata
Jeszcze coś kwitnie, chociaż więcej przekwita










Mój powojnik barszczolistny, wydawało mi się, że pachnie, ale to nie to samo co Cassandra na Wawelu





Miłej niedzieli wszystkim
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Marta teraz już wiem, że większość czasu poświęcasz wnuczce, a ja myślałam że wyjechałaś.
Ogród masz dalej pięknie kwitnący. Dla mnie również kwitnąca nawłoć inaczej zwana mimoza jest zapowiedzią nadchodzącej jesieni. U nas na nieużytkach tego rośnie bardzo dużo, każdego roku kilka gałązek zrywami i przynoszę do ogrodu, mimo że jest to roślina ekspansywna we flakonie, wiadrze ja toleruję.
Marto co to za roślinka https://images90.fotosik.pl/231/142e0c4ebe0a0d7amed.jpg
Przyłóż żółty milin ziemią, widziałam ostatnio w Krakowie na Kazimierzu pięknie uformowane miliny na drzewka, super wyglądały. Dostałam ostatnio sadzonki milinu, planuję nimi obsadzić miejsce najbardziej paskudne w ogrodzie , moją kompostownię, Na razie myślę, co wyjdzie i kto mi zrobi zobaczę
Ogród masz dalej pięknie kwitnący. Dla mnie również kwitnąca nawłoć inaczej zwana mimoza jest zapowiedzią nadchodzącej jesieni. U nas na nieużytkach tego rośnie bardzo dużo, każdego roku kilka gałązek zrywami i przynoszę do ogrodu, mimo że jest to roślina ekspansywna we flakonie, wiadrze ja toleruję.
Marto co to za roślinka https://images90.fotosik.pl/231/142e0c4ebe0a0d7amed.jpg
Przyłóż żółty milin ziemią, widziałam ostatnio w Krakowie na Kazimierzu pięknie uformowane miliny na drzewka, super wyglądały. Dostałam ostatnio sadzonki milinu, planuję nimi obsadzić miejsce najbardziej paskudne w ogrodzie , moją kompostownię, Na razie myślę, co wyjdzie i kto mi zrobi zobaczę
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą
Powojnik nie pachnie?Wnet hosta babkowata zakwitnie to będzie zapach! Moja też się zbiera ale ostatnio nie kwitnie spektakularnie... Najlepiej kwitła mi w donicy w słonecznym miejscu..teraz rośnie w cieniu i chyba niezbyt polubiła to miejsce,
Wnuczkę w jakim wieku masz? Ja już wyrosłam z opieki nad wnukami ale miałam też bardzo intensywny ten czas ! Ale to już historia i miłe
wspomnienie !

Wnuczkę w jakim wieku masz? Ja już wyrosłam z opieki nad wnukami ale miałam też bardzo intensywny ten czas ! Ale to już historia i miłe
Re: Ogród pod wierzbą
Załatwiłam się na cacy,ale dziś wpadłam na chwilę żeby zobaczyć co się dzieje.W nocy u nas padało więc na szczęście nie trzeba podlewać.
Marto może wiesz jaką ma nazwę kwiatek na 5 zdjęciu?,bo ja mam taki sam i biały ale zapomniałam nazwę.
Marto może wiesz jaką ma nazwę kwiatek na 5 zdjęciu?,bo ja mam taki sam i biały ale zapomniałam nazwę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Widzę ,ze też masz niebieska lobelię bardzo ja lubię i nie trzeba zabiegać o nią tak jak o inne kwiaty.Ciekawe jak sąsiad pozbył się tego rdestu .Przez jakiś czas gdy za ogródkiem wycieli cały drzewostan i przekopali to długo był spokój jednak on jest nie do zdarcia.Ciekawe czym sąsiadowi udało się go poskromić ja calutki czas z nim walczę a teraz dochodzą siewki akacji ,klonów i jesionów normalne szaleństwo .Za siatką też usuwałam i te siewki jednak między rdestami również jest ich multum
Strach się bac 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pod wierzbą
Piękna ta biała lilia i cudnie pachnie z daleka.I u mnie zaczyna kwitnac.
ciekawy powojnik.
Lande kolorki floksowe,
Moj guzikowiec już przekwita.Ciekawy ten zolty miln.Ja mam czerwony.
ciekawy powojnik.
Lande kolorki floksowe,
Moj guzikowiec już przekwita.Ciekawy ten zolty miln.Ja mam czerwony.


