siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

PUMA72 pisze:Trzeba wiedzieć jak je przygotować, spina się cylinder, nasypuje ziemi 3/4 i dnem butelki ubija aż ziemi będzie połowa potem dosypuje ziemi unosi sprawdzając czy ziemia się trzyma i można pikować pomidorki. Robię tak od wielu lat i nigdy nic mi się nie wysypało.
zależy od rodzaju ziemi i stopnia wilgotności podłoża :)
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Ale wszyscy czekają na sezon pomidorowy :) dziś widziałam na targu sadzonki pomidorów... hmmm widać, że sporo wycyklinowane nawozami, żeby ładnie wyglądały, patrząc na swoje jestem z siebie dumna :) co prawda dosiliłam po jednym razie w połowie dawki florovitem, później jednak zastąpiłam swoim kompostem i mają się super, później tylko obornik i różne gnojóweczki :)
Awatar użytkownika
arty
500p
500p
Posty: 501
Od: 6 kwie 2012, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Hmmm ja właśnie stosowałem azofoskę , czyli można ją stosować.? Bo już nie wiem ...
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

jeżeli teraz posieję pomidory,to czy jeszcze zdążą wyrosnąć odpowiednie sadzonki?
11krzych

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

tak
Przygotowanie rozsady pomidora trwa 6 do 8 tygodni
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

jeśli chodzi o zasolenie podloza chlorkami to azofoska jest znacznie bezpieczniejsza niz polifoska... reszte niech sie wypowie ktos madrzejszy...

moze lepiej kupic jakis nawoz jak radzi forumowicz ja kupilem podobny za 4,8zl 250ml i pewno starczy mi na 3 sezony, wiec po co ryzykowac?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

arty pisze:czyli można ją stosowac.? bo już nie wiem
Azofoska zawiera trzy podstawowe makroskładniki w stosunku 1 (N) : 0,5 (P2O5) : 1,4 (K2O).
Trochę za mało fosforu ale od biedy może być
W odróżnieniu od nawozów typu Polifoska NPK nie zawiera chlorków a zawiera mikroelementy.
Do rozsady w stężeniu 0,2-0,3 %

Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Rumianka
500p
500p
Posty: 509
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Eldo, możesz siać. Być może będziesz miał później zbiory. Postaraj się wybrać wczesne odmiany lub koktajlowe. Jak nie wszystkie dojrzeją to zbierzesz jesienią zielone i dojdą w domu.
Pozdrawiam , Bożenka.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Ogłowisz eldo krzaki nad II gronem w sierpniu i będziesz miał mniej ale większe owoce i na czas

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

dzięki za odpowiedzi,muszę posiać bo mi padły prawie wszystkie sadzonki.Nie wiem czy to przez te zimne dni ,czy coś innego zaszkodziło moim pomidorom.nie miałem dużo ale około 120 krzaków.prawie wszystko padło może ze 20 się ostało.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

eldo pisze:nie miałem dużo ale około 120 krzaków
Wydaje mi się ,że jak na własne potrzeby to raczej dużo :roll: Swoją drogą to chyba Ty pisałeś ,że dość wcześnie wywiozłeś je do altanki no i nie dziwota, że padły przecież były przymrozki .
11krzych

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

@eldo
To napisz, co nawywijałeś. Jaka ziemia, skąd nasiona, gdzie trzymałeś, jaka temperatura, światło. Jakie objawy tego padania. Może masz jakieś fotki. Wiadomo, że już Ci nie pomoże, ale taki post w formie bloga może pomóc innym w przyszłym roku. Unikniemy Twoich błędów.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

posiałem tak jak zawsze około 10 marca.ziemię kupiłem w ogrodniczym i pomieszałem po połowie z ziemią z mojej działki.Pomidorki powschodziły i bardzo szybko kiedy tylko miały 2 listki to je popikowałem i wywiozłem na działkę rosły sobie powoli a w zasadzie to stały w miejscu ponieważ było dosyć chłodno.Kiedy były przymrozki nawet do -7 to już miałem obawy. Ale z tydzien po tych przymrozkach zauważyłem ,ze mi niektóre padają podlałem nawozem.część pomidorów chyba tydzień temu zabrałem do domu a te ładniejsze przeniosłem do kolegi pod folię.
I dla tych pomidorów pod folią to było zabójstwo(tak myślę szok termiczny) w tunelu w dzień temp. około 15 potem było 20 a nawet doszło do 28 i w tunelu te które zostały to wszystkie padły.
Re które przywiozłem do domu to część przeżyła ale nadal stoją w miejscu.
11krzych

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Ja myślałem, że katuję pomidory, ale już tak nie myślę .
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

eldo pisze:Pomidorki powschodziły i bardzo szybko kiedy tylko miały 2 listki to je popikowałem i wywiozłem na działkę rosły sobie powoli a w zasadzie to stały w miejscu ponieważ było dosyć chłodno.Kiedy były przymrozki nawet do -7 to już miałem obawy.
To jakiś żart ?
Pomidory nie są mrozoodporne.....
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”