Andzina kuchnia :)

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Np.:
- umyta, nieobrana młoda cukinia w plastrach krojonych wzdłuż, zblanszowana, żeby zmiękła nieco, z plastrem mozarelli i łyżką siekanego (albo i nie) szpinaku uduszonego na patelni, zawinięta w pakiet / płaską roladę spięta wykałaczką i podpieczona na grillu (w folii alu, albo luzem na tacce). Przyprawy dowolne, może być sama sól, albo z siekanymi ziołami, co kto lubi.
- młoda surowa cukinia skrojona obieraczką do warzyw w cieniutkie wstążeczki dowolnej szerokości, zmieszana z wstążkami tak samo udzierganymi z marchewki, skropione oliwą i sokiem z cytryny, posypane świeżymi ziołami. Można dodać kostki fety, albo dowolne ulubione dodatki.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Nalewko ta druga sałatka to jeszcze na dodatek musi ślicznie wyglądać... zrobię ja w sobotę :twisted: i znowu żony prezesów, będą zazdrosne :twisted:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Edek_13
100p
100p
Posty: 136
Od: 11 cze 2009, o 15:57
Lokalizacja: Horyszów woj.lubelskie

Post »

Z cukini na zimę robię sałatkę jest super do pieczonego kurczaka Obrazek kilka razy faszerowałam i piekłam ale zawsze z tych samych składników
Nalewka myśle że podała rewelacyjny przepis i dotego sprawdzony!
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Edytko... samo zdjęcie?? a gdzie przepis na sałatkę?? :lol:

Ja na zimę robię pikle z cukinii w curry, robię tak też ogórka i patisona a każde smakuje trochę inaczej :lol:

• 5 - 6 kg dojrzałych ogórków, może być patison lub cukinia
• natka selera,
• 2 duże cebule,
• opakowanie przyprawy curry ,
• 3 litry wody,
• 2 szklanki cukru,
• 1½ szklanki octu,
• 5 łyżeczek białej gorczycy,
• 3 płaskie łyżki soli.

Obrane ogórki pokroić wzdłuż na cztery części, wykroić gniazda z pestkami. Ułożyć pionowo w słoikach. Do każdego dodać 2 - 3 liście z natki selera. Cebulę pokroić w plastry.
Wodę zagotować, do wrzątku dodać składniki zalewy i cebulę, ostudzić. Zalać pikle. Pasteryzować 5 - 10 min.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Edek_13
100p
100p
Posty: 136
Od: 11 cze 2009, o 15:57
Lokalizacja: Horyszów woj.lubelskie

Post »

Juz piszę

Sałatka z cukinii

3 kg cukinii
3 kg cebuli ( i cebulę i cukinie pokroić w kostkę)
Warzywa wymieszać , dodać 2,5 łyżki soli i pozostawic na 2 godziny.
Zagotować 0,5 litry octu, o,5 kg cukru dodać odciśnięte warzywa, na małym ogniu gotowac 15-20 minut czesto mieszając.
Po 15-20 minutach dodac:
o,5 litra koncentratu pomidorowego
2 łyżki papryki slodkiej
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
0,5 łyżeczki curry
ja dodaje mniej tych przypraw wtedy jest lagodniejsza.
Wszystko razem wymieszać zagotowac. Ja dusze kilka minut tak do miękkości ale żeby się papka nie zrobiła! Nalożyc w słoiki i zapasteryzować.
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Nalewka pisze:Np.:
- młoda surowa cukinia skrojona obieraczką do warzyw w cieniutkie wstążeczki dowolnej szerokości, zmieszana z wstążkami tak samo udzierganymi z marchewki, skropione oliwą i sokiem z cytryny, posypane świeżymi ziołami. Można dodać kostki fety, albo dowolne ulubione dodatki.
Zrobiłam do obiadu wariacje na temat... Mój syn uwielbia majonez, najlepiej do wszystkiego, więc do tejże udzierganej cukinii i marchewki dałam duuużo świeżej, posiekanej bazylii , sól, pieprz i majonez wymieszany z 12% śmietanką. Zaskakująca przyjemne połączenie!!

