Gosia, to na razie dzika dzicz, wiosną zrobię trochę porządku

Za jałowcem mam trochę miejsca, może na liliowce
Michał, ogród polubiłam nie tak dawno, a koty uwielbiałam zawsze

Świecznice dobrze rosną w półcieniu i wilgotnej glebie, Brunette sięgnęła 170 cm, a to dopiero jej drugi rok u mnie.
Justyna, zaraz Cię zapiszę na białego floksa, gdzieś w tym gąszczu znajdę sadzonkę

Nie wiem, czy różowego przypadkiem nie mam, ale na pewno znajdę coś dla siebie. Pamięć świetna, ale w zeszycie bezpieczna
Irena, dziękuję

Ogromnie miło widzieć tyle miłych słów

Różową i niebieską szałwię też mam, ale biała rośnie największa.
Jule, koty potrafią wszystko

Z winobluszczem poszło szybko, bo tania siła robocza się tym zajęła. Miał wyjść z kumplami pod warunkiem, że wykopie korzenie. Może ze dwie godziny mu to zajęło

Nie jest to jednak takie proste-są dwa miejsca, z których winobluszcz trzeba będzie znów wykopać

I nie wynika to z niedbałości taniej siły roboczej-winobluszcz mocno się korzeni i rozrasta.