pozdro Monika
Moja wielka improwizacja Fleur 78 - cz.2/2008/
-
hanna_1962
- 500p

- Posty: 583
- Od: 2 lut 2008, o 17:12
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Alu, jaki masz duży trawnik, jesteś pewna, że jest ci potrzebny ;)
Tyyyyyle róż do posadzenia.
Cudowna wiosna u Ciebie i w ogóle jestem zachwycona, oglądam, oglądam i napatrzeć się nie mogę. Ślicznie to wszystko posadziłaś.
A Bobik to prawdziwy pies ogrodnika, niczego nie rozdepcze, niczego nie wyplewi. Słodziak.
W barwach róż dostrzegam pewną powtarzalność, piękną i moją ulubioną.
Cudowna wiosna u Ciebie i w ogóle jestem zachwycona, oglądam, oglądam i napatrzeć się nie mogę. Ślicznie to wszystko posadziłaś.
A Bobik to prawdziwy pies ogrodnika, niczego nie rozdepcze, niczego nie wyplewi. Słodziak.
W barwach róż dostrzegam pewną powtarzalność, piękną i moją ulubioną.
Edyta
Witam.
Alu, do Ciebie trzeba codziennie zaglądać mała przerwa i już są ogromnie zaległości.
Zgłaszam oficjalny wniosek o zmianę tytułu Twojego tematu na:
"Moja wielka profesjonalizacja Fleur 78"
Myślę, że większość "forumowiczów" jest podobnego zdania?
Nic więcej nie można dodać,
Alu.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Alu, do Ciebie trzeba codziennie zaglądać mała przerwa i już są ogromnie zaległości.
Zgłaszam oficjalny wniosek o zmianę tytułu Twojego tematu na:
"Moja wielka profesjonalizacja Fleur 78"
Myślę, że większość "forumowiczów" jest podobnego zdania?
Nic więcej nie można dodać,
Alu.Pozdrawiam, Krzysztof.
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witam Alu
Wpadłam nadrobić zaległości, bo Twój wątek pędzi z kosmiczną prędkością i uśmiałam się
serdecznie z poniższego stwierdzenia
Na taaakiego
bakcyla to rzeczywiście nawet egzorcysta nie pomoże
. I dobrze! Niech nie pomaga, chcemy mieć latem różane
widowisko
Cudne masz też łany tulipanów - te prawie czarne wśród białych i żółtych i jeszcze na tle niebieskości niezapominajek , tworzą bajeczny widok. A pomysł z trawnikowymi falbankami , rewelacyjny
. Już mi siedzi w głowie i przy nadarzającej się okazji odgapię , jeśli pozwolisz
.
Uściski dla ;:59 róż i mizianko dla Jej pazika na czterech łapkach

serdecznie z poniższego stwierdzenia
A nie wróżyłam już dawno, że pod Paryżem powstanie w niedługim czasie sławne rosarium ?Fleur 78 pisze:..
Aby się publicznie nie ośmieszać, nie powiem Wam dokąd jeździłam i po co! Możecie co najwyżej zgadywać...
Na taaakiegobakcyla to rzeczywiście nawet egzorcysta nie pomoże
widowisko
Cudne masz też łany tulipanów - te prawie czarne wśród białych i żółtych i jeszcze na tle niebieskości niezapominajek , tworzą bajeczny widok. A pomysł z trawnikowymi falbankami , rewelacyjny
Uściski dla ;:59 róż i mizianko dla Jej pazika na czterech łapkach

- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Witajcie!
Ewelinko, mieć róże, to jeszcze nie wszystko... trzeba się nimi również odpowiednio zajmować...
Mam nadzieję, że podołam...
Taka piękna to ta wiosna u mnie nie jest...
Też sporo pada, jest pochmurno i jeszcze do wczoraj były nocne przymrozki (chociaż krótkotrwałe ale jednak...) Dopiero od dzisiaj podniosła się temperatura, ale za to bardziej się zachmurzyło, popaduje... i tak ma być do początku przyszłego tygodnia... Dopiero potem jest szansa na trochę słońca. Tak przynajmniej zapowiadają a jak będzie, zobaczymy...
Moniczko (Toya 75), dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa.
Haniu, już zaglądałam...
ale jeszcze nie przeszłam całego wątku, bo jakoś się ciągle nie mogę wyrobić...
Ale obiecuję, że jak tylko napiszę ten post, pójdę
skończyć...
Jeśli chodzi, natomiast o moją wiedzę na temat róż, to chyba Ci się z kimś pomyliłam...
Owszem, uwielbiam róże, owszem, mam ich dużo... ale mam je od niedawna i praktycznie cała moja wiedza jest książkowa
a doświadczenie praktycznie żadne...
Niemniej jednak, jeśli będę umiała, to pomogę...
Dorotko, dziękuję za miłe słowa! Ja też zawsze podziwiam Twój ogród!
Jest przepiękny!!! (I artystyczne zdjęcia !) Wiem, wiem...
powinnam się czasem odezwać... Bardzo mi miło, że wpadłaś! Ja również serdecznie Ciebie pozdrawiam!
Ewuniu, podziwiaj, podziwiaj...
Takie podziwianie to balsam dla duszy a w dodatku niesamowicie "wzmacnia mięśnie" i dodaje siły do roboty!
Edytko, a jakie kolory róż rzucają Ci się w oczy?
Fakt, że niektóre wolę od innych
, ale mam bardzo różne kolory...
Krzysiu,
jest mi niezmiernie miło, ale chyba mnie trochę przeceniasz... Zresztą poczekaj... dopiero zaczęła się wiosna... Może jeszcze zmienisz zdanie...
Beatko, kochana jesteś! Jest mi niezmiernie miło, że często do mnie wpadasz!
Ewciu, dziękuję za informacje... Już się wkrótce obie dowiemy coś więcej o tych różach...
Aneczko, mówisz, że mój wątek tak szybko pędzi, ale Twój też nie jest gorszy...
Odgapiaj ode mnie co tylko chcesz, będę zaszczycona!
Bardzo mi miło, że podoba Ci się moja "twórczość"!
Te prawie czarne tulipany nazywają się "czarne", a te żółte, miały być pomarańczowe...
W miarę przekwitania, żółty kolor ciemnieje i staje się bliższy pomarańczowemu, ale i tak "przez większość życia" są żółte...
A te niezapominajki są bardzo ważne! Zasadziłam je na cześć mojego pierwszego pieska! ZAWSZE będą u mnie rosły!
"Pazika"
pomiziałam!
Jest taki francuski aktor i humorysta, który się nazywa Elie Semoun. Jest wielkim miłośnikiem przyrody i Delbard wykreował różę specjalnie dla niego. Róża ta jest koloru czerwonego i ma bardzo ciekawe liście: zielone z kremowym marmurkiem. Oto króciutki filmik z ceremonii chrztu tej róży: rozy "Elie Semoun"
Ewelinko, mieć róże, to jeszcze nie wszystko... trzeba się nimi również odpowiednio zajmować...
Taka piękna to ta wiosna u mnie nie jest...
Moniczko (Toya 75), dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa.
Haniu, już zaglądałam...
Dorotko, dziękuję za miłe słowa! Ja też zawsze podziwiam Twój ogród!
Ewuniu, podziwiaj, podziwiaj...
Edytko, a jakie kolory róż rzucają Ci się w oczy?
Krzysiu,
Beatko, kochana jesteś! Jest mi niezmiernie miło, że często do mnie wpadasz!
Ewciu, dziękuję za informacje... Już się wkrótce obie dowiemy coś więcej o tych różach...
Aneczko, mówisz, że mój wątek tak szybko pędzi, ale Twój też nie jest gorszy...
Bardzo mi miło, że podoba Ci się moja "twórczość"!
"Pazika"
Jest taki francuski aktor i humorysta, który się nazywa Elie Semoun. Jest wielkim miłośnikiem przyrody i Delbard wykreował różę specjalnie dla niego. Róża ta jest koloru czerwonego i ma bardzo ciekawe liście: zielone z kremowym marmurkiem. Oto króciutki filmik z ceremonii chrztu tej róży: rozy "Elie Semoun"
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Ewo, Isiu, ceremonia rzeczywiście wygląda sympatycznie...
Atmosfera nie jest "napompowana!"...
tylko jest raczej luźna...
Elie Semoun mówi, między innymi, że ma nadzieję, że róża ta będzie dobrze rosła i że wzbogaci przedsiębiorstwo "Delbard"...
Ale dałam link do tego filmiku nie po to, żebyście coś zrozumieli po francusku, tylko po to, żebyście zobaczyli kwiaty tej róży (jest nowością, więc bardzo trudno znaleźć jej zdjęcia...
) a przy okazji samego Elie Semoun, którego nosi imię.
Jestem pewna, że wszyscy się zdziwimy, jak szybko pojawi się w Polsce!!!
A może już się pojawiła? Wcale się nie zdziwię, jeśli zaraz ktoś wstawi post, że właśnie wczoraj widział ją na bazarku ...!
Polska już nie jest za żelazną kurtyną!

Jestem pewna, że wszyscy się zdziwimy, jak szybko pojawi się w Polsce!!!
Nie widziałam jej dzisiaj na przeglądzie ryneczku będąc, ale deszcz mnie przegonił i byłam krótko, więc kto wie

Swoją droga to ciekawe wydarzenie taki chrzest róży, z jednej strony akcja promocyjna dla firmy, a z drugiej dla dawcy imienia swoista nieśmiertelność. A róża bardzo ciekawa, chętni zobaczyłabym ją w swoim ogródku, bo przełamuje monochromatyczność zieleni. Jaka jest duża tj. planowana wysokość w firmowym opisie?
Alu też kupiłam jesienią Isaak Perier i jestem bardzo ciekawa jak się przyjmie i zakwitnie, powolutku rusza z wegetacją, bo rośnie w chłodnym kątku ogrodu, a ja już się nie mogę doczekać
a tu ciągle pada, wiatr i mgła, porcja mżawki … i zmoknięte na drzewach kawki
Swoją droga to ciekawe wydarzenie taki chrzest róży, z jednej strony akcja promocyjna dla firmy, a z drugiej dla dawcy imienia swoista nieśmiertelność. A róża bardzo ciekawa, chętni zobaczyłabym ją w swoim ogródku, bo przełamuje monochromatyczność zieleni. Jaka jest duża tj. planowana wysokość w firmowym opisie?
Alu też kupiłam jesienią Isaak Perier i jestem bardzo ciekawa jak się przyjmie i zakwitnie, powolutku rusza z wegetacją, bo rośnie w chłodnym kątku ogrodu, a ja już się nie mogę doczekać
Edyta






