Zapylanie kontrolowane dyni.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
marcin10312
500p
500p
Posty: 514
Od: 27 mar 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Iłża [Radom]
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Agrowłóknina się raczej nie nadaje, podłóż styropian póki dynia jest mała i będzie ok. :wink:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13983
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

W tym podkładaniu chodzi też o to, by dynie odizolować od zimnej ziemi. Stąd ten styropian czy 2cm warstwa piasku.

Ale temat faktycznie nie na temat. :wink:
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

MoWo pisze:Chciałbym przedstawić mój sposób na zapylanie dyni.
Sposób jest przedni, a jeszcze lepszy jest instruktaż fotograficzny.
Sprawdzę w przyszłym roku. Pozyskuję nasiona dyni olbrzymiej, dynie zwyczajnej od wielu lat. Nie zawsze z oczekiwanym skutkiem. Nasiona dyniowatych przechowywane w stabilnych warunkach kiełkują na bibule nawet po kilkunastu latach. Może nawet po 20, o ile mnie pamięć nie zawodzi.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Czy ktoś próbował w jakiś sposób zapylać kwiaty kawonów? Chyba już o to kiedyś pytałam i pamiętam, że argumentem na nie było to, że kwiatki są za małe. Miałam w tym roku trzy arbuzy (a tylko jeden owocował;) ) i te kwiaty były dość duże, by jednym posmyrać drugi, ale już za małe na wiązanie gumki na płatkach.
Zastanawiałam się, czy nałożenie jakiś osłon na cały kwiat, np. zawiązanie nylonowego woreczka by wystarczyło? Żaden bzyczek już by się do nich nie dostał.
Ktoś próbował?
Wiem, że temat jest o dyni, ale proszę moderatorkę o zostawienie jakiś czas mojego pytania, chyba nie ma sensu zakładać nowego tematu, może ktoś mi odpowie. ;:180
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13983
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Ja zapylałem arbuzy ręcznie i to z powodzeniem. Kwiatki co prawda są małe ale dało rade. Warunek, ce musi to być wcześnie rano, bo pyłka jest malutko. Co do osłon, to ja robiłem ala kokon z pończochy, czyli rozszerzałem go w środku np drutem z przewodu miedzianego takiego podtynkowego i nakładałem na kwiat, lekko związując na ogonku.
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Ja stosowałem woreczki na biżuterię . takie np. http://allegro.pl/woreczki-organzy-ecru ... 88152.html
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Właśnie o takim woreczku myślałam, choć pomysł z pończochą usztywnioną drucikiem też jest dobry, dzięki :) Znaczy da się, ale trzeba wcześnie wybrać się do ogrodu. Spróbuje w tym sezonie, może mi też się uda.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Arbuzy bardzo łatwo zapyla się, ale z melonami mam już problem. Kwiatki są za małe :roll:

Pozdrawiam,
Seba :wit
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Poczytałem, teoretycznie już wiem jak to robić - dziś ruszam do boju.
Zobaczymy jak uda mi się cała procedura...
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13983
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Zbyszek, spoko. Dziś moja siostra dzielnie zapylał trombocino i fielda, więc nie jest to trudne. :wink:
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Fakt, strach ma wielkie oczy. Pierwsze dynie zapylone dzisiaj rano, po wczorajszym wieczornym przygotowaniu kwiatów.
Procedura opisana przez Wojtka jest super.
Dzięki Bobej za słowa wsparcia - zmobilizowały mnie ;:333
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Pytanie trochę nie w temacie, ale chyba nie ma sensu zakładanie nowego wątku. Ogórki to przecież też rodzina dyniowatych.

Ponieważ mam w tym roku ogórek Sikkim - bardzo z niego jestem zadowolony (to tak na marginesie) - chciałbym uzyskać od niego nasiona przez kontrolowane zapylenie. Ma ktoś doświadczenie w tym zakresie i jakieś cenne uwagi?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13983
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Zapylanie ogórków jest na tej samej zasadzie co dyń. W tamtym roku zapylałem ręcznie ogórki giganty.
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Błażej, ok, wiem, generalnie to tak jak dynie. Ale diabeł śpi w szczegółach:
-jak zamykałeś potencjalne kwiatki - tak jak dynie gumką?
-czy stosowałeś taki sam czasowy układ jak w przypadku dyń sugeruje Wojtek (wieczorem zamknięcie potencjalnych kwiatów, rano dnia następnego zapylanie i ponowne zamknięcie na 24h) ?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13983
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Zapylanie kontrolowane dyni.

Post »

Ja osłaniam kwiaty pończochami. Zasads jest podobna jak u dyń. Zasłaniasz kwiaty poprzedniego dnia, rano zapylasz i znów osłaniasz. Ja nie liczę godzin. Osłaniam kwiaty żeńskie na dwa dni. Na trzeci dzień, jak jestem w domu, to zdejmuje pończochę. Tyle że kwiaty mniejsze.:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”