Mszyce oprysk naturalny.

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

GRANIA !
Ja to bym się musiała o niego potknąć! Ale u nie faktycznie ciężko, jeszcze pokrzywy to znajdę, nawet skrzypu mam trochę u siebie na działce (było dużo, ale wypleniłam), a i innych chwastów sporo, ale wrotycz? ani śladu. Mam teren obcykany, bo moja córcia ,,robiła" zielniki do szkoły (na każdym etapie edukacji). :;230
H się śmieje, ze teraz na kompost będą szły same liście, bo prawie każde zielsko biorę na gnojówkę. :;230 :;230 :;230
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

U mnie wrotyczu nie ma, ale wynalazłam po sąsiedzku.. Zrobiłam napar i kilka sadzonek poszło w ziemię by był pod ręką.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
PUMA72
200p
200p
Posty: 383
Od: 2 maja 2011, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

Do zwalczania mszyc dobre jest mydło ogrodnicze. Jednego dnia pryskałam następnego mszyc już nie było.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

PUMA72 pisze:Do zwalczania mszyc dobre jest mydło ogrodnicze. Jednego dnia pryskałam następnego mszyc już nie było.
mydło potasowe?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

lobuzka pisze: Na mszycę super spawdza się:
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki oleju
1l ciepłej wody

U mnie sprawdza się w 100% :uszy
Myślę, że ten olej można także zastąpić kilkoma kropelkami mydła. Olej ma przyczepić wodę i sodę do rośliny. Mydło również ją przyczepia. ;:108
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

PUMA72 pisze:Do zwalczania mszyc dobre jest mydło ogrodnicze. Jednego dnia pryskałam następnego mszyc już nie było.
Czy mogę prośić proporcje?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 4

Post »

Na mszyce:
1% roztwór olej + woda
2% roztwór mydło potasowe/szare mydło/olej parafinowy + woda
1:1 mleko + woda
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Super przepisy. U mnie już śliwka zaatakowana mszycą. Spryskałam chemią, bo nie miałam jak zrobić naturalnych sposobów.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Moi sąsiedzi zastosowali ostatnio oprysk Coca Colą, mam zamiar sprawdzić jego skutki. :lol:
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Chciałabym powrócic do śmierdzącego tematu gnojówki z pokrzyw. :)

A mianowicie, chciałabym mieć zawsze taką gnojówkę pod reką, aby coś nie coś nią podlać. Czy mogę, do tej gnojówki co mam dosypywać pokrzyw i dolewać wodę? Czy lepiej wykończyć jedną i zrobić nową?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Można sobie trzymać na stałe, całe lato, nic nie stoi na przeszkodzie (przynajmniej jeśli przykryte...). Przy okazji zaczyn gotowy i jest gdzie coś wrzucić. Można dorzucać jakieś cenne chwasty na robaki itp: skrzyp, perz, mniszek, bylica, paproć, bez czarny, aksamitka, ba, pomidor i rabarbar; nawet ten wrotycz - ale on naprawdę trujący w większej dawce, nie na warzywa :wink:
Co tam kto ma i co uprawia, cała masa roślin ma różne działanie. A gdzie indziej wyrzucić kłącza perzu? :lol:
Można nawet dodać obornik dla lepszej mocy nawozowej.
:wit
http://fundacja.ogr.ar.krakow.pl/pdf/Z. ... 16-125.pdf
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Ja dodaję odrobinę florowitu uniwersalnego, albo podobnego czegoś z mikroelementami :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Rossynant pisze:Można sobie trzymać na stałe, całe lato, nic nie stoi na przeszkodzie (przynajmniej jeśli przykryte...). Przy okazji zaczyn gotowy i jest gdzie coś wrzucić. Można dorzucać jakieś cenne chwasty na robaki itp: skrzyp, perz, mniszek, bylica, paproć, bez czarny, aksamitka, ba, pomidor i rabarbar; nawet ten wrotycz - ale on naprawdę trujący w większej dawce, nie na warzywa :wink:
Wg bio ochrony: http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne paproć jest bardziej trująca niż wrotycz. Gdyby wrotycz był tak bardzo trujący w mikro dawce to dawniej nie używano by go wewnętrznie. Jak sądzę, na roślinach zostanie znikoma ilość tego (wręcz śladowa) w porównaniu z tym co łykano na odrobaczanie. Zatem czy może być niebezpieczne stosowanie go na warzywa?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Rossynant - Serdeczne dzięki! Bardzo się przyda! ;:138


P.S. Paproć jest faktycznie trująca -ostrożnie. ;:14
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Mszyce tylko naturalny oprysk.

Post »

Czy ja dobrze zrozumiałam,wybaczcie jestem nowicjuszką ogrodniczą,że do gnojówki pokrzywowej dodajecie perz? Co później zrobić ze zgniłym perzem?
Pozdrawiam!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”