Miłko, werben jest o wiele więcej; ja mam tylko 3 gatunki i parę odmian. Miałem jeszcze 2 lata temu kanadyjską ale się nie rozsiała 
 
Werbeny świetnie pasują do róż i kolorystycznie i pokrojem i wielkością kwiatów, bo nie konkurują ale uzupełniają róże. Bardzo dobrze też pasują do traw; zwłaszcza patagońska do wysokich miskantów - towarzystwo idealne! Mi w ub. roku patagońska też późno zakwitła i nie znalazłem jej siewek. Ale może je rozkopałem, bo tam gdzie rosły, była totalna rewolka i podnoszenie rabat 
 
Agnieszko, to prawda - werbeny są koronkowe, zwiewne, a jednocześnie bardzo odporne na suszę i inne niesprzyjające warunki. A jeśli wymarzają - same się sieją 
 
Cieszę się, że masz z powrotem zimowity. Mi jeszcze nigdy nie wymarzły (odpukać) i nie tykają ich nornice (też odpukać!! 

 ).
Aniu 
 Jak zobaczyłem, że siewki hastaty bywają w innych kolorach/odcieniach moja sympatia jeszcze wzrosła 
 
Pelagio, koniec sezonu? 

 Nawet nie myślę o tym, bo teraz jest tak niesamowicie kolorowo! A koniec będzie za jakieś 1,5 miesiąca!
Werbena bonariensis (dopiero teraz zauważyłem, że popełniłem literówkę 

 ) oczywiście że wymarza. Jest traktowana w naszym klimacie jako roślina jednoroczna. Ale sieje się bardzo dobrze 
 
Crocus sativus kwitnie dużo później niż zimowit. Ale znam to tylko z teorii, bo u mnie jeszcze nie kwitł 
 
Loki, może za drugim razem się uda z wysiewem werben? 
 
Mam jeszcze dwa rodzaje zimowitów - białe i botaniczne. Właśnie zaczynają kwitnąć.