Naprawdę Masz serce do roślin balkonowych

Mi też wszystko ścięło,ale niektóre pelargonie pobudziły się w piwnicy, więc odzyskałam wiaręjanek45 pisze:pelargonie moje wszystkie mi zmarzły wisiały za obudowa balkonu ,i raz złapał mocny mróz i widzę że żadna nie daje znaku życia,
Bo ja urządzam polowania w internecie i wiosną po giełdachGekoon pisze:Piękne masz te fuksje i pelaski skąd ty takie piękne pelasie i fuksje bierzesz ??
i co ty zrobisz z taką iloscią sadzonek??
Mój brak czasu..ehh..zalatanie..Jak zwykle brak czasu na wszystko. Jak przezimowało mi towarzystwo?Niektóre pelargonie odżywają, po fuksjach na razie nie widzę oznak życiaKirunia pisze:
Co tak u Ciebie cichutko? A może tak już jesteś zajęta przynoszeniem donic z piwnicy, że na wątek brak Ci czasu
Ciekawa jestem jak przezimowały Twoje rośliny. Czy jakieś straty w fuksjach i pelargoniach powstały?
A jeśli nawet tak to nic się nie martw.będzie wiecej miejsca na nowe okazy
Alenka pisze:
Ooo, to mnie pocieszyłaś. Ja sobie wymyśliłam, że na pierwszy ogień (czyt. w pierwszym rzędzie) powieszę pelargonie, one trochę zrobią cienia dla następnych rzędów, czyli fuksjiAlenka pisze: Gosiaczku ja też mam balkon od wschodu i jest im dobrze..może w upalne dni troszkę im doskwiera słońce, ale to tylko tym, które są bezpośrednio wystawione. Ale i tak nie narzekamUważam, że jest to bardzo dobra wystawa dla fuksji..Poza tym w tym roku może ja jakoś zacienię..Pracuję nad tym
![]()
Alenka pisze:U mnie też w pierwszym rzędzie (na balustradzie) są pelargonie i robią fajny cień