Kogrobusz wita

[3 KOTY]

Kogrobusz niedługo rozszaleje się na dobre!

[mar33]

Zawitałam i ja do Kogrobuszu widać już wiosna tuż, tuż skoro Grażynka jak niedźwiedź z gawry wyjrzała na ogród pięknie już u Ciebie czuć przedwiośnie a u mnie niestety śniegu w całym ogrodzie i to dużo

[Pashmina2006]

Tak się ostatnio zastanawiałam, kiedy Kogrobusz ruszy? A tu już trzecia strona! Ale jestem i czekam na piękne róże, liliowce i wiele, wiele innych. Widzę że przedwiośnie u Ciebie porządne. To bardzo dobrze. U mnie dzisiaj powoli wyłania się słonko zza chmur. Chciałoby się na działkę... .

[an-ka]

Witaj Gaga.Jakie piękne,dorodne noski roślinek.Wyszłam dzisiaj na płd.stronę i nie widzę żadnych .Już się boję czy nie powtórzy się ub.rok.Posadziłam mnostwo tulipanów.Zobaczymy.
Co planujesz-jakie zmiany się szykują?
Pozdrawiam.

[sweety]

Nie wytrzymałaś Jakie to miłe na białym tle znajdować kwitnące i pachnące zapowiedzi wiosny U mnie zima trzyma się dzielnie i jak ja lubię - może sobie już iść

[Miriam]

Czy Kliwia w tym roku też szykuje się do kwitnienia?Moja już 7 rok testuje moja cierpliwość Wawrzynek mam biały,dopiero młokos,ale już łodyżkę będzie miał ukwieconą I jak tu mu nie dokupić różowego?Czy Jaśmin nagokwiatowy tniesz?

[kogra]

Witam miłych gości.

Jadziu - chryzki zaczynają wychodzić pod domem.
Na ogrodzie jeszcze pod śniegiem.
Ale cieszy już najmniejszy widok zieleniny.

Anina - ano bude a uż nemożem ani doćkat.
Na zahrade śkvrny snehu, ale jar je uż vidiet.

Lidziu - jak miło Cię widzieć.
Jak tam kociaki, czują już wiosnę ?
Pewno i na twojej działeczce już coś się pod śniegiem kotasi.

Dorotko - w tym roku u mnie wiosna się opóżnia.
Ale mam nadzieje, że szybko nadrobi zaległości w stosunku do innych ogrodów.
Stara.....stażem, to na pewno jestem, bo mało już osób na forum, które poznałam w pierwszych latach mojej na nim bytności.

Forma to raczej mi spada bo do szczytu bardzo daleko.

Mateuszu - wyłazi spod śniegu coraz więcej.
I oby tylko pogoda dopisała, bo już nie mogę doczekać się moich śnieżyczkowych szpalerów.

Marto - 3 koty - mam taką nadzieję.
Szaleństwo wiosenne bardzo wyczekiwane.

Marysiu - witaj.
Oj chce wyleżć, ale zima jeszcze zasypała gawrę.
Ale śniegu coraz mniej.

Madziula - miło, że jesteś.
Do róż i liliowców wprawdzie daleko, ale cebulowe powinny też Cię zadowolić.
Mam nadzieję, że twoje zdrówko już w porządku.

Aneczko - może wyjdzie wszystko tylko trzeba poczekać trochę.
Zmiany........w planie sporo przesadzeń i wymian na rośliny mocniejsze i odporniejsze.
Łączka kwiatowa przed domem, redukcja słabych liliowców na silniejsze i uzupełnienie nasadzeń oraz mnóstwo cięcia wiosennego.
Oby tylko pogoda dopisała to damy radę.

Aniu - no nie, tak z nudów po części a po części z obaw, że potem nie zdążę ze wszystkim.
A nie lubię mieć zaległości, zwłaszcza wiosennych.
No i dzięki dopingowi forumek.

Miruś - nie patrzyłam jeszcze na kliwię.
Chociaż nie wiem czy w tym sezonie zakwitnie, bo w zeszłym kwitła bardzo długo i miała mnóstwo kwiatów.
Wawrzynka polecam bardzo, cudowna roślina.
A jaśmin tnę każdego roku, wycinając starsze pędy bo one mają mało kwiatów.


A co z wiosną ?
No i nie wytrzymałam ......musiałam zaliczyć ogrodnika.
A to efekt tej wizyty.





Kupiłam nasiona bardzo ciekawej roślinki o nazwie ślaz maurytański.
Ma piękne fioletowe kwiaty a na dodatek jak się okazuje niezwykle pomocna to roślinka - http://ziola.pisz.pl/tag/slaz-maurytanski-zastosowanie/
A na balkonik przyleciały już motyle.
Nie wiem skąd się wzięły, ale wczoraj zastałam dwa osobniki fruwające po doniczkach.
Jeszcze sennie i nieśmiało, ale chyba ciepło balkonowe pobudziło je do życia.
Dostały talerz z wodą z cukrem i zobaczymy czy przetrwają.





Dwa dni cieplejszej pogody i już wszystko pcha się w górę.
Niedawno były tylko listki a dzisiaj już widać pączki śnieżyc.





Wierzba ichtiolowa ma już wyjątkowo duże "kitki".





Wszystkim sympatykom kogrobuszu życzę miłej niedzieli oraz dużo .....

[Pashmina2006]

Łaaał . Grażynko ale zakupy . Będzie smacznie i pięknie. Ja już warzywka też mam posadzone. Oprócz pora i selera- te kupię sadzonki. U Ciebie już motyle, u mnie jak zawsze - gołębie . Dziś zmuszona byłam wyrzucić gniazdo z balkonu. Nie dawały spać tak gruchały. Nawet nie wiedziałam że sobie wiją gniazdo. Już wcześniej bym je powstrzymała.
Cebulami na sto procent się zadowolę . Wiosna u Ciebie piękna.
Ja czuję się już dobrze. Cały styczeń chorowałam. A jak z Twoim zdrówkiem? Wszystko w porządku?

[3 KOTY]

Motyle myślałam, że sztuczne.

[edzywiec]

Grażynko powiało wiosną na Twoim wątku.

[alexia]

, wszystko mi sie u Ciebie podoba ...; pierwsze "zielone" , nasionka , motylki i ... , ale powiedz co to znaczy

... już coś się pod śniegiem kotasi...

Z tym slowem juz sie gdzies spotkalam... , . (czy to moze brzydkie slowo?)

[korzo_m]

Grażynko masz rację wiele osób z naszych początków bytności już nie ma na forum, zastanawiam się zawsze jaka jest tego przyczyna.
Widzisz dwa dni słonecznej pogody i wszystko porosło w górę, teraz ma być trochę deszczyku przy wysokiej jak na luty temperaturze, to nam roślinki będą szybko rosły.

[Tulap]

Ale masz tych przebiśniegów
Ale motylki

[stasia_ogrod]

No co za niespodzianka Kogrobusz otworzył swoje podwoje , tak się cieszę Grażynko, brakowało mi wizyt u Ciebie.
Jak u Ciebie wiosna już na dobre ruszyła, nie tylko na balkoniku, to mogę mieć nadzieję, że i do mnie niebawem zawita.
Jakim cudem w lutym żywe motylki wyczarowałaś. Ale z Ciebie czarodziejka.

[dorotka350]

Grażynko nie oparłaś się pokusom z ogrodniczego I bardzo dobrze....Bardzo ciekawy ten ślaz maurytański i przy okazji ma lecznicze działanie
Już by się chciało podziałać w ogrodzie, ale u mnie ziemia zmarznięta...Pozostają na razie porządki i ścinanie bylin.