Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Niestety c.d. choroby wczoraj kolejne dwa pomidory poszły do kosza .
Szkoda bo miały już małe owocki.
Od wykrycia choroby wykonałem dwa zabiegi MIEDZIAN-em i jeden TOPSIN-em.
Ciekawe czy opanuję chorobę.
Awatar użytkownika
sebastian13
50p
50p
Posty: 73
Od: 1 maja 2007, o 19:49
Lokalizacja: Wieruszów

Post »

Niestety Erazmie, musze powiedzieć, ze oprysk pomidorow miedzianem 50 WG nie jest pozadane ponieważ to jest chemia i w dodatku nie zawsze skuteczna. Raz sprobowalem i juz nigdy tego nie zrobie. Od 1,5 roku opryskuje pomidory zwyczajnym najlepiej 15 % mlekiem i sie bardzo dobrze sprawdza. W 100% zadnej choroby. Wiem o tym od ludzi ktorzy od lat uprawiaja ekologicznie.
Pozdrawiam sebastian
Najkrótszą drogą do zdrowia jest droga do OGRODU!! Zapraszam serdecznie do mnie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5103
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Erazm pisze:Robercie weź porażonego pomidora i pokaż go w Sacji Kwarantanny i Ochrony Roślin. To chyba jakis wirus.
Byłeś u nich?
sebastian13 pisze:...Od 1,5 roku opryskuje pomidory zwyczajnym najlepiej 15 % mlekiem i sie bardzo dobrze sprawdza. W 100% zadnej choroby. Wiem o tym od ludzi ktorzy od lat uprawiaja ekologicznie.
Pozdrawiam sebastian
Sebastianie przeczytaj o mleku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ight=mleko
Pozdrawiam Andrzej.
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Erazm pisze:Robercie weź porażonego pomidora i pokaż go w Sacji Kwarantanny i Ochrony Roślin. To chyba jakis wirus.
Byłeś u nich?

Przepraszam Erazmie ,dopiero teraz przypadkiem otworzyłem mój stary temat.
Odpowiadam .Nie byłem ,ponieważ wyrzuciłem chore pomidory tak jak pisałem wyżej .
Nowe objawy choroby nie wystąpiły.Tak szczerze mówiąc to nie wiem który z środków powstrzymał chorobę, bo stosowałem je w bardzo krótkich odstępach czasu .Pozdrawiam.
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Pomidor choruje

Post »

Mam pomidorki w gruncie i dolne liście wygladają tak
Obrazek Obrazek
za wszystkie opinie dziekuje z góry
pozdrawiam


Po kliknieciu na zdjęcie a następnie naciśnieciu na znaczek Obrazek obraz dodatkowo się powiększy.
Erazm
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Chyba to zaraza ziemniaczana. Zerwij chore liście i wykonaj oprysk. Czym opryskać sprawdź tu zaraza ziemniaczana
Pozdrawiam Andrzej.
Mała Ogrodniczka

Post »

Hmm, a u mnie zaraza wygląda nieco inaczej - liście nie żółkną, tylko dostają brązowe plamki i zwijają się. Zasychają na brązowo, nie żółto.
Niemniej, teraz jest okres, kiedy pomidory łapią zarazę - i tak trzeba opryskać. W stadium choroby już chyba tylko chemią.
Podobne objawy daje też niedobór magnezu.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

W tym linku są opisy wszystkich chorób pomidorów ze zdjęciami: http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... &t=choroby
Pozdrawiam Andrzej.
trw66
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 lip 2006, o 10:06

Post »

Nie jest to zaraza ziemniaczana. Objawy wskazują na alternarioze pomidora
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Post »

Opryskałem Dithane zobaczymy jaki efekt bedzie
Awatar użytkownika
babik
50p
50p
Posty: 55
Od: 29 maja 2007, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śrem

Chore pomidory pod folią!

Post »

Witam,
ostatnio zauważyłem chorego pomidora na krzaczku (zdjęcie poniżej -przepraszam za słabą jakość), niestety nie daję już rady z tymi pomidorami... co roku to samo i robię tak jak zalecają specjaliści, pryskam, itp. a tu non-stop jakieś grzyby... teraz jestem w kropce już co mam zrobić, może ktoś mi doradzi coś...

Obrazek
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Czy to przypadkiem nie jest ta choroba.

http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315

Popatrz jeszcze tutaj. http://www.bejo.pl/choroby_pomidorow/lista.html

Ten pomidor również wygląda na suchą zgniliznę pomidora.
Poczytaj sobie o niedoborze wapnia i o objawach jakie występują na roślinach i owocach.
Tak wygląda dojrzały pomidor z niedoborem.

http://www.minrol.gov.pl/FileRepozytory ... em_id=5367

A tutaj masz pełny opis.
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=278
Mała Ogrodniczka

Post »

To sucha zgnilizna - brak wapnia. Kup saletrę wapniową W PŁYNIE i spryskaj dokładnie całe krzaki, liście i owoce. Możesz też podlać saletrą w płynie.
Saletra w granulacie pomoże dopiero po długim czasie, a Twoje pomidory potrzebują pomocy natychmiast, inaczej zgniją.
Zgniłe owoce wyrzuć. Po opryskach saletrą problem nie powinien się powtórzyć.
Na jesień zawapnuj glebę.
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

babik - któregoś roku też miałam takie coś z pomidorami. Ale nie było wtedy tego cudownego forum :D i z chorym pomidorkiem udałam sie do sklepu ogrodniczego po poradę. Tam uprzejmy pan sprzedawca zaradził mi jakis specyfik (nie pamiętam już co to było, pamięć krótka :( ) Ale najważniejsze, że zadziałało i resztę pomidorków wyszło na prostą.
Teraz jest bardziej komfortowo bo możemy się tutaj poradzić. Tylko klik i już ktoś przyjazny coś zaradzi :D
Pozdrawiam i życzę udanych zbiorów.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”