Mój storczykowy wątek

ODPOWIEDZ
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2163
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Ciku masz piękne nowości i widzę, że masz taką mini pelo jak ja mam ;:oj Tylko, że Twoja ma dwa pędy, a moja ma basalka ;:333
Czekam razem z Tobą, aż Twoja Vandzia zakwitnie :tan
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Nowości rewelacja, ale wiesz, że ja to żółciótkie ;:167 ... choć ostatnio i te o mocnym amarantowym kolorku. Zatem mini też mi się bardzo podoba. Z drugiej fotki, zółtasek z kropeczkami boski.
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Callanthe pisze:Ciku masz piękne nowości i widzę, że masz taką mini pelo jak ja mam ;:oj Tylko, że Twoja ma dwa pędy, a moja ma basalka ;:333
Czekam razem z Tobą, aż Twoja Vandzia zakwitnie :tan
Ktos juz tego basalka zamawial? ;:131
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2163
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Loli ;:131 Ale mogę Ci oddać mamusię jak chcesz ;:224
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

:shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Ciku
500p
500p
Posty: 520
Od: 5 maja 2013, o 01:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Kasia Ty masz pęd na Vandzi... ;:oj ;:oj ale się musisz cieszyć!! Cieszę się bardzo!!
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2163
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

no co? nie chcesz? na urodziny ją dostałam, ale mogę ci oddać :)
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Ciku pisze:Kasia Ty masz pęd na Vandzi... ;:oj ;:oj ale się musisz cieszyć!! Cieszę się bardzo!!
Kochana,ja juz dwie dokupilam jak ten ped odkrylam wiec juz kase odkladaj ,bo ja Ci Twoja zakwitnie to tylko wandy bedziesz kupowac ;:306
Awatar użytkownika
Ciku
500p
500p
Posty: 520
Od: 5 maja 2013, o 01:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

actus pisze:
Ciku pisze:Kasia Ty masz pęd na Vandzi... ;:oj ;:oj ale się musisz cieszyć!! Cieszę się bardzo!!
Kochana,ja już dwie dokupilam jak ten ped odkrylam wiec już kase odkladaj ,bo ja Ci Twoja zakwitnie to tylko wandy bedziesz kupowac ;:306
:;230 :;230 poważnie już 2 następne? hahah
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Teraz w sumie mam 9 w tym dwie male ktorych nie licze bo moze za 10 lat zakwitna ,ale jedna jedzie do Pati w grudniu,wiec jeszcze miejsce na jedna sie znajdzie :;230
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Aniu wiem, ze vandzia od Arletki bo śmiałyśmy się, że podobne zakupy zrobiłyśmy ;) Ja tez początkowo zraszałam korzenie ale później przeczytałam, ze nie powinno się tego robić. Arletka ponoć oglądała kiedyś taki program gdzie mówiono, że podczas spryskiwania im korzeni, otwierają się pory z nadzieją na zaabsorbowanie wody i w efekcie sporo tej wody tracą.. Że to tak jakby spragnionemu dać kilka kropel wody, więc już ich nie zraszam. Z nawozem tez się zastanawiałam, bo podobno ich korzonki są bardzo wrażliwe na przenawożenie, ale też dałam raz biohumusu. Pewnie gdy kupie destylkę to oczywistym będzie, że będę nawozić częściej, teraz uznałam, że woda z filtra ma wystarczająco minerałów.. Daj znać jak się będzie vanda spisywać i jak zareaguje na parapet bo moją chyba poparzyło ;:131 ale ja ja tam od razu dałam, bez żadnego stopniowego przyzwyczajania ;:124 a jakie masz okno i jakiej wody będziesz do vand używać?Co do kolejnych vand mam to samo, choć ten incydent z listkami trochę przyhamował moją żądzę ;:218 ale marzy mi się czerwona albo Strawsberry Soda ;:167 na szczęście też nic ciekawego nie spotkałam ;:306
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Ciku
500p
500p
Posty: 520
Od: 5 maja 2013, o 01:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

hah :D Kasia jeszcze kilka drzewek koło okna i zaraz się gdzies znowu miejsce zwolni :D
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

:;230 Nie ma miejsca ,bo na drugiej polowce okna wisza wandy w koszach kokosowych a na trzeciej koszyczki z botanikami ;:306
Awatar użytkownika
Ciku
500p
500p
Posty: 520
Od: 5 maja 2013, o 01:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Dufin pisze:Aniu wiem, ze vandzia od Arletki bo śmiałyśmy się, że podobne zakupy zrobiłyśmy ;) Ja tez początkowo zraszałam korzenie ale później przeczytałam, ze nie powinno się tego robić. Arletka ponoć oglądała kiedyś taki program gdzie mówiono, że podczas spryskiwania im korzeni, otwierają się pory z nadzieją na zaabsorbowanie wody i w efekcie sporo tej wody tracą.. Że to tak jakby spragnionemu dać kilka kropel wody, więc już ich nie zraszam. Z nawozem tez się zastanawiałam, bo podobno ich korzonki są bardzo wrażliwe na przenawożenie, ale też dałam raz biohumusu. Pewnie gdy kupie destylkę to oczywistym będzie, że będę nawozić częściej, teraz uznałam, że woda z filtra ma wystarczająco minerałów.. Daj znać jak się będzie vanda spisywać i jak zareaguje na parapet bo moją chyba poparzyło ;:131 ale ja ja tam od razu dałam, bez żadnego stopniowego przyzwyczajania ;:124 a jakie masz okno i jakiej wody będziesz do vand używać?Co do kolejnych vand mam to samo, choć ten incydent z listkami trochę przyhamował moją żądzę ;:218 ale marzy mi się czerwona albo Strawsberry Soda ;:167 na szczęście też nic ciekawego nie spotkałam ;:306
Ooo to teraz już nie wiem czy zraszać czy nie... :shock: Ja podlewam wodą z kranu, mamy założony jakiś filtr po którym niby można bez problemu kwiaty podlewać. I tak na razie będę robić z dodatkiem nawozu, teraz guano bo Biohumus mi się skończył. Aaa i muszę z tego co czytam dłużej moczyć, bo robiłam to tylko 30 minut. A okno, na początku stało na zachodnim, ale drzewa robią cień i w zasadzie słońca tam jest mało, teraz powoli przenoszę na wschodnio-południowe. Na razie będę cieniowała a potem zobaczymy, sierpień się powoli kończy i może akurat moja będzie lubiła pełne nasłonecznienie, zobaczymy jak zareaguje :)
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój storczykowy wątek

Post »

Ja zraszalam i tez przestalam a kapie 12 godzin ,wsadzam wieczorem ,wyjmuje rano i na 4 kapania 3 z nawozem :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”