A napiszesz mi co to za odmiana tej trzemielinki?
Ogródeczek An-ki cz.2
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aneczko w poście wyżej kliknij na to niebieskie "ciasto marchewkowe".
A napiszesz mi co to za odmiana tej trzemielinki?

A napiszesz mi co to za odmiana tej trzemielinki?
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
No a Wy znowu o pieczeniu ,,,ale wnet wiosna
,,,to kalorie się straci 
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Elu nie mam pojęcia bo sadził ją sasiad a ona przeszła sobie do mnie-kochana trzmielinka i taka piękna.Jest ich 3 rodzaje.Elizabetka pisze:Aneczko w poście wyżej kliknij na to niebieskie "ciasto marchewkowe".
A napiszesz mi co to za odmiana tej trzemielinki?
Ciasto -przepis zaraz zobaczę i wyprobuje.
Bogusiu co tam kalorie,w moim wieku to ja na nie kicham
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu nie odpowiedziałam Tobie poprzednio na pytanie o moja żółtą róże, ale naprawdę nie wiem, mam ją 5 lat, wówczas to ja kupowałam nie myślałam, ale jest naprawdę odporna, powtarza kwitnienie i to solidnie, dziś byłam a ona dalej rozwija pąki,
Zaczyna mnie głowa boleć jak wchodzę do ogródków zachwycam się i plan za planem daje w łeb, sama już nie wiem jak będzie dobrze zadomowić nowe róże, ale będziemy sobie jakoś radzić!
Zaczyna mnie głowa boleć jak wchodzę do ogródków zachwycam się i plan za planem daje w łeb, sama już nie wiem jak będzie dobrze zadomowić nowe róże, ale będziemy sobie jakoś radzić!
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś, też kicham na kalorie, a wiek zmieniam na powiedzenie:
" dziesięć kilo temu..."
Męża - Pomocnika Kobiety, pozdrawiam serdecznie , a Tobie gratuluję prawdziwego wsparcia.
50-tka róż, to niemal nasadzenia parkowe i życzę Ci, by wszystko pięknie zakwitło .
Jeśli boisz się o marne korzonki niektórych egzemplarzy, to warto wziąć pędzel i ukorzeniacz.
I wypudrować delikatnie, słabe korzenie przed wsadzeniem w dołek.
Hormony, hormony stawiają nawet zdechłe korzenie !
" dziesięć kilo temu..."
Męża - Pomocnika Kobiety, pozdrawiam serdecznie , a Tobie gratuluję prawdziwego wsparcia.
50-tka róż, to niemal nasadzenia parkowe i życzę Ci, by wszystko pięknie zakwitło .
Jeśli boisz się o marne korzonki niektórych egzemplarzy, to warto wziąć pędzel i ukorzeniacz.
I wypudrować delikatnie, słabe korzenie przed wsadzeniem w dołek.
Hormony, hormony stawiają nawet zdechłe korzenie !
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Tak-hormony stawiają,byleby nie przedobrzyć
Haniu za póżno-już posadzone zdechlizny,ale mieszankę zrobilam im mocno "witaminową,tak,że jak korzonek do niej dojdzie(jeśli dojdzie) to na pewno stanie... na wysokości zadania,a jeśli padnie to zastapimy nową pięknością.
Aniu Taro masz ten sam problem-róż zamówionych multum a tu nie wiadomo gdzie je posadzić,dobrze,że chociaż koncepcja koloru byla zachowana przy zamówieniu róż.Moja rabatko-grządka ma być w kolorze morelowo-kremowo-jasnorózowym,tylko ,że tyle ile zamówiłam ,to nijak tam nie upchnę ,więc krążę po ogródku i szukam wolnej dziurki.Twoja żółta to piękność i jaka odporna na niepogody.
Kupowanie męza bardzo mnie rozśmieszyło.
Haniu za póżno-już posadzone zdechlizny,ale mieszankę zrobilam im mocno "witaminową,tak,że jak korzonek do niej dojdzie(jeśli dojdzie) to na pewno stanie... na wysokości zadania,a jeśli padnie to zastapimy nową pięknością.
