Witam w piątek, jest piękny i słoneczny dzień.
Dotleniłam się dzięki roślinkom od
Izy Chatte,
więc i banana mam na twarzy,
...co tam 13,
to całkiem fajny dzień.
Ooo
Piotrek!
Przylaszczka fioletowa, ale fon ma swoją wizję jej koloru widać.
A forsycja, no cóż, wyrośnięta powiedzmy jest.
Ewuniu, mam taką nadzieję , że ruszy.
Każda kropla tego deszczu u mnie niczym złoto,
gdy taka susza.
Grażynko, dziękuję w imieniu damy.
Danusiu, witaj.
Przylaszczka fioletowa, ale mój fon , nie toleruje widać tego koloru.
Beatko, wepchnij i przytrzymuj, powinny się wchłonąć z powrotem.
Jutro znów ją pokażę , to sprawdzimy czy już odpowiednie trzymanie mają.
Bożenko, od razu lepiej.
Sępa odwiedzać i nic mu nie zostawić, nie może być!
Grażynko, a jak myślisz kto mi ...?
Ta pyskata, co moje IQ miała podnosić, a tymczasem... Jej głęboko zakorzeniony sks znów mnie z Jej pamięci wymazał!
Mapkę mam w podpisie, krzyczeć się boję, a nuże
Marzkę z sks-u wybudzę i mi przytrąbi ze szczęścia!
Poczekam lepiej aż sama się ocknie.
A teraz zapraszam na spacerek,
...z lekkim podrygiem.
http://www.youtube.com/watch?v=Xk6sudnA ... re=related