Edytko, bardzo mi sie ten przepis podoba na taka sałatkę do słoików i na pewno skorzystam.

Jaśmina dała mi natomiast taki przepis na cukiniową sałatkę zimową:
8 kg cukinii
1 k startej marchewki
1 k cebuli
20 dag posiekanej pietruszki
1 szkl cukru
1/4 l oleju
1/2l octu
8 łyżek soli
główka czosnku zmiażdżona
30 ziaren pieprzu zmielić
20 ziaren ziela
wszystko wymieszać niech postoi trochę , do słoików i got 15-20 min

aha!! w ubiegłym roku robiłam jeszcze pikle z musztardą. Oczywiście jak mi brakło ogórków to dawałam tez patisona i cukinię :;230 Wyglądają... szaro-buro, ale w smaku rewelacja, do wędliny i jako dodatek do obiadu.

Pikle z musztardą
• 2 kg przerośniętych ogórków
• 1 litr wody
• 1 szkl octu
• 4 łyżki musztardy
• 30 dkg cukru
• 2 łyzki soli

Etapy przygotowania:
1. Ze składników ugotować zalewę.
2. Ogórki obrać ze skórki i wydrążyć z pestek i pokroić wzdłuż na paski.
3. Włożyć ogórki do słoików i zalać zalewą.
4. Pasteryzować przez ok 10-15 minut.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Edek_13
100p
100p
Posty: 136
Od: 11 cze 2009, o 15:57
Lokalizacja: Horyszów woj.lubelskie

Post »

Ciesze sie że przepis się przyda :D :D :D
Jest naprawdę dobra!

Pikle w musztardzie też robię w tym roku jednak dodam oprocz ogorków też inne warzywa, jadłam u siostry męża i bardzo mi taka wersja smakowała, a były tam;
-ogórki bardzo małe
- papryka
-cebula mala
-cukinia
-fasola szparagowa

A przepis na zalewę mam troche inny
5 szkl wody
30 dkg cukru
3 łyżki musztardy
3 łyzki soli
do sloikow powrzucać liśc laurowy, ziele angielskie, gorczyce.
Siotra męża warzywa twarde do pikli mowiła że sparza.
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Widzę, że podobne pomysły wszędzie się rodzą :lol: Co roku robię paprykę konserwową i co roku gotuję za dużo zalewy do niej ;:60 , więc otwieram lodówkę i wyciągam wszystkie warzywa które mogłyby sie nadawać do marynowania :lol: :
- marchewka w słupki(sparzyć)
- kalafior (sparzyć)
- czosnek (sparzyć)
- papryka
- fasolka szparagowa (sparzyć)
- cebula (jeśli malutka to w całości, jeśli nie to w ćwiartki)

a do tego zalewa jak do papryki, tzn.:
To zagotować:
• 1 szkl. octu
• 2 l wody
• 5 łyżki cukru
• 2 łyżki soli
Do słoików:
• ziele angielskie
• liść laurowy
• liść czarnej porzeczki lub wiśni
• pieprz
• gorczyca
• plaster cebuli, marchewki
• czosnek, chrzan, koper
Słoiki gotować 5-7 minut.

Na "stare lata" smaki mi się zmieniają i chyba w tym roku dam mniej octu do tej zalewy.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Edek_13
100p
100p
Posty: 136
Od: 11 cze 2009, o 15:57
Lokalizacja: Horyszów woj.lubelskie

Post »

Pogrzebię w moim zeszycie z przepisami i cos dopisze jeszcze :D mam też co roku sałatkę w piwnicy z pieczarek cebuli i papryki rewelacja! Teraz pedzę obiad gotować!
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

To może i ja podrzucę jeszcze jeden prosty przepis na potrawę z cukinii, ale efekt o niecodziennym smaku i wyglądzie.

