Moja kolekcja kaktusów - blabla

Post » 21 paź 2007, o 21:50

Na zimę chwasty lądują w piwnicy. Za jakieś 2 tygodnie będę je tam przenosił. Moje roślinki nie wytrzymują temperatur poniżej -5st.C

Józef · Post » 21 paź 2007, o 22:00

diaga pisze:Łał! ... to robi wrażenie Naprawdę piękna kolekcja, choć nie są to moje ulubione roślinki.

podpisuję się pod tym w pełni..też kilka mam ale są traktowane po macoszemu.

Narine · Post » 18 lis 2007, o 20:19

Tomku,przepiękna kolekcja

Jest się czym chwalić

Gratuluje przede wszystkim uporu i cierpliwości!
Z Twoich rad na pewno skorzystam przy mojej skromniutkiej namiastce kolekcji

Pozwolę sobie wkleić tu jedno z Twoich zdjęć - Tak mnie urzekły te kwiaty

A po cichu zazdroszczę wyjazdu do Argentyny...

Post » 18 lis 2007, o 22:34

Teraz kombinuję wyjazd do Peru

Basia k · Post » 19 lis 2007, o 00:03

Kurcze Tomek nie potrzebujesz czasami pokojówki ,(żartuję) moja przygoda z kaktusami zaczęła się w Szwajcarii ,no ale Peru, to by sobie człowiek później poszalał

Post » 19 lis 2007, o 08:23

Ja mogłabym nosić Twój plecak ...albo statyw do aparatu... albo inne bagaże.

Czy możesz nam przybliżyć chociaż ogólne możliwości i zasady takiego wyjazdu?
Jak można się załapać?
Sponsoring ?

Post » 19 lis 2007, o 09:37

Zasady są proste. Musi się skrzyknąć 3-4 chętnych do wyjazdu w konkretny rejon. Trzeba sobie zaplanować trasę, zorganizować dane o kaktusach tam rosnących, informacje o możliwościach noclegowych, kontakt do firmy wypożyczającej samochód i tyle. Później zakup potrzebnego sprzętu, bilety lotnicze i w drogę.
Wyjazdy takie finansuję wyłącznie z własnej kieszeni.

grigori24 · Post » 21 lis 2007, o 15:08

Szukam opuncji ogrodowej może wiecie gdzie mogę kupić?

Post » 21 lis 2007, o 16:21

Np. tu: http://www.kaktusy.interkar.pl/

grigori24 · Post » 21 lis 2007, o 19:17

Super Tomku wielkie dzięki . Od razu poprawiłeś mi humor.

boxia · Post » 8 gru 2007, o 17:44

tylko pozazdrościć - kolekcja robi wrażenie

Basia k · Post » 9 gru 2007, o 12:17

Tomku czy pomożesz mi w identyfikacji mojej lobiwki ,ale teraz dysponuję tyko zdjęciem kwiatu ,a roślinki są na zimowisku daleko ode mnie ,czy musi być zdjęcie całej rośliny

Post » 9 gru 2007, o 13:37

Wklej fotkę. Zobaczę, co da się zrobić. Ale zbyt wiele nie obiecuję.

Basia k · Post » 9 gru 2007, o 16:47

W tej chwili dysponuję tylko takimi fotkami

Post » 9 gru 2007, o 19:40

Moim zdaniem jest to hybryda. Ewentualnie jakaś forma L.arachnacantha