Moje kwiaty w hydroponice cz.2
- JacekCich
- 200p
- Posty: 205
- Od: 30 kwie 2011, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Po wyczyszczeniu karamzytu, gotuję go przez 15 min.
Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Ale sie cieszę
No i stało sie zarazilam sie na dobre
Dziś przyszedł keramzyt.
Po dokładnym wyparzeniu i długim przemyciu, zasadzilam swoją pierwsza roślinke.
Za królika doswiadczalnego posłużyła mi muchołówka,ponieważ dziś ja przesadzalam i rozdzielalam.Teraz mam trzy muchołówki więc jeśli coś sie nie uda to na pocieszenie będę miała dwie pozostale
Proszę o podpowiedź czy poziom wody jest dobry





No i stało sie zarazilam sie na dobre

Dziś przyszedł keramzyt.
Po dokładnym wyparzeniu i długim przemyciu, zasadzilam swoją pierwsza roślinke.
Za królika doswiadczalnego posłużyła mi muchołówka,ponieważ dziś ja przesadzalam i rozdzielalam.Teraz mam trzy muchołówki więc jeśli coś sie nie uda to na pocieszenie będę miała dwie pozostale

Proszę o podpowiedź czy poziom wody jest dobry



- JacekCich
- 200p
- Posty: 205
- Od: 30 kwie 2011, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Słabo widać, ale raczej za bardzo wysoki. Ta roślinka to na pewno nie ryż. Nie lubi stać po głowę w wodzie. Zobacz ten wątek od początku. Tereska napisała jak sadzić roślinki w hydroponice.
Początki super, trzymaj tak dalej.
Początki super, trzymaj tak dalej.
Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Jacek Ty z tym ryżem dobry jesteś
zawsze jak mam podlewać hoje i fiołki to sobie powtarzam pamiętaj nie za dużo to nie ryż
jakiego ja przez to mam stresa
ale dzięki temu roślinki rosną 




- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Ja mam wkłady ze wskaźnikiem i to znacznie ułatwia sprawę 

- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Aniu ja tez mam wkłady ze wskaźnikami ale kilka, reszta hula bez wskaźników jest to hydroponika w wydaniu ekonomicznym
trochę dużo to kosztuje na większą ilość roślin 


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Kupuje zestaw 13/12 (wkład plus wskaźnik) za 7 zł i to nawet jak roślina jest malutka, by potem nie zmieniać. Fakt, ze wkład bez wskaźnika to połowa tego (w tym samym rozmiarze), ale przynajmniej jestem spokojna z podlewaniem 

- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Aniu ja tak po prawdzie to nawet wkłady mam inne to doniczki do kaktusów kupuję 100 szt za niecałe 20 złotych, jedynie hoje kulturalnie rosną we wkładach ze wskaźnikami 

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Jacku wody jest ok 3 cm,myśle ze dobrze zrobiłam.JacekCich pisze:Słabo widać, ale raczej za bardzo wysoki. Ta roślinka to na pewno nie ryż. Nie lubi stać po głowę w wodzie. Zobacz ten wątek od początku. Tereska napisała jak sadzić roślinki w hydroponice.
Początki super, trzymaj tak dalej.
Stosowalam sie do rad Tereski,jej wątek czytam od początku,jestem na 95 stronie pierwszej części

Jeśli jesteś innego zdania to zobacz sam str.35 na samym dole post Tereski "...Poziom wody nie zależy od wielkości doniczki.Większa roslina to i doniczka większa.Poziom wody taki sam.Pamietaj że rośliny w hydroponice przesadza się rzadziej niż te które rosną w ziemi.Dodam ze optymalny poziom wody w doniczce ze wskaznikiem to 3,5cm.min ok 2.5cm (zmierzyłam teraz ).Do poziomu max podlewam tylko wtedy kiedy wyjezdzam na dłuzej..."
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=476
Pozdrawiam i dziękuje za sugestie

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Kaskasz...jeżeli korzonki nie sięgają poniżej poziomu wody,to jest ok.Korzenie szybko przejdą poniżej i roślina bedzie pobierała wodę Zaznacz na naczyniu pisakiem dokąd sięgają korzenie i do tego poziomu podlewaj. Następne podlewanie jak wody będzie ok 1cm..Nic się nie stanie jak wody będzie jeszcze mniej.Poziom wody może być jeszcze wyższy jeżeli naczynie jest wąskie i nie chcemy z zniszczyć rozłożystej sadzonki.Obrazuje to poniższe zdjęcie.