Składniki:

* 2 młode cukinie długości ok 20 cm
* 1 puszka tuńczyka w zalewie własnej
* 1 cebula
* 2 ząbki czosnku
* 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
* 2 łyżki śmietany
* ok. 50g sera żółtego
* 1 łyżka oliwy z oliwek
* pieprz
* sól
* przyprawy np. oregano, bazylia, rozmaryn :wink:, lub zioła prowansalskie

Sposób przygotowania

Cukinie dokładnie wymyć, odkroić końcówki i przeciąć wzdłuż na dwie połówki. Wydrążyć dokładnie cukinię, tak aby powstały łódeczki. Wydrążony miąższ zachować. Poszatkowaną cebulę zeszklić na oliwie wraz z czosnkiem. Do zeszklonej cebuli dodać miąższ z cukinii. Po 2 minutach dodać tuńczyka z puszki i koncentrat pomidorowy. Przyprawić. Podsmażać ok 5-10 minut. Na sam koniec dodać śmietanę (do śmietany najpierw dodać łyżkę gorącego farszu, wymieszać i dopiero tak przygotowaną śmietanę dodać do całego farszu - żeby nie ścięła się śmietana). Do cukinii nałożyć farsz, a wierzch posypać startym serem żółtym. Zapiekać w piekarniku około 20 minut w temperaturze ok 200 stopni.
Podawać z ryżem na sypko ugotowanym z kurkumą (1/2 łyżeczki) i czosnkiem.

Z ryżem dlatego, że chyba w poprzednim wcieleniu byłem chińczyk, ryż i chińskie żarcie mogę w każdej ilości i pod każdą postacią. Napiszę Wam jak ja go gotuję.

Nalewam do garnka 3 szkl. zimnej wody, następnie wsypuję 2 szkl. opłukanego na drobnym sicie ryżu. Najzwyklejszego długo ziarnistego (taki w papierowych torebkach, nie kupuję tych wynalazków w perforowanych torebkach, ponieważ cały smak i wartości odżywcze ryżu wylewa się po gotowaniu do zewu) i w zależności do jakiej potrawy ma być użyty, dodaję czosnek (ile kto lubi) lub cebulę i kurkumę dla koloru (można zamiennie dać szczyptę płatków szafranu), w obu przypadkach ryż robi się żółty (tylko nie za dużo kurkumy bo zrobi się gorzki (1 płaska łyżeczka wystarczy). Garnek przykryty pokrywką wstawiam na gaz i gotuję do pierwszego zagotowania się wody. Następnie przestawiam garnek na płytkę żaroodporną i na najmniejszym gazie (tak aby tylko pyrkało) gotuję przez 10 min, bez zdejmowania pokrywki. Po 10 min wyłączam gaz i pozostawiam garnek na palniku pod przykryciem na 10 - 15 min. Serwuję ryż wkładając do małej filiżanki i lekko ugniatam, a następnie wykładam z filiżanki taką "babkę z ryżu" na talerz, przyozdabiam listkiem bazylii, lub natką pietruszki.

Smacznego
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63 Pawle... naprawdę zakładam Twój fan klub. Nie dosyć, że dysponujesz ogromną wiedzą ogrodniczą to jeszcze gotujesz!!
A tę cukinię właśnie dzisiaj zrobię na obiadokolację, bo takie młode czekają w ogródku... mniam...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

WIŚNIE!!!! przecież są już wiśnie więc czas na wiśnióweczkę. Nie pamiętam już skąd moja Mama przywiozła taki przepis na wiśniówkę:

WIŚNIÓWKA TERESY(moja Mama :lol: )

200 wiśni
3 kg cukru
400 liści z wiśni
4 l wody
8 łyżeczek kwasku cytrynowego
1 l spirytusu

MOJA WERSJA 2008 - mniej słodka i mocniejsza troszeczkę.
300 wiśni
500 liści
4,5 l wody
2 kg cukru, 12 łyżeczek kwasku
1,5 l spirytusu

Wiśnie, liście i wodę zagotować – potrzymać kilka godzin, nawet całą noc. Odcedzić, dodać cukier, kwasek i zagotować, ostudzić. Dodać spirytus. Zlać do butelek.

