Storczykowa kraina Soni :)

[sonia]

Dorcia cieszę się, że wpadła Ci w oko moja fotka jakoś nie mogłam znaleźć miejsca do wyeksponowania tych storczyków, a nie chciałam też kwiatów zbyt męczyć, bo wiadomo, że to dla nich stres ale też kusiło mnie by większą część kwitnących sfotografować razem
a donice lubię jeszcze surowe gliniane - te to mam w ogrodzie, chociaż nachodzą grzybem i nalotem, to walczę i wciąż je szoruję ;:225

[Storczykowa]

moje też kwitną

[sonia]

właśnie oderwałam pąka od limonkowego Paphiopedilum

[madzik]

Dlaczego?

[Storczykowa]

no właśnie, czemu?

[sonia]

a, bo pisakiem numerowałam doniczki, by wiedzieć później co to za storczyk, no i tak jakoś nim zakręciłam, że zahaczył o drugi storczyk i nagle patrzę, a pąk leży na podłodze a od dwóch dni robiłam temu pączkowi sesję zdjęciową

[monisia]

o nie

[dorcia]

Soniu, współczuję z powodu utraty pąka, wiem, jakie to nieprzyjemne uczucie, bo również go doznałam. Dorota :P

[Storczykowa]

szkoda, że spadł pąk... a ten storczyk ma jeszcze jakieś inne pąki?

[dewuka]

O rany - Soniu

[sonia]

Wczoraj ułamałam paczek, a dziś odpadł ze starości biały kwiat paphiopedilum dla zainteresowanych podam, że kwitł niecały miesiąc, ale ma nową rozetkę, więc może kiedyś mnie jeszcze uszczęśliwi swoim pięknym kwiatem ;:225
Duśka tak ten odłamany pąk, ma jeszcze braci - to jest paphiopedilum o seryjnym kwitnieniu, widzę jeszcze dwa pączki
Byłam dzis w OBI, LM I Auchan, ale paphiopedilum nie było, w OBI jedynie był wybór w phalaenopsis od małych po duże kwiaty, ale na razie postanowiłam nie kupować żadnych storczyków, no poza sabotkami, których niestety nie mogę nigdzie kupić kupiłam za to ziemię substral do storczyków i muszę powiedzieć, że jest bardzo ładna, bo ma duże kawałki kory i kupiłam też nawóz biopon 6:4:5 i nawomix 11:1:11 i mam zagadkę, który lepszy, bo jeszcze nigdy nie miałam nawozu do storczyków z tych firm ;:103

[zuzulec]

Och Soniu - chyba nikt z nas nie lubi takich nieprzyjemnych sytuacji. Czekamy z utęsknieniem na kwitnienie i takie zdarzenie troszkę boli.
Dla pocieszenia zajrzyj proszę pod podany link: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 296#279296
Może to sprawi, ze uśmiech pojawi się na Twojej buzi ;)

[sonia]

Lucynko dziękuję, że mnie naprowadziłaś na wątek
wiem, że moje posty nie zasługują na miano srebrnej karty ale nie piszę na forum, by pisać i zaliczać punkty, by być tu razem z Wami i móc wspólnie dzielić radości i smutki - oczywiście, by smutków bywało jak najmniej

[zuzulec]

Ale Soniu, tak to już jest, że nie jesteśmy w stanie uniknąć smutków, dlatego dobrze jest, że to forum istnieje, czasem można się wypłakać gdy się ma taka potrzebę .. ale najlepsze są momenty, gdy można uśmiać się na całego ;) - i tego Ci życzę ;)

[sonia]

Witajcie
Nie wiem, co to, ale śmiem przypuszczać, że to jakieś paskudne robaki opanowały kwiaty mojego phalaenopsis




zdjęć bardziej wyraźnych nie udało mi sie zrobić, bo to są bardzo małe stworzonka, może największe mają pół milimetra koloru z bliska zbliżonego do zdjęcia nr 2, natomiast patrząc z daleka to jak na zdjęciu nr 1. Nie widzę, by to się ruszało, ale można to usunąć z płatków kwiatów i nie ma po tym śladu, po roztarciu nie ma też śladu ani zapachu na palcach i najwięcej jest tego na zewnętrznej stronie, natomiast na liściach i łodydze nic nie zauważyłam.
Zebrałam to wacikiem nasączonym w alkoholu i nie wiem co robić dalej