Choroby pietruszki ...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

U mnie na razie pietruszka jest zdrowa. A jak Wasze?
Pozdrawiam Andrzej.
MagdaSz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 27 maja 2008, o 16:40
Lokalizacja: Barłogi k/Koła

Pietruszka

Post »

Mam bardzo złą i suchą ziemię w ogrodzie dlatego porobiłam rowy na głębokośc 40 cm. i włożyłam tam ziemię z obornikiem . Po podlaniu dłużej utrzmuje się wilgoc.Posiałam warzywa ale niestety pietruszka zaczęła wypadac.Co to może byc? Dodam ,że korzenie robią się żółte i roślina więdnie.Truskawki też tak posadziłam i teraz uschły.
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Mogę się mylić ale wydaje mi się że roslinki zostały popalone obornikiem. U mnie było podobnie z truskawkami :? pod truskawki podsypałam obornika i część z nich uschła.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pietruszkę we wczesnym stadium wzrostu podlałem Previcurem a po tygodniu Mospilanem 20 SP. Na razie jest zdrowa. A jak Wasza?
Pozdrawiam Andrzej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8120
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Magda, kiedy zrobiłaś te rowy z obornikiem? tej wiosny? jeżeli już to bardzo dokładnie trzeba było rozdrobnić i przemieszać obornik, na wierzch dać ziemię nie mieszaną i posiać nasionka w tej nie mieszanej ziemi. Dopiero jak rośliny podrosną mogą sobie "sięgnąć" do tej jadłodajni. Jeżeli zrobiłaś to jesienią to obornik jest już przekompostowany i nie jest powodem wypalenia roślin (chyba, że w tych rowach jest prawie sam obornik) Pod truskawki dajemy obornik jesienią w międzyrzędzia i płytko go przykopujemy (nie przywalamy roślin obornikiem)
MagdaSz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 27 maja 2008, o 16:40
Lokalizacja: Barłogi k/Koła

Post »

Rowy pod pietruszkę robiłam już na wiosęnę ubiegłego roku tak ,że obornik jest już przerobiony i rosła tam seler oraz majeranek i z tym problemów nie było a w tym roku ?!Inna sprawa z truskawkami jest pod nimi świeży obornik z kompostem a na to przyszła ziemia.Więc jak uratowac pietruszkę ?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8120
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

czyli pewne jest na 100%, że to nie obornik jest powodem padnięcia pietruszki. Na szczęście w naszych ogródkach działkowych nie spotkałam sie z takimi pietruszkowymi problemami.
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

A mogłabyś dać jakieś zdjęcia? Po wyglądzie można poznać czy to choroba czy popalone obornikiem.
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

lotta pisze:Odnośnie tej zgorzeli siewek to czasem nie wystarczają te zaprawy, trzeba jeszcze apron, ale ciężko go kupić. Można zastąpić go Ridomilem Gold (dosypać do zaprawy, albo podlać roztworem zasiane rzędy, a nie dopiero gdy chorują). Miałam co roku podobne problemy z siewkami kapusty,aż wpadłam na ten pomysł.
Killer nie pisał o zgorzeli pietruszki, korytarze u jego pietruszce drąży połyśnica -to owad
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

U mnie wysiana z nasion własnej hodowli rośnie jak na razie zdrowo i bez problemów. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Erazm pisze:Pietruszkę we wczesnym stadium wzrostu podlałem Previcurem a po tygodniu Mospilanem 20 SP. Na razie jest zdrowa. A jak Wasza?
Uprawiam pietruszkę naciową w dwóch rzędach, żadnych problemów, nie wiem czemu miałes takowe. Strasznie długo wschodziła, już myślałem że nic z niej nie będzie :)
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

MariaTeresa pisze:
lotta pisze:Odnośnie tej zgorzeli siewek to czasem nie wystarczają te zaprawy, trzeba jeszcze apron, ale ciężko go kupić. Można zastąpić go Ridomilem Gold (dosypać do zaprawy, albo podlać roztworem zasiane rzędy, a nie dopiero gdy chorują). Miałam co roku podobne problemy z siewkami kapusty,aż wpadłam na ten pomysł.
Killer nie pisał o zgorzeli pietruszki, korytarze u jego pietruszce drąży połyśnica -to owad
A skąd wnioskujesz, że odpowiadałam Killerowi? Erazm pisał o zgorzeli siewek i do tego tyczyła się moja wypowiedź. Korytarze w pietruszce to już raczej dużej, a chodziło o padanie siewek.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

lotta pisze:... Erazm pisał o zgorzeli siewek ...
Ja do dziś nie wiem jaka jest przyczyna. Przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie i obejrzyj zdjęcia pietruszki.
Pozdrawiam Andrzej.
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Rzeczywiście, przy takim zabezpieczeniu powinno być dobrze. A tu nawet Previcur sobie nie radzi...
Dlatego pisałam o Ridomilu Gold, a druga ważna rzecz to podlanie lub oprysk gleby już po zasianiu, nie czekając na chorobę. Piszę to z własnego doświadczenia. Coś jest od paru lat, bo wielu osobom pietruszka się nie udaje. Może to być sprawa ziemi, ale trzeba sobie radzić na takiej, jaką sie ma.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”