Aniu Taro masz ten sam problem-róż zamówionych multum a tu nie wiadomo gdzie je posadzić,dobrze,że chociaż koncepcja koloru byla zachowana przy zamówieniu róż.Moja rabatko-grządka ma być w kolorze morelowo-kremowo-jasnorózowym,tylko ,że tyle ile zamówiłam ,to nijak tam nie upchnę ,więc krążę po ogródku i szukam wolnej dziurki.Twoja żółta to piękność i jaka odporna na niepogody.
Kupowanie męza bardzo mnie rozśmieszyło.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aneczko ....a może znalazłaby też drogę do mnie.an-ka pisze:Elu nie mam pojęcia bo sadził ją sasiad a ona przeszła sobie do mnie-kochana trzmielinka i taka piękna.Jest ich 3 rodzaje.Elizabetka pisze:Aneczko w poście wyżej kliknij na to niebieskie "ciasto marchewkowe".
A napiszesz mi co to za odmiana tej trzemielinki?
Ciasto -przepis zaraz zobaczę i wyprobuje.
Pochwal ją ode mnie i może dojdzie...
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś, stymulatory korzeniowe, działąją jeśli tylko ziemia ciepła( powyżej 10C).
Możesz kupić w aptece vit.B ( TEVAma opakowanie za 3 zł i bez cukrowej otoczki).
Trzeba 10 tabletek rozpuścić w wiadrze wody i podlać róże tym stymulatorem.
jeśli masz w domu vit.C w kapsułkach, to tez możesz dodać do "nektaru".
Obie te vitaminy, są stymulatorami ukorzeniania.
Możesz kupić w aptece vit.B ( TEVAma opakowanie za 3 zł i bez cukrowej otoczki).
Trzeba 10 tabletek rozpuścić w wiadrze wody i podlać róże tym stymulatorem.
jeśli masz w domu vit.C w kapsułkach, to tez możesz dodać do "nektaru".
Obie te vitaminy, są stymulatorami ukorzeniania.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Cenna uwaga Hanuś - też zapisałam sobie na przyszłość.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ja też, przyda się taka informacja jak nic 
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Dzięki Haniu-informacja na wagę złota,bo żeby dobrze funkcjonować to wiemy,że należy dostarczać organizmowi niezbedne witaminy i minerały(w przypadku homo) a zapominamy ,iż takimi samymi prawami rządzą się wszystkie organizmy.
Jezeli ziemia będzie jeszcze miala =10stopni to powyższe witaminki wprowadzę bidulkom.
Elu,może ukorzenić trzmielinkę?
Jezeli ziemia będzie jeszcze miala =10stopni to powyższe witaminki wprowadzę bidulkom.
Elu,może ukorzenić trzmielinkę?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Ciężko będzie z tymi witaminkami.
Śnieg i mróz zapowiadają u nas na jutro.
Śnieg i mróz zapowiadają u nas na jutro.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu mróz nam zapowiadają w nocy,a poczekalnia nie zabezpieczona,zamarzną niebogi ....
Powojnik już wkopałaś?Bo mój wystawiony na minusy...,o ja niewdzięczna,nie chciało mi się w deszczu buszować w ogrodzie...to będę miała zmarznięte kikuty

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ja dwie godziny temu byłam na ogródku i u nas już mrozik
i to spory
i to spory
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu,Nelu jak widzialaś na wklejonej fotce u Ciebie,to wszystkie ciepłolubne znalazły się w pokoju.Tak jak przewidywałam mój M tylko grzecznie zapytał się "czy ja tu jeszcze mieszkam?"Tak mnie tym rozbawił,że sam już nie miał sumienia foczyć się na mnie.Od razu przystąpił do znoszenia kwiecia do spiżarni coś tam mamrotając pod nosem
Nie wnikałam co to za słowotok.
Dobry dzień zaczął się rzeczywiście na dobre
Oto skarby jakie przyszły od Małgosi:




Dobry dzień zaczął się rzeczywiście na dobre
Oto skarby jakie przyszły od Małgosi:




Ogródek An-ki
An-ka
An-ka

