Hehe Miło ,że się katujecie

u mnie.
Bluszczysko kupiłam już takie odchowane

I to chyba moja jedyna dorosła roślina ,której sama nie wyhodowałam od szczepki
Szczurki faktycznie urosły i zrobiły się bezczelne

Ale mimo wszystko kochane baby z nich !
Ilonko ja już praktycznie miejsca nie mam ,ale pewnie jeszcze coś bym upchnęła

Do wiosny poczekamy i się zgadamy
