Pelargonia angielska(Pelargonium grandiflorum) , doświadczenia w uprawie
Kiedy pobiera się sadzonki z tych pelargonii ??? Na jesieni, czy w lutym?
Dziękuję,
Dziękuję,
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
Niedawno pisałam o moich nowo zakupionych angielkach. Teraz przekwitły i nowych kwiatów nie widać. Podobno angielki odpoczywają. A u Was?
[/quote]

Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk





ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Alu, ja raz tylko kupiłam pelargonie angieskie zachwycona ich urodą. Niestety moje miały bardzo długą przerwę w kwitnieniu, mimo nawożenia i zaprzestałam je kupować. Sądzę po Twoich, że mimo upływu czasu nic się w kwitnieniu pelargonii angielsich nie zmieniło. Robią przerwę i już.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- ketjow
- 100p
- Posty: 146
- Od: 8 lut 2009, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"
Ja też mam niemiłe wspomnienia z zakupem tej pelargoni kilka lat temu. Pamiętam że bardzo walczyłem z mszycami potem przestały kwitnąć. Próbowałem je ratować, ale jakoś to nie wychodziło.
Wyrobiłem w sobie takie zdanie że to kwiaty nie dla mnie.
Piękne przy zakupie, ale wielce wymagające.
Wyrobiłem w sobie takie zdanie że to kwiaty nie dla mnie.
Piękne przy zakupie, ale wielce wymagające.
Pozdrawiam Wojtek
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Wymagające?? To chyba miałem inne (ale wyglądały jak te na zdjęciach) swoich nie nawoziłem, a kwitły cały czas, śmiecąc przy tym niesamowicie no i śmierdziały:) nie lubie tego zapachu tak jak i muszkateli.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
W tym roku podsłuchałam w sklepie ogrodniczym jak dostawca pelargonii angielskich mówił sprzedawczyni, żeby informować klientów, ze te rośliny muszą być w miejscach gdzie nie będą narażone na zmoknięcie i wiatr.Najlepsze osłonięte, ciepłe i słoneczne miejsce na parapecie za szybą jakiejś częściowo otwartej werandy
Trzeba mieć odpowiednie warunki dla tych kapryśnych roślin, nie są tak uniwersalne jak zwykłe.

To chyba prawda, że te pelargonie nie lubią deszczu.
Moja stoi pod chmurką, ostatnio sporo pada, więc trochę zmokła. Wczoraj wycięłam większość podwiędniętych kwiatów. Miałam cichą nadzieję, że trochę odpoczywa, bo kwitła bardzo obficie. Hm... Druga stoi pod dachem i cały czas pięknie kwitnie.

Moja stoi pod chmurką, ostatnio sporo pada, więc trochę zmokła. Wczoraj wycięłam większość podwiędniętych kwiatów. Miałam cichą nadzieję, że trochę odpoczywa, bo kwitła bardzo obficie. Hm... Druga stoi pod dachem i cały czas pięknie kwitnie.
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Kupiłam wiosną pierwszy raz angielkę i niestety stoi w donicy na deszczu i wietrze. Widać że jej się to nie za bardzo
podoba ale jakoś sobie radzi by się podnieść po deszczach. Kwitnie teraz i raz i mam nadzieję że nie będzie robić
latem dłuższej przerwy bo kwiaty ładnie wyglądają.


podoba ale jakoś sobie radzi by się podnieść po deszczach. Kwitnie teraz i raz i mam nadzieję że nie będzie robić
latem dłuższej przerwy bo kwiaty ładnie wyglądają.


Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Moja angielska dama (różowa) najładniej wyglądała jak przywiozłam ją w maju ze sklepu. Potem już nigdy nie miała tyle kwiatów. Faktem jest, że stoi pod chmurką i trochę ją owiewa. Przez całe lato regularnie zasilałam ją nawozem i dzisiaj na duży już, ponad pół metrowej wielkości kwiat ma całe dwa nieduże kwiatki. Szkoda
. Liście za to ładne ma
Drugą angielską pelargonię (fioletową) schowałam na tarasie pod dachem i kwitła pięknie całe lato. :P
Nie wiem już, czy to ten dach, czy to są tak różne odmiany



Drugą angielską pelargonię (fioletową) schowałam na tarasie pod dachem i kwitła pięknie całe lato. :P
Nie wiem już, czy to ten dach, czy to są tak różne odmiany


Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt: