Zbieranina Wiśni
Re: Zbieranina wisni
Jak na moje oko, to horridispinum bardzo szybko urósł. G. quehlianum rzeczywiście rewelacyjny
. Mnie się te kwiaty na kleistokaktusie podobają
.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zbieranina wisni
No ładnie
, Gymnocalycium quehlianum - rzeczywiście bajka , no i Cleistocactus też nie wiem kiedy ktoś tu pokazywał 
Re: Zbieranina wisni
Czy Cereus forbesii kwitł Ci kiedykolwiek? Mam takiego kolesia na parapecie i zastanawiam się, kiedy go ściągnę na siebie firanką.
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zbieranina wisni
Tak piękne kwiaty, ale mnie dziś wpadło w oko Gymnocalycium schatzelianum 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Zbieranina wisni
Chyba wiem, za co wielbi się Gymnocalycium quehlianum 
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zbieranina wisni
Bukiecik quehlianum cudowny. Dał popis.
Horridispinum wyrósł jak się patrzy
A ten zapomniany to może megatae?
Horridispinum wyrósł jak się patrzy
A ten zapomniany to może megatae?
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zbieranina wisni
C. forbesii zakwitł mi dwukrotnie - ostatnio w 2013 roku, wcześniej w 2011. W tle za kleistokaktusem widać pąki zwykłego cereusa, ten kwitnie co roku od 2010. Dwa lata temu po raz pierwszy zakwitł mi też Pilosocereus leucocephalus i powtórzył kwitnienie w zeszłym roku, co daje mi nadzieję na ujrzenie kwiatu i w tym sezonie.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Zbieranina wisni
To ja muszę swojemu przemówić do rozsądku odpowiednim zimowaniem, bo chyba woli chłodniej niż peruwianus, bo ten miał kwiaty bez problemów. A jeszcze zapytam o przesadzanie, kiedy przesadzałaś ostatnio te stare cereusy?
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zbieranina wisni
Ostatni raz... zimą tego roku
A wcześniej między 2008 a 2010. Takie to wielkie, kto by się tym bawił częściej
O zimowaniu nic nie wiem, ja zimuję wszystko tak samo w jednym pomieszczeniu, bez wyjątków. Dla mnie to taka ciekawostka, będzie kwitł to będzie miło, a jak nie będzie to trudno
Nie mam też doświadczenia w uprawie parapetowej, ale możesz swojego jeża wyrzucić na balkon
.
Edit: właśnie zauważyłam pąk na C. forbesii.
Deszcz u mnie pada
Magda, dzięki za propozycję, chociaż nie do końca pasuje mi megatae. Może jeszcze wrzucę na identyfikacyjny i ktoś coś wymyśli
O zimowaniu nic nie wiem, ja zimuję wszystko tak samo w jednym pomieszczeniu, bez wyjątków. Dla mnie to taka ciekawostka, będzie kwitł to będzie miło, a jak nie będzie to trudno
Edit: właśnie zauważyłam pąk na C. forbesii.
Deszcz u mnie pada
Magda, dzięki za propozycję, chociaż nie do końca pasuje mi megatae. Może jeszcze wrzucę na identyfikacyjny i ktoś coś wymyśli
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zbieranina wisni
Tu od rana upał niesamowity.
i 34st. zapowiadają... Podlać miałem kolekcję ale odpada - przy tych temperaturach rośliny by się ugotowały.
Deszczu zazdroszczę!
Gymnocalycium quehlianum chociaż to żaden rarytas u każdego robi za ozdobę kolekcji - u mnie na pewno! Twój ma piękny bukiet kwiatów.
Gymnocalycium schatzlianum - literówka.
Deszczu zazdroszczę!
Gymnocalycium quehlianum chociaż to żaden rarytas u każdego robi za ozdobę kolekcji - u mnie na pewno! Twój ma piękny bukiet kwiatów.
Gymnocalycium schatzlianum - literówka.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Re: Zbieranina wisni
Pąka na forbesii gratuluję
. Mój parapet, to chłodny parapet, a balkon za daleko.
Widzę Moniko, że te nasze cereusy są w podobnym wieku, o czymś to świadczy, ale nie chcę głośno pisać , o czym.
Widzę Moniko, że te nasze cereusy są w podobnym wieku, o czymś to świadczy, ale nie chcę głośno pisać , o czym.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Zbieranina wisni
Nowy nabytek na pewno będzie miał u Ciebie doskonałe warunki i pewnie już w przyszłym roku będziemy mogli podziwiać jego kwiaty
A te wszystkie "wysokie" kaktusy pięknie Ci rosną. Pokazuj nam je od czasu do czasu bo fajnie wyglądają także bez kwiatów 
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Zbieranina wisni
Mnie też zachwyciłwisnia897 pisze:Gymnocalycium quehlianum to dzisiaj mój ulubiony
Towarzystwo na balkonie bardzo sympatyczne a zwłaszcza sektor notków
Re: Zbieranina wisni
Horridispinum nieźle wyrosło przez te lata ;)
Schatzlianum ma ładny kwiatek, quehlianum pokazało ładny bukiecik, a korpus bardzo mi się podoba
Schatzlianum ma ładny kwiatek, quehlianum pokazało ładny bukiecik, a korpus bardzo mi się podoba
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zbieranina wisni
Henryk, dziękuję, ja bardzo lubię trio quehlianum-ragonesei-occultum. Literówkę już poprawiłam 
Basiu, może świadczy o tym, że obie do przedszkola chodziłyśmy dawno temu?
Lidia, Dawid, dzięki
Dla Piotra specjalnie rzut na kolumnowce i inne raczej niekwitnące (przynajmniej na razie). Zazwyczaj ich nie pokazuję, bo stoją po drugiej stronie od drzwi balkonowych i nie łapią się w kadr z resztą bandy, poza tym jakoś specjalnie fascynujące nie są. Raz do roku jednak robię im zbioróweczkę
Sporą część kolumnowców na przestrzeni lat usunęłam z kolekcji, głównie dlatego, że różnorodność gatunkowa była (i jest) tu mała, a po co mi kilka takich samych olbrzymów (plus inne oczywistości, np. dwa piętra różnicy między stanowiskiem letnim i zimowym - kto to ma nosić
). Zostawiłam te najładniejsze, te, którym zebrało się już na kwitnienie i te, z których mimo wszystko było mi żal wielki rezygnować.