Jak widać na zdjęciu poziom wody w naczyniu jest wysoki ,sięga zielonej kreski ,ponieważ na takim poziome są korzenie oderwanej szczepki fiołka od matecznej rośliny.Podlewam jak wody jest oj 1cm. czasem mniej.
-- Cz 07 mar 2013 13:49 --
widzę że spużniłam sie ociupinkę z wyjasnieniem.

Jak widać na zdjęciu poziom wody w naczyniu jest wysoki ,sięga zielonej kreski ,ponieważ na takim poziome są korzenie oderwanej szczepki fiołka od matecznej rośliny.Podlewam jak wody jest oj 1cm. czasem mniej.
-- Cz 07 mar 2013 13:49 --

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Teresko ja zastosowalam Twój prosty sposób.
Nasypalam keramzytu,nalalam wody do oslonki z wkładem 3cm i łyżką wybieralam keramzyt,aż zobaczyłam wodę i tam wlozylam roślinke (korzonki) zasypalam keramzytem
Mam nadzieje ze dobrze zrobiłam?
Nasypalam keramzytu,nalalam wody do oslonki z wkładem 3cm i łyżką wybieralam keramzyt,aż zobaczyłam wodę i tam wlozylam roślinke (korzonki) zasypalam keramzytem

Mam nadzieje ze dobrze zrobiłam?
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Witaj Teresko!
Twój hydroponiczny wątek to skarbnica wiedzy! Masz tak piękne rośliny,że oczu oderwać od nich nie mogę.
Twoje Hoje rosną przepięknie prowadzone tą metodą. Aż sama zapałałam chęcią przesadzenia moich do hydro!
Gratuluję sukcesów!
Twój hydroponiczny wątek to skarbnica wiedzy! Masz tak piękne rośliny,że oczu oderwać od nich nie mogę.
Twoje Hoje rosną przepięknie prowadzone tą metodą. Aż sama zapałałam chęcią przesadzenia moich do hydro!
Gratuluję sukcesów!
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Tereniu a jak tam Twoje chore fiołki ? doszłaś do tego co im dolega ?
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
kaskasz....postąpiłaś prawidłowo
.KORZONKI MAJĄ TYLKO DOTYKAĆ WODY.Następnym etapem jest dosypanie keramzytu,dokładnie tak jakbyś dosypywała ziemi.
AleksandraBdg...zaraz tam skarbnica wiedzy
.Po prostu uczyłam się sama i obserwowałam.Teraz dzielę się z wami moją 13 letnią i nieprofesjonalną wiedzą i doświadczeniem.Wielką radością jest dla mnie każdy, kogo zachęcę do tej uprawy kwiatów.Moja Hoja campakta to jedyny przedstawiciel tego gatunku.Na więcej parapetów brak
Krzysiu jestem załamana
.fiołki marnieją z dnia na dzień ,zwłaszcza ten o biało-zielonych listeczkach.Wyskubałam mu sporą ilośćmaleńkich listków. LE6FUKSJOWE KRUZEWO ma sie odrobinę lepiej.Fiołki przeszły tygodniowy okres przesuszenia tzn.pozbawiłam je całkowicie wody.Dzisiaj podlałm troszkę. wyglądają tak.
Niestety Fotosik zastrajkował.Zdjęcia po awarii wstawię.

AleksandraBdg...zaraz tam skarbnica wiedzy


Krzysiu jestem załamana

Niestety Fotosik zastrajkował.Zdjęcia po awarii wstawię.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2
Zapomniałam dodać że wrzątkiem zalewam tylko keramzyt który wcześniej był używany.Nowy przemywam tylko na sicie, przefiltrowaną lub przegotowaną zimną wodą.