Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ale ci zazdroszczę, ja wiadram nosze ze studni na działkę, weam do baniaka, czekam aż się zagrzeje i znowu wiaderkami i konewka, żeby podlać...

...czuje jesień i nie chce mi się chodzic na działke, jak widzę, że wszystko usycha - sama zobacz,

trawa = siano


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Pozdrawiam Aniu i życzę deszczu.Pięknie Ci wszystko kwitnie i masz swoje owoce ;:108 :wit
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Jakie fajne "mechate" gruszki :D
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Dojdzie i do Ciebie deszczyk oj owoce będą urodzaj sie anosi. ;:108 :tan
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Asiu owocki opadaja od suszy.

Aga te gruszki, to pigwa - pyszne, zdrowe i okropnie twarde. Nie je sie ich na surowo, choc kuszą wyglądem, oczywiście jak dojrzeją.

Beatko w mojej miescinie sa najgłębsze w Europie kamieniołomy. Wszyscy starzy mieszkańcy mówiqa, że one promieniują i odpychają chmury, dlatego nie pada u nas.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

UUu to nie dobrze u nas dużo jezior i wiatr rozpędza chmury ale za to burz mamy masę z piorunami bo jeziora ściągają.ładniutkie jeżówki.
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu nie wygląda to tak źle jak mówisz. Jakoś sobie roślinki poradzą. Z pigwy moja teściowa robi pyszną pigwówkę i sok.
Jeżówki śliczne ;:167 Co jest na tym zdjęciu gdzie lilie i floksy - przed nimi takie niższe (5 zdjęcie)?
A na działce nie masz wody, żeby wężem podlać? I serio czekasz aż się woda zagrzeje żeby podlewać?
Ja leję z węża i jest ok.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Jezówki, to mój nawy nabytek pierwsza ze zdjęcia jest z jesieni ubiegłego roku, reszta z wiosny tego roku.

Czekam aż się nagrzeje, ale podlewam tylko ogórki i pomidory. Ostatnio podlewałam floksy, ale tylko raz - usychają. fioletowy padł całkiem - ten kupiony w tym roku. Moze odbije, ale liscie uschły, kruszą sie. Zdjęcia robione są jakiś czas temu. Jeszcze mam z 30 do wrzucenia. Liliowce radzą sobie dobrze, ale tylko one. Warzywa - fasolka, cukinie, szczaw, szczypior, pietruszka naciowa (bo tylko ta mi urosła) wyschły. Buraki maja sie dobrze. Ogórki - ukisiłam na zime 2 słoiki, a mam posianych 2 razy wiecej niz w ub. roku. Mnóstwo kwiatów, które schna i opadają - cyknę jak pójdę, zobaczysz. Żal mi i chyba musze kupic ogórki na przetwory
;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Też podlewam z węża bo mam dość dźwigania konewki tam gdzie wąż nie sięga .. Ciekawe co u mnie zatrzymuje chmury bo pada naokoło a u mnie ledwo pokropi chyba tylko aby kurz zmyć z liści ...
Piękne jeżówki ,ciekawe jakimi kolorami zakwitną moje siewki ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu to na pustyni tylko pomidory można uprawiać :wink: szkoda ogórków, u mnie jeszcze nie było żadnego ale może doczekam w końcu ;:oj Floksy u mnie tez obsychały więc znam ten widok ale jak dwa razy podlało to już kwitną ładnie.
Zyczę spokojnego deszczu, ale Tobie burze gwałtowne nie grożą :D
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu piękne pomidorki ;:333 Ja zerwałam trzy ogórki - mam nadzieję że będzie więcej ;:306
Ja podlewam wszystko roślinki z węża - niech sonie radzą jak chcą :wink:
Deszczyku spokojnego Ci życzę :wit :wit
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ja wężem nie mogę, nie mam jak. To ogródki działkowe, co kawałek na scieżkach sa takie pompy "moja-twoja" - machasz reka i leci woda. Musiałabym kupic z 150 metrów węża i to takiego grubeko o przekroju 5 cm. Zwijać, rozwijac i modlic sie, żeby nie ukradli. Nie ma szans.

Pomidory jakos zyją, bo podlewane co drugi dzień. Sąsiadki powyrwały juz ogórki i fasolkę. Wstawie aktualne zdjecia to zobaczycie. rolnicy pokosili zboza, wyschło, choc nie jest dojrzałe. Mówia, że nie ma żadnej wartosci. Śliwki opadaja twarde.

Liliowce nie chorują, jest im dobrze, jezówki też jakos sięw trzymają. Galilardie i rudbekie żyja, słoneczniki ozdobne tez nie cierpią. Budleja zawkwitła. Zobaczycie, za rok posadzę te banany ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zrobimy powidła...jak dojrzeją

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Tylko co z tymi bananami zrobisz w zimę . Moja nowo zakupiona biała budleja też zaczyna kwitnąć a fioletowa padła ,szkoda bo była piękna .. Pomidory na razie ładnie rosną a ogórki mają już małe zawiązki to pewnie się ich doczekam .. Warzywa nie ą tak piękne jak w tamtym roku ale już można ich wrzucić do garnka a nie kupować . Jedynie Antoś nie narzeka bo marchewka ładnie podrosła i lubi ją chrupać prosto z grządki ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

;:306 Jeszcze nie wiem - poznoze do domu :;230 . Marchewki mam w sumie jakiś jeden rzędek ok. 2 - 2,5 metra. Reszta nie wyszła, ale wyrosły tam dziwaczki - samosiejki z ub, roku, wiec zostawiłam. Troche ich wyrwałam, ale kiedy okazało sie, że marchewki nie będzie, to zostawiłam. Pietruszka u mnie nie rośnie. Działke mam 3 rok i nic. Kiedys na kwałku 3m2 wysiałam 5 paczek pietruszki, urosło kilka sztuk - sąsiadka się smiała, że więcej wydałam na nasiona niż wydam zima na pietruszkę. W tym roku posiałam tylko naciowa, ale też nędnie wyszła. Za to reszte nasion wrzuciłam do doniczki na kuchennym oknie i wzeszła po tygodniu - juz jest. Wiec nie wina nasion.

Tak samo mam z rzodkiewką i sałatą. Na mojej ziemi nie rośnie. Buraki mam ogromne, pomidory super, reszta nie. Rosnie u mnie masa skrzypu - to ponoc oznacza kwaśną ziemie, może nie pasuje niektórym warzywom. Chcemy jesienią, albo na wiosne posadzic borówki, one lubia kwasna glebę. musze kupic jakąś dobrą odmianę, żeby miała owocki. Bo kiedys miałam dwa krzaki, które miały tylko liscie i liście ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Borówki kupuj które owocują w różnym czasie , ja mam pięć odmian . Jedne już jemy a ostatnie są jeszcze zieloniutkie .
Ja marchew i pietruszkę sieję nawet w marcu bo ona wchodzi po 6 tygodniach a później jest bardzo sucho i potrafi wyschnąć ..
U mnie nadal sucho a deszczu nie widać ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”