Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosia....u mnie na koreance też jakieś dziwne te szyszki....inne niż były,chyba je pomroziło....a jest ich całe mnóstwo ;:oj
Córka na koniu ;:oj ;:215 ;:215
Warzywniak jak z katalogu ;:172
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu, jaki warzywnik, cudo. ;:138
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu wspaniała Amazonka Ci rośnie.
Twój warzywniak jest wzorcowy wszystko pięknie rośnie i truskawki już się czerwienią.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu,warzywnik masz imponujący ,i bardzo duży, a córcia piękna dziewczynka świetnie sobie radzi na koniu,więc możesz sobie spokojnie zdrzemnąć na słomie,pozdrawiam i buziaczki posyłam ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7205
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witam Was serdecznie :wit Dzisiejszy dzień spędziłam cudownie. Pojechałam z rodzinką do Jantaru, bo mój M po raz kolejny ...biegał. On sobie biegał, a ja z Zuzą korzystałam z pięknej pogody. Było cudownie. Słoneczko, cieplutko, leciutki wiaterek. No i najważniejsze....brak tłumów. Oj, jak bardzo brakowało mi takich chwil....Po ostatnich dniach ponurych ( nie tylko ze względu pogody :wink: ) taka aura, taki wypoczynek był dla mnie najlepszym lekarstwem.

Aguś - Codziennie zbieram truskawki, co dzień ta ilość się zwiększa. Na dżemy też przyjdzie czas, jak już....wszystkie brzuszki będą zapełnione. :D Oj, i jeszcze naleweczkę truskawkową trzeba nastawić. Ja osobiście nie pijam słodkich trunków, ale dla gości w sam raz. I ten kolor nalewki...co roku robię :D

Pauli - No, i tu jest problem....nie wiem jak się nazywa ten kwiatek. Może nam pomogą dobrzy ludzie z FO? A te szyszki...chyba zmarzły. Tyle ich było, i majowe mrozy je załatwiły. Została tylko ta jedna. A tak się cieszyłam, że koreanka cała w szyszkach. :(

Iwonko - A tu nie ma co zazdrościć kochana, tylko posadzić sobie krzaczki truskawek.Mój warzywniak rozpoczął swoją działalność dzięki posadzeniu właśnie truskawek. A potem...to już samo poszło. A anemony same urosły, nawet nie wiem kiedy. Jak już wspominałam, zapomniałam o nich. To najlepsza metoda na anemony. Posadź i ...zapomnij. ;:108

Robercie - Dziękuję za słowa uznania :D


Dorotko - Tak, to czosnek. Ale nie wiem jaki. Taki duży. :lol:

Grażynko - Masz rację, i mnie się wydaje, że pomroziło. Szkoda...Tyle ich było na wiosnę. A nie przesadzaj z tym katalogiem. Pokazałam tylko to, co warte pokazania, inne warzywka dopiero w blokach startowych.Lubię ten czas, jak wskoczę do warzywniaka i przyniosę coś, z czego można już coś ugotować, albo surówkę zrobić. Albo deser :D

Iguś - Warzywniak to moje królestwo, dziękuję. ;:196

Marysiu - Dziękuję. ;:196

Martuś - Oj, przespałabym się na słomie, pod warunkiem, że inna temperatura by była. I otoczenia i ...wrażenia. :wit


Dzisiejszy dzień ....


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

KOŃ też się znalazł....tam gdzie Zuza, tam i konie :D

Obrazek

i kwiatki też były, a jak pachniały, ojejuńciu, bosko po prostu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a po to pojechaliśmy....

Obrazek

Pozdrawiam, życzę miłej nocy.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42390
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu brawa dla Zuzi, śliczne zdjęcie jej zrobiłaś....te włosy ;:63
Warzywnik wzorcowy ! amorfę widzę? :wink:
Śliczny ten złocień też dostałam taki tylko gdzie ja go mam?
Pięknej niedzieli ;:168
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

A to ostatnie zdjęcie?? Mąż wygrał? Brawo!

