Zieloni podopieczni u fiskompa
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Wszystko zależy od jakości filtra, najlepsze są filtry zewnętrzne przelewowe, chyba kaskada się nazywają
Też zaczynaliśmy od welonków 
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Ładne kwiatki, paprotki super a hoja
, będę cie odwiedzać i patrzeć jak kolekcja powiększa się.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- AnnaAgnieszka
- 1000p

- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Jestem zauroczona Twoimi paprociami, ja bardzo je lubię jednak nie mam warunków do ich hodowli (za suche powietrze
i chyba ręki). Hoje wspaniałe, opowieść z samcem bardzo mnie rozbawiła, sama bym na to nie wpadła
Kwiatki masz piękne i zadbane, życzę Ci dużo wymianek kwiatowych i powiększającej się kolekcji. Chorobą kwiatową się nie przejmuj wszyscy ją tu mamy
Kwiatki masz piękne i zadbane, życzę Ci dużo wymianek kwiatowych i powiększającej się kolekcji. Chorobą kwiatową się nie przejmuj wszyscy ją tu mamy
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Obawiam się, że Twoja floroza z upływem czasu będzie się tylko pogłębiac. To niestety (albo stety
) choroba nieuleczalna.
Storczyk, którego pokazałaś ma przepiękny kolor kwiatów. Nic dziwnego, że nie potrafisz przejśc obok nich obojętnie.
Ja każdą wizytę w jakimkolwiek markecie zaczynam od działów z zielonymi. Robię to zupełnie spontanicznie.
To po prostu w nas "siedzi".
Storczyk, którego pokazałaś ma przepiękny kolor kwiatów. Nic dziwnego, że nie potrafisz przejśc obok nich obojętnie.
Ja każdą wizytę w jakimkolwiek markecie zaczynam od działów z zielonymi. Robię to zupełnie spontanicznie.
To po prostu w nas "siedzi".
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
elik_49 elcia1974 może po prostu Elusie o postepującej florozie czytałam już na forum i wiem że to prawie nieuleczalne i widzę na samej sobie jak to postępuję.
AnnaAgnieszka dziekuje za odwiedziny i pochwały dla paprotek, z tego co zdążyłam przyczytać na forum często zdarza się, że jakieś kwiaty są dla jednych trudne w hodowli zaś innym nie sprawiają żadnych klopotów i dotyczy to chyba wszystkich gatunków, mnie się nie udają np. azalie (trzy próby zakończone morderstwem i chyba każda zeszła z innego powodu?)
AnnaAgnieszka dziekuje za odwiedziny i pochwały dla paprotek, z tego co zdążyłam przyczytać na forum często zdarza się, że jakieś kwiaty są dla jednych trudne w hodowli zaś innym nie sprawiają żadnych klopotów i dotyczy to chyba wszystkich gatunków, mnie się nie udają np. azalie (trzy próby zakończone morderstwem i chyba każda zeszła z innego powodu?)
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
No właśnie, ja poraz kolejny zaliczyłam katastrofę w hodowli bluszczy, a to przecież niezbyt trudne w uprawie rośliny.fiskomp pisze:często zdarza się, że jakieś kwiaty są dla jednych trudne w hodowli zaś innym nie sprawiają żadnych klopotów i dotyczy to chyba wszystkich gatunków, mnie się nie udają np. azalie (trzy próby zakończone morderstwem i chyba każda zeszła z innego powodu?)
U niektórych rosną zdrowo przez długie lata. U mnie wytrzymują tak ze 3- 4 miesiące a potem umierają.
Zraszam, chucham dmucham a one i tak łapią jakieś cholerstwa i już po nich.
To było chyba ostatnie już moje do nich podejście. No chyba, że zmienię kiedyś mieszkanie, bo może to ono im nie odpowiada.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Tak się właśnie zastanowiam Elu, po odwiedzinach u Renaty czy nie spróbowac raz jeszcze z ta azalią, jeśli by ja tak postawić na kuwecie z keramzytem? to może pomoże? i pożyję choć sezon?
- renata_22
- 200p

- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Paprotka karbowana bardzo dorodna i taka zdrowiutka, tez taka mialam ale przyszedł październik i nagle zaczęła usychać w zasadzie bez powodu... Jeżeli chodzi o azalie to najważniejsze jest podlewanie wodą pozbawioną wapnia w przeciwnym wypadku na pewno padnie, ani przelewać ani przesuszać do tego zraszanie bo wtedy nowe liście ładnie sie rozwijają... U mnie podstawki z keramzytem zdają egzamin 
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
same piękności u ciebie i wszystkie śliczne zdrowe i wesołe
Moje roślinki
Pozdrawiam Staszek
Pozdrawiam Staszek
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Przepiękne paprotki!!!! Ja kupiłam latem w Biedronce, ale niestety zaczęła schnąć i jakoś dziwnie śmierdziała więc ją musiałam wyrzucić 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Po przebudowach systemów komputerowych mojego M. i długim nieodzywaniu się we własnym wątku, pora go odkurzyć i pokazać parę moich podopiecznych (to mała część, ale jeśli będą chętni do oglądania to bedę w miarę sił pokazywać).
Zauroczona Waszymi storczykami, zaraziłam się i ja i z jednego otrzymanego na przeprowadzkę dwa lata temu w tej chwili mam osiem. Oto niektóre z nich:

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp
Ten ostatni to chyba najpopularniejsza hybryda falenopsisa to jego "sklepowe kwitnienie" jest u mnie najmłodszy, pozostałe kwitną poraz drugi z czego jestem dumna, bo falki też potrafią być uparte.
Zauroczona Waszymi storczykami, zaraziłam się i ja i z jednego otrzymanego na przeprowadzkę dwa lata temu w tej chwili mam osiem. Oto niektóre z nich:

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp

By fiskomp
Ten ostatni to chyba najpopularniejsza hybryda falenopsisa to jego "sklepowe kwitnienie" jest u mnie najmłodszy, pozostałe kwitną poraz drugi z czego jestem dumna, bo falki też potrafią być uparte.
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Ależ piękne storczusie
Te kolorki są cudowne
Aż czuć wiosnę w powietrzu 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Aluniu
wiosna posadzonka do doniczki (hiacynt różowy) i czekamy
a tu ulubienica mojego synka

By fiskomp
Ma na imię Sisi (takie imię miala nadane w schronisku) ale syn nazywa ją Kocią.
wiosna posadzonka do doniczki (hiacynt różowy) i czekamy
a tu ulubienica mojego synka

By fiskomp
Ma na imię Sisi (takie imię miala nadane w schronisku) ale syn nazywa ją Kocią.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zieloni podopieczni u fiskompa
Skrętniki w cudnych kolorkach ;)
Popróbuj samodzielnie naszczepić listki i się Wymieniaj na inne odmiany. Wtedy tylko przesyłka Cię kosztuje
Popróbuj samodzielnie naszczepić listki i się Wymieniaj na inne odmiany. Wtedy tylko przesyłka Cię kosztuje



