nigdy nie miałam okazji zobaczyć tyle dali na raz zawsze myślałam że one nie sa zbyt urodziwe i teraz je bardzo za to przepraszam bo sa piekne cudne i wiem ze na nastepny roku w moim ogródeczku tez zawitaja Masz piekne okazy
Polecam wszystkim dalie .To piękne i niekłopotliwe kwiaty.Dają tyle radosci.Mozna je traktowac ,jak rosliny jednoroczne i po przekwitnięciu wyrzucać karpy.Sa tańsze ,ajk inne rosliny jednoroczne.Zainteresowanym mogę podac namiary na dobre zródło
Anulko śliczne dalie ,powiedz mi Kochaniutka .Ja swoje wykopałam i miały bulwy,te o drobniejszych kwiatach.A te o dużych kwiatach miały tylko mały korzonek ? Nawet komuś obiecałam ale jak miałam sie podzielić malutkim korzonkiem pytam się bo dalie mam pierwszy rok
Jolu nie wszystkie karpy są duze.Własnie te o duzych kwiatach wbrew pozorom mają małe karpy.Musisz poczekac jeszcze az się rozrosną.Jeszcze ich nie dziel.
Jolu nie wiem co rozumiesz o duzych kwiatach?Zalezy ,jaki to był gatunek.jeśli były tylko korzonki to są dalie jednoroczne i nie nadają się do porzechowania.
Zobacz na pw
Jollla500 a wykopałaś całą - może to głupie pytanie - ale ja w tym roku jedną kopałam dwa razy - na szczęście nie pociełam jej w kawałeczki i część z pączkiem uratowałam.
Jolu ja juz miałam takie dalie.ale nie były to dalie o tych duzych kwiatach tylko te mniejsze i nizsze.I tez miały korzenie.Próbowałam je przechowac ,ale nic z tego nie wyszło.Daj sobie na wstrzymanie i nastaw się na super zakupy na wiosnę.
Mirzan szkoda ,ze odpuszczasz Mozesz przecież potraktowac te piękne kwiaty ,jak jednoroczne.Po sezonie wyrzucic lub dac komus i na porezyszły rok nowe kupować
Danusiu mam dobre warunki do przechowywania i jakos daję radę.Co roku zamawiam sporo nowych odmian i te ,które mi się nie podobają to zaraz wyrzucam.Przez to mam niewiele do przechowania