Jak widać, do szczęśliwych ostałych u mnie kolumn należy kilka cereusów, pilosocereusów i Cleistocactus strausii, dodatkowo miejscówkę mają tu feraki i wdzięczny lew teściowej. W kwestii ferokaktusów ostatnio nakręciłam się nieco, bo na gliwickiej wystawie zobaczyłam duże ferokaktusy z pąkami. Co prawda moje egzemplarze są z pięć razy mniejsze od tych z wystawy, ale może zanim moje hipotetyczne dzieci z hipotetycznej przyszłości pójdą do hipotetycznej szkoły, doczekam się jakiegoś kwiatu? a może i nie
.
A teraz kwitnienia:
Rebuia krainziana, forma z pomarańczowym kwiatem

Lobivia hetrichiana

Aylostera pulvinosa, spóźnialska

Gymnocalycium monvillei

Thelocactus bicolor v. schotii

Trio Echinocereus morricalli i Echinopsis subdenudata

Basiu, może świadczy o tym, że obie do przedszkola chodziłyśmy dawno temu?
Lidia, Dawid, dzięki
Dla Piotra specjalnie rzut na kolumnowce i inne raczej niekwitnące (przynajmniej na razie). Zazwyczaj ich nie pokazuję, bo stoją po drugiej stronie od drzwi balkonowych i nie łapią się w kadr z resztą bandy, poza tym jakoś specjalnie fascynujące nie są. Raz do roku jednak robię im zbioróweczkę
Sporą część kolumnowców na przestrzeni lat usunęłam z kolekcji, głównie dlatego, że różnorodność gatunkowa była (i jest) tu mała, a po co mi kilka takich samych olbrzymów (plus inne oczywistości, np. dwa piętra różnicy między stanowiskiem letnim i zimowym - kto to ma nosić

Jak widać, do szczęśliwych ostałych u mnie kolumn należy kilka cereusów, pilosocereusów i Cleistocactus strausii, dodatkowo miejscówkę mają tu feraki i wdzięczny lew teściowej. W kwestii ferokaktusów ostatnio nakręciłam się nieco, bo na gliwickiej wystawie zobaczyłam duże ferokaktusy z pąkami. Co prawda moje egzemplarze są z pięć razy mniejsze od tych z wystawy, ale może zanim moje hipotetyczne dzieci z hipotetycznej przyszłości pójdą do hipotetycznej szkoły