Ogródek Raczka cz.4

[Raczek]

Wkleję trochę zdjęć przy porannej kawie.

aster nowoangielskizaskoczył mnie w tym roku swoim wzrostem,musiałam go podwiązać.
Sąsiadka mnie prosi,aby go z stamtąd usunąć,ponieważ zasłania jej sporo słońca.










kolorowe kwiatki malope,myślałam,że te kwiaty są bardziej "masywne",
a one niestety się pokładają:



maczki kalifornijskie tez niestety należą do tych pokładających się:


żółty mieczyk:





po lewej żółwik,po prawej lobelia:/b]



groszek wieloletni od Dorotki korzo_m,nie znam dokładnej nazwy odmiany.
Z braku podpory rozgościł się na hoście:

[Miiriam]

Oj ładniutkie fotki nam zaserwowałaś przy tej kawce

[korzo_m]

Aniu ja też tego roku nie mogłam doczekać się kiełowania rączników, miałam nasionka od Ciebie i jolajci. Długo czekałam, w końcu ziemię z doniczek pousuwałam. Póżniej do tej ziemii posadziłam sadzonki trzmielinki,wystawiłam na pole, jakież było moje zaskoczenie kiedy w maju zaczęło coś kiełkować ( od lutego nic się nie ruszyło) Zastanawiałam się co to rośnie i mam 3 rycynusy, na pewno nie zakwitną , ale cieszą swoimi pięknymi liśćmi, rosną jak na drożdżach. Do tej pory zawsze siałam z nasion zbieranych samodzielnie i kełkowały bez problemu, może to był zły rok dla dojrzewnia nasion.
Ja tego bylinowego groszku nie przeniosłam , dostałam nasionka, pewno w przyszłym roku zobaczę groszkowe kwiaty.

[x-ja]

Aniu z nasionek od Ciebie wysianych na parapetowe wzeszło 2 sieweczki , one się uchowały i ładnie rosną . Rącznik ten z fotki ma ponad 1.60 cm i czego nie widać na zdjęciu ,poniżej zawiązane ładne nasienniki , to wyżej to jego kolejne piętro .

[JolantaG]

A ta roślinka obok lobelii ,ta biało obrzeżona ,czy to ajania

[ElzbietaaG]

O wreszcie doczekałaś się kwiatków żółwika myślałam, że to
będzie mała roślinka a tu proszę bardzo !

[kogra]

Aniu podziwiam twoje sukcesy w ukorzenianiu roślin.
Mnie aż tak dobrze w tym roku nie poszło.
Może to też wina pogody .....????
Rącznik wyrósł i tak na piękny krzew.
Do zimy daleko, więc z pewnością jeszcze sporo urośnie.
A może da się go przechować do wiosny ?

[tu.ja]

Jak na złość tylko kilka zdjęć mi się otworzyło. Ten groszek bylinowy nazywa się szerokolistny - chyba nie ma żadnych odmian. A wiciokrzew japoński wygląda tak:

[Raczek]

A ta roślinka obok lobelii ,ta biało obrzeżona ,czy to ajania

Tak Jolu,to Ajania.Kupiłam ją w zeszłym roku na targach w Starym Polu.
Niestety jakiś zwierz,chyba kotka sąsiadów trochę ją poturbowała.
W połowie sierpnia wyglądała tak:





Kilka dni temu już tak:


Może na tym zdjęciu tak nie widać przez słońce,ale ucierpiało trochę gałązek,po prostu były połamane.
Wsadziłam je do ziemi,może coś się ukorzeni.

W tym samym dniu co ajania ucierpiała także rosnącą obok niej trytoma,też wygląda jakby ktoś się na niej wylegiwał:




druga trytoma jest w porządku.

[Raczek]

Aniu z nasionek od Ciebie wysianych na parapetowe wzeszło 2 sieweczki , one się uchowały i ładnie rosną . Rącznik ten z fotki ma ponad 1.60 cm i czego nie widać na zdjęciu ,poniżej zawiązane ładne nasienniki , to wyżej to jego kolejne piętro .

Elu Ti.ja fajnie,że chociaż u ciebie wzeszły dwie roślinki. rycynusa i na dokladkę będą miały nasiona.
Ja na drugi rok już nie będę tyle siała na parapet w lutym,marcu.za dużo jest z tym roboty,pikowania,podlewania.W tym roku byłam właściwie uwiązana do ogrodu,u rodziny byłam tylko kilka dni.
W ogrodzie pełno roślin w donicach do podlewania:
pelargonie,datury,siewki hibiscósów,powojnikó,róż ukorzeniających się z badylków,szczawiki,oleandry.

passiflora od Jacka:





oleandry:


szczawiki,nie znam odmiany:







wysiana latem goryczka:



wysiana latem miecznica:



sasanka z nasion od Joli Jolciajci:


roślinka od Dorotki Korzo_m,nie znam jej nazwy i nie wiem,czy kwitnie:

[AGNESS]

Witaj Anuś, faktycznie masz doniczkowców do podlewania, ale za to jaki piękny widok

[oliwka]

Ta ostatnia roślinka wyglada na jakiś rozchodnik.
Masz bardzo ładnego żółwika.
Też mam roślinę o tej nazwie, ale mój jest bladoróżowy i kwitnie tylko na wierzchołkach pędów, a nie na całej długości jak Twój.

[gucia]

Witaj Aneczko, sporo masz pracy, ale jakie widoczki
A lobelię lśniącą zimujesz w gruncie, czy zabierasz do piwnicy? Kupiłam jedną wiosną i nawet fajnie mi kwitnie, ale co z przemarzaniem, mogę zostawić ją na dachu garażu

[Miiriam]

To jest ajania ???

A ja kupiłam to jako wilczomlecz

[gloriadei]

Ajania mnie zachwyciła!
Czy ona zimuje w gruncie?
mam ten sam problem z wyleganiem sie kotów na ładnych kępach roslin - im tam jest po prostu mięciutko i przytulnie