Ale fajnie nad morzem....
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Jaki piękny i duży warzywnik! Ja mam taki 2x3 kroki ;:306

Pracownia to coś, czego właściwie nie lubię, bo wiecznie wszędzie pełno doniczek, które nie znikają, bo w miejsce starych pojawiają się kolejne. ;:306 Właśnie mam resztki pomidorów, papryk, kann i innych takich tam np aksamitek. Kto przyjeżdża do mnie dostaje. I jeszcze usiłuję sadzonkować cisy ;:224
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7205
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Dzisiaj było pięknie ;:3 Wieczorem się ochłodziło, ale tylko ciut. Wspaniały dzień, spędzony w ogrodzie. Jak ja lubię zmęczyć się ogrodowo....przed całym tygodniem zmagań w tej mojej fabryce :wink:

Marysiu - Włosy Zuzy to nasze codzienne ...zmagania. Ale ona je tak nosi, w wersji rozpuszczonej. Dziecko sensoryczne :wink:
Dziękuję za słowa uznania za warzywnik, szczerze się przyznam, że to moje oczko w głowie. Dzisiaj mój M tam zaszedł....chciał dobrze, ale...no w każdym razie oberwało mu się solidnie. ;:173
Złocień różowy wyhodowałam z nasionek. Jak chcesz, podeślę albo nasionka, albo wiosną kawałek rośliny. One są cudne, w moim ulubionym kolorze. I każdy krzak w innym odcieniu różu.
Amorfy mam dwie.I jestem z nich dumna i szpanuję przed koleżankami, że mam AMORFY. :D

Aguś - Mój M nie wygrał...Medal dostał każdy uczestnik biegu, który go ukończył. Było ciężko, bo bieg na 10 km, przełajowy. Mój nie jest już młodziutki :wink: i zdecydowanie preferuje biegi po sztywnym podłożu. Jakoś dał radę, ale zarzekał się, że więcej już tam nie pojedzie. Dzisiaj zmienił zdanie :D
A nad zatokę skoczyć to rzut beretem. Bardzo często z tego korzystamy. Jantar, Kąty Rybackie - to moje cudowne miejsca, na każdą chandrę. :D

Miłka - Mój warzywniak z roku na rok przechodził metamorfozę...Zaczęłam od truskawek, potem co roku powiększałam go i powiększała...nie wiem ile on ma w metrach, ale wiesz jak jest,,,,ciągle brakuje. :wink: Dzisiaj już zebrałam pierwszą marchewkę, i na jutro ugotowałam zupkę warzywną. Oprócz ziemniaczków wszystkie inne warzywka z mojego królestwa tam wrzuciłam. Jak ja to lubię ;:167
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Pusta plaża ale super:) Musimy się kiedyś wybrać poza sezonem,aby nacieszyć się naszym polskim morzem ;:170
Moje truskawki już jedliśmy,z własnego ogródka smakują najlepiej. Sałatę dwukolorową na obiadek ze śmietaną tez już pałaszowaliśmy ;:333
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu,nasze morze jest piękne ,też wybieramy się w lipcu nad morze z naszą wnuczką Zuzią ,a warzywnika to zazdroszczę, bo mam mały ,ale nie dam rady opiekować dużego warzywnika i dużego ogrodu,pozdrawiam i pięknych snów życzę ;:19 :wit
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Obszarniczka!!! ;:306 ;:306 ;:306
U mnie zielenina i kilka pomidorów się zmieściło. Nasiałam w tym roku kolendry i miałam problem, do czego jej używać ;:306 Reszta - standard! Tylko fasolki nie posiałam, bo nigdy nie chciało mi się jej zbierać, ale jak zlikwiduję rzodkiewki - rządek saxy się zmieści.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Takie widoki nam serwujesz? chyba w tym roku zostawię swoją wiochę na tydzień i odwiedzę babcię, nie byłam prawie trzy lata, ostatni raz jak Izunia miała 3 m-ce. Włosy córci - piękne, miałam podobne, ciemne, długie, proste i bardzo grube , jak ściełam to mój tata płakał. Gratulacje wyczynu dal eMa,. ;:196
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu piękny, duży wyplewiony warzywnik, jesteś bardzo pracowita. ;:138
Córcia ma wspaniałe, bujne włosy, które pielęgnacji wiele wymagają.
Gratuluję medalu i widoku morza. :)
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu :wit córuni najzwyczajniej w świecie zazdroszczę, od zawsze chciałam mieć córkę a z takimi włosami to już w ogóle sama słodycz ;:167
Warzywnik prima sort ;:215 i brawa dla męża ;:63
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”