Katalpa / Surmia - pielęgnacja,rozmnażanie,problemy

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Ale rośnie jak krzew a nie drzewo , czy ją trzeba formować czy po czasie pójdzie w pień???
duduś
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Jeśli chcesz mieć drzewo musisz wycinać odrosty. Naturalnie idzie jak krzew.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Moja catalpa została formowana na drzewko i taką już ją kupiłam. Na razie rośnie w dość dużej donicy, w przyszłym roku planuję wysadzanie do ogrodu. Niestety nie wiem, czy woli słońce, cień, półcień... w jakich warunkach rośnie u was, drodzy forumowicze?
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

W OB w Zabrzu rośnie w słońcu
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

U mnie też rośnie w pełnym słońcu i efekty są znakomite. Najgorsze są pierwsze lata jak brakuje jej wody ale jak już sięgnie wody podpowierzchniowej to rośnie że hoho.
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

A moja wróżka zmarzła. A taka duża była... a taka ładna... :( Wypuszcza od korzenia gałęzie, ale straciłam już do niej serce.
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Czy moglibyście napisać, czy katalpa ma ładny zapach? Bo podobno pachnie. Jedni mówią, że ładnie, inni, że brzydko. Na All reklamują ją jako roślinę odstraszającą zapachem komary :shock: Czy ona ma taki intensywny ten zapach?
Bo od dawna marzę by ją posadzić i właśnie zwolniło mi się wymarzone na surmię miejsce. Ale jest ono tuż koło głównej drogi do domu, jeśli zapach ma słaby, to nie wiem czy warto sadzić. :roll:
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Spacjo, ja mam przed domem 6 katalp, rosnących wzdłuż podjazdu (trzy po jednej stronie i trzy po drugiej). Nie wiem dokładnie, jaka to jest odmiana, ale zapewniam Cię, że drzewo samo w sobie raczej nie pachnie, a jeśli już, to dość słabo. Pachną natomiast kwiaty, ale jeśli podcinasz co roku gałęzie, żeby uformować kule, katalpa nie kwitnie i nie ma grochowatych strąków (z czego się cieszymy, bo mieliśmy mnóstwo śmieci przed domem od lipca do późnej jesieni ;:108 ).
Jeśli masz miejsce koło głównej drogi - sadź katalpę bez wahań. ;:65 Drzewo naprawdę ładne i ciekawe.

Pozdrawiam spod katalpy :wink:
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Moja Catalpa.


Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Slimi, piękne drzewo. Ile ma lat i jakie jest duże? Przycinasz je?
Działeczko, możesz pokazać swoje katalpy?

Czy katalpę można tak uformować, żeby usiąść w jej cieniu jak pod parasolem?
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Dzięki Działeczko. Decyzja zapadła - sadzę.

Pokaż swoje drzewka, proszę :)
I napisz, jak Twoje katalpy znoszą cięcie. I czy tnie je ogrodnik, czy raczej amator (ew. czy będę mogła sama je ciąć)

Szukam katalpy w sklepach, ale nie ma. Są tylko szczepione, o żółtych liściach. A ja chcę zieloną, nieszczepioną i w dodatku w odmianie - wielkokwiatową. Podobno ta odmiana mniej pachnie :roll:
A może faktycznie lepiej kupić tę "Nanę", która nie kwitnie? Czy surmie faktycznie tak śmiecą? Może lepiej zrezygnować z białego, dziwnie pachnącego kwiecia na korzyść spokoju?

Slimi - jak Ty widzisz "śmiecenie" katalpy? Piękną masz....
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

U mnie Aurea Nana kwitnie :roll:
I kwiaty ma całkiem duże .

Obrazek
A tak wyglądało drzewko wiosną.
Obrazek
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Nie wiem na jakiej wysokości są kable od prądu a tyle mniej więcej ma moja Catalpa (w sumie jest już nawet ponad kablami). Drzewko strasznie się rozrosło w tym roku bo lubi słońce a grzało jak w Hiszpanii. Muszę je na weekendzie trochę okroić (tylko od spodu wystające gałęzie bo wyżej nie dam rady). Wbrew pozorom drzewo ma 7-10 lat - dokładnie nie pamiętam. Na jesieni zrzuca liście ale są one ciężkie więc wszystkie leżą koło drzewa a nie fruwają po całym ogrodzie.
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Babopielko - powąchaj i opisz zapach (hihi) proszę. Ale śliczny masz okazik.
Dziwne, wszędzie piszą, że te Nany nie kwitną :roll:

Slimi - tniesz sam? Tak jak leci, co przeszkadza?
Właśnie te duże i ciężkie liście byłyby u mnie miłą odmianą po drobnolistnej lipie, której liście wiatr roznosi wszędzie.
Ale co ze śmieceniem w tzw. międzyczasie, nie na jesień. Kiedy opadają strąki? Czy z tych strąków sypią się jakieś koszmarne ilości nasion i brudzą?
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Surmia - Catalpa jak wróżka

Post »

Pokaż swoje drzewka, proszę :)
Postaram się coś wrzucić wieczorem... Teraz jestem w pracy i nie mam ze sobą katalpowych zdjęć. :(
I napisz, jak Twoje katalpy znoszą cięcie. I czy tnie je ogrodnik, czy raczej amator (ew. czy będę mogła sama je ciąć)
Nasze katalpy nadzwyczaj dobrze znoszą cięcie. Tnie je mój mąż, absolutny amator, tuż przy pniu (mamy dosyć stare drzewa). Jestem pewna, że będziesz mogła ciąć je sama, ponieważ drzewo katalpy jest dosyć miękkie i jakby pustawe w środku. Nie mamy zbyt wiele doświadczenia z katalpami, bo dopiero rok (odkąd mamy dom z działką, na której rosną), ale zapewniam Cię, że te doświadczenia są zasadnicze - kiedy wprowadziliśmy się w tamtym roku, katalpy były OGROMNE, bo nikt przez ostatnie osiem lat ich nie ciął na jesieni. Musieliśmy wykonać naprawdę bolesną i trudną pracę, wycinając gałęzie, ale opłaciło się. Są teraz soczyście zielone i mają piękne liście.
Czy surmie faktycznie tak śmiecą? Może lepiej zrezygnować z białego, dziwnie pachnącego kwiecia na korzyść spokoju?
Ja bym nie rezygnowała. Fakt, jeśli masz duże katalpy (i dużo ich), które kwitną, potem mają strąki i do tego jeszcze od czasu do czasu gubią jakieś liście, to rzeczywiście trzeba zamiatać codziennie. Ale jedna katalpa to sama przyjemność.

Do napisania wieczorem! Poszukam zdjęć... :uszy
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”