Palemka pierwsza klasa!
Parapetowo-półeczkowo-podłogowe - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Witam nowych gości w moich skromnych progach. Dawidzie czy Aeschunanthus to ten chudy, kwitnący badylek?
Karolku, bo ja do wody czasami dodaje drożdży.
Kari, zobaczysz jak szybko twoje Delonix urośnie. Przyjrzyj sie zdjęciu, tam jedno jest takie malutkie. Robiłam eksperyment i jedna doniczka stała w ogrodzie jeszcze w październiku i zobacz jaka różnica we wzroście.
Anu /ania 007/, siedź u mnie jak długo Ci się podoba. Czy o tej porze jeszcze pijesz kawę? to zaraz zrobię, taka dobra z kafeterki z cynamonem.
Basiu, jak tylko moje /już wiem/ Aeonium na tyle sie rozrośnie, że będzie można go "skubnąć" to oczywiście skubnę dla Ciebie. Myślisz, że z listka też coś wyrośnie? Spróbuję gdzieś ten listek wsadzić, zobaczymy, może sie uda.
3wa/ głupio tak pisać, może zdradzisz jak masz na imię/ już wiesz jak ten badylek się nazywa, Dawid jak zwykle wszystko rozszyfruje.
Anula wiesz, że na zdjęciu wszystko ładnie wygląda. Jak Twoje przedszkole urośnie to dopiero będziesz miała w domu busz.
Karolku, bo ja do wody czasami dodaje drożdży.
Kari, zobaczysz jak szybko twoje Delonix urośnie. Przyjrzyj sie zdjęciu, tam jedno jest takie malutkie. Robiłam eksperyment i jedna doniczka stała w ogrodzie jeszcze w październiku i zobacz jaka różnica we wzroście.
Anu /ania 007/, siedź u mnie jak długo Ci się podoba. Czy o tej porze jeszcze pijesz kawę? to zaraz zrobię, taka dobra z kafeterki z cynamonem.
Basiu, jak tylko moje /już wiem/ Aeonium na tyle sie rozrośnie, że będzie można go "skubnąć" to oczywiście skubnę dla Ciebie. Myślisz, że z listka też coś wyrośnie? Spróbuję gdzieś ten listek wsadzić, zobaczymy, może sie uda.
3wa/ głupio tak pisać, może zdradzisz jak masz na imię/ już wiesz jak ten badylek się nazywa, Dawid jak zwykle wszystko rozszyfruje.
Anula wiesz, że na zdjęciu wszystko ładnie wygląda. Jak Twoje przedszkole urośnie to dopiero będziesz miała w domu busz.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Dzięki Dawidzie.
Basiu, ja zapisuje nazwy na karteczce i wkładam do kwiatka. Tak długo tam leży aż zapamiętam nazwę.
Basiu, ja zapisuje nazwy na karteczce i wkładam do kwiatka. Tak długo tam leży aż zapamiętam nazwę.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Basiu, listek do ziemi czy do wody? Dawidzie podpowiedz.
Ja nie mam takich plastikowych nazwówek, nie widziałam nigdzie w naszych sklepach.
Ja nie mam takich plastikowych nazwówek, nie widziałam nigdzie w naszych sklepach.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
No niech wam będzie, że to jakiś wielkolud. Jutro postawie go obok takiego normalnego i przekonacie sie, że wcale nie jest taki ogromny, ma tylko kilka rozetek, które można by było rozdzielić, ale po co.3wa pisze:3wa jak Ewa
widzisz Krysiu basga tez uważa ,że Twój fiołek jest jakiś taki zmutowany pozytywnie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Witaj Przemo w moich progach. Wiesz jak to mówią , jeden lubi córkę a drugi teściową. Ja lubię takie kwiatki, które nie tarasują mi drogi. Gdyby to była moja palma / M dostał ja kiedyś na imieniny/ to bym Ci ja podarowała.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Na pewno szkodzi ale jest na to sposób wystarczy posadzić ją do palmówki o rozmiarze w średnicy 50-60 cm są takie lub do specjalnej doniczki z drewna impregnowanego zbijanej, klejonej i odpowiednio od środka zabezpieczonej i co roku wymienia się tylko wierzchnią warstwę ziemi a podlewa tylko nawozem organicznym(biohumus) żadnym mineralnym o zawartości fosforu powyżej 0,5% bo to wpływa na rozwój korzeni przez to tak wyrasta z doniczki, niestety to phoenix canariensis i ma w sprzyjających warunkach tendencję do takiego rozwoju, kłodzina ma trochę za długie pozostawiane końcówki łodyg liściowych(dobrym rozwiązaniem jest oddanie do palmiarni pomimo iż to prezent gdy przerasta rozmiary domu trzeba zapewnić jej możliwość dalszego rozwoju a palmiarnia jest najlepszym do tego miejscem i można co jakiś czas zobaczyć swoją palmę jak się rozrasta) Ciekawe jak by Tobie obcinali po kolei od paluszków do ud z czasem jak byś się czuła(bez urazy oczywiście)basga pisze:Przemo...minusik minusikiem ale powiedz,czy palmie to nie szkodzi ta siekiera? :P



