najwiecej grzybów było wokół wysokich kęp traw
A ja znalazłem ślady saren i dzików.Serce biło mi jak szalone.Raz w życiu, to było niedaleko domu, udało mi się póść śladem czterech saren.Wróciłem do domu po trzech godzinach.Niezapomniane przeżycie.
Mojej pani znacznie mniej się to podobało.Podobno szukało mnie wiele osób , a pani nie wiedziała jak powiedzieć panu , że mnie nie ma.
Zbieraliśmy grzyby , było ich sporo.Ale zaczęło robic sie ciemno.
Wróciliśmy do samochodu
Było wspaniale.Jesień w lesie jest przepiękna.
Po powrocie do domku miałem wilczy apetyt.Pierwszy raz w życiu smakowała mi zupa i to barszcz ukraiński.Pan mówił ,że będzie mnie bolał brzuch , poniewaz nie jadam zup.
Ale nie bolał.