Niesamowita ta Twoja sieweczka. Taki maluch, że kwiatek niemal większy od całej rośliny i taka ambitna!

Mam podobnej wielkości siewkę schilleriany, ale nie zauważyłam, żeby przejawiała już chęci do kwitnienia.
Napisz,
Kasiu, czy trzymasz ją "raczej wilgotno" czy "raczej sucho" i w ogóle w jakich warunkach; parapet czy jakiś pojemnik/orchidarium (rzadko tu bywam ostatnio i już się pogubiłam kto je miał, a kto nie ;) ), jakie temperatury? Mojej schillerianie korzenie rosną chętniej poza doniczkę niż w podłoże i zaczynam myśleć, że coś może z podłożem/podlewaniem nie tak..?
Hybrydy też pochwalę, bo piękne; tradycyjnie masz wszystkie kolory tęczy, a co jedna to piękniejsza i bardziej oryginalna

Widzę, że dopiero zaczynają kwitnienie- zapowiada się więc u Ciebie kolorowa wiosna; to musi być niesamowity widok- wyobrażam sobie każdy kącik Twojego domu w kwiatach