Ta wiśniówka ma tę zaletę, że nadaje się do spożycia od zaraz ;:82 ;:82
Ale lepsza jest jak trochę postoi.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Mniam, mniam :D Następne fajne przepisy.
Tylko czemuż ja wolę jeść niż gotować ?! :oops:

Jest czas cukinii (chociaż niestety w tym roku nie posiałam), więc na pewno
wykorzystam Wasze przepisy.

Jeśli chodzi o nalewkę z wiśni - czy wiśnie wydrylowane?
Te "200" to rozumiem, że ilość sztuk wiśni (hm... trochę niejasno piszę,
ale mam nadzieję, że rozumiesz Andziu o co mi chodzi).
No i nie mam skąd wziąć liści - a one pewnie są ważne w tym przepisie?
Pozdrawiam serdecznie
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Dziękuję Aniu za te komplementy. Ale są tu na forum osoby, posiadające większą niż moja wiedzę ogrodniczą.
Choruję na nieuleczalną i zaraźliwą, jak się okazuje, chorobę zwaną "Oczko wodne". Lekarze psychiatrzy nazywają ja Aqvenus aquaticus, jeśli dobrze odczytałem (wiesz jak piszą lekarze), z diagnozy wystawionej mi ładnych kilka lat temu przez jednego z nich, twierdził wtedy ze to nieuleczalne i zaraźliwe, wtedy nie wierzyłem, teraz wierzę :))

Aby nie zmieniać tematu nalewki, (nie mylić z Forumową Nalewką) podrzucę jeszcze przepisiki na moje ulubione ... naleweczki.

Kordiał Staropolski 34 %
(co prawda wersja taka bardziej współczesna)
Z definicji kordiał to szlachetny, mocny trunek, dawniej stosowany jako lek wzmacniający serce - stąd nazwa

Skład nastawu na 1.4 l nalewki:
  • - 1 łyżeczka cynamonu mielonego,
    - 2 goździki,
    - 1/2 - 1 laska wanilii,
    - skórka z 1 pomarańczy,
    - 0,5 l spirytusu 96 %,
    - 0,2 l wody,
    - 0,2 l syropu brzoskwiniowego,
    - 0,2 l syropu z czarnej porzeczki,
    - 0,2 l syropu malinowego,
    - 1 łyżka miodu,
    - 1/3 łyżeczki kwasku cytrynowego.

Nastawiamy:

Przyprawy i cienko skrojona skórkę pomarańczową zalać mieszaniną spirytusu i wody. Zamknąć słój i odstawić na 5 dni. Przecedzić, dodać syropy i miód. Odstawić na 3 tygodnie. Jeszcze raz przefiltrować i rozlać do butelek. Otrzymamy ok. 1,4 l gotowego kordiału. Który powinien jeszcze odstać swoje, tzn ok 3 - 4 tygodni, lecz czym dłużej stoi "zapomniany" tym smak lepszy.
Ze swojej strony polecam syropy Herbapolu, oraz syropy firmy Victoria Cymes.

Smorodina
(nalewka na czarnych porzeczkach). Jest to co prawda, przepis dla cierpliwych, ale naprawdę warto "zapomnieć" o niej na jakiś czas , wynagrodzi nam to z nawiązką. Szczególnie smakuje podana z ... pieczoną kaczką

Skład nastawu na 1litr wódki:
  • -500ml nalewu z czarnych porzeczek
    -150ml syropu cukrowego z 150g cukru
    -3 ml zaprawy waniliowej 10%
    -120ml spirytus 95%
    - 227ml przegotowanej i ostudzonej wody (do objętości 1 litra)
Nastawiamy:
1kg czarnych porzeczek obieramy z szypułek oraz gałązek, parzymy wrzątkiem na sicie, rozgniatamy po części tłuczkiem, albo jakąś drewnianą łyżką i zalewamy 2l spirytusu o mocy ok.70% (1,5l spirytusu 95% mieszamy z 0,6l wody i mamy 70% spirytus). Przez 6-8 tygodni pozwalamy owocom się macerować, od czasu do czasu mieszając całość, kiedy już nalew się wyklaruje zlewamy do butelek i zostawiamy w spokoju, przez co najmniej 6 mieś.
Całość powinna leżakować kilkanaście miesięcy (minimum 12), co pozwoli osiągnąć bardziej łagodny i zharmonizowany smak.

Krupnik staropolski

Skład nastawu. :
  • - 1 litr spirytusu 96%,
    - 3/4 litra miodu,
    - 1 litr wody.
Dodatki:
  • - 1,5 g tłuczonego cynamonu,
    - 3-4 goździki tłuczone,
    - 1 tartej gałki muszkatołowej,
    - 1 laski wanilii,
    - 3 ziarnka pieprzu angielskiego,
    - kawałek skórki pomarańczowej.
Nastawiamy:
Dodatki zagotować z połową wody (bez skórki pomarańczowej), którą należy włożyć na minutę przed końcem gotowania). Miód zagotować z pozostałą wodą i dolać wywar z korzeni. Zmieszać (z dala od ognia) ze spirytusem. Nie gotować dalej, tylko dopełnić gorącą wodą, do 1 litra. Odstawić na kilka dni dla sklarowania. Im dłużej dojrzewa tym smak lepszy. Podawać na gorąco lub zimno.

Résumé.
Nalewki pijemy w małych ilościach (w kieliszkach 20–40 ml), bo jest to napój do delektowania się nim i spędzania czasu w miłym towarzystwie. W żadnym wypadku nie powinien służyć do tego, by się nim upić.

ps.
Andzia1 pisze: 200 wiśni
3 kg cukru
400 liści z wiśni


300 wiśni
500 liści
Aniu, ile to jet wagowo, lub litrów te 200 - 300szt wiśni, a te 500 liści, to jedna duża garść czy np kilowa torba. Nie mam wiśni w ogródku, no może poza koreanką (3 krzaki) która owocuje mając smaczne,słodsze i mniejsze niż nasze wiśnie owocki. Dlatego latam na Targ gdzie kupuję zieleninę i owoce, niestety.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Wisienka pisze: Jeśli chodzi o nalewkę z wiśni - czy wiśnie wydrylowane?
Te "200" to rozumiem, że ilość sztuk wiśni (hm... trochę niejasno piszę,
ale mam nadzieję, że rozumiesz Andziu o co mi chodzi).
No i nie mam skąd wziąć liści - a one pewnie są ważne w tym przepisie?
Wisienko ... wiśnie z pestkami i na sztuki - taki był przepis. A liście możesz "podkraść" sąsiadowi może :twisted: a w razie czego to wyślę Ci pocztą (od moich sąsiadów, bo ja też wiśni nie mam), a są ważnym składnikiem. Dają taki specyficzny smaczek.


Pawle... przyznam się szczerze, ze nie wpadłam nigdy na pomysł, żeby to kiedykolwiek zważyć :lol: Zrobię to tym razem i uzupełnię przepis.
Twoje przepisy na nalewki brzmią baaardzo smakowicie i niektóre pewnie niebawem wykorzystam.
A jeśli chodzi o Twoją nieuleczalną chorobę, no cóż... wiem jedno... jest zaraźliwa!
Właśnie pracuję nad moim M, że oczko wodne na takiej wielkiej działce na pewno znajdzie swoje miejsce :twisted: Życz mi powodzenia w negocjacjach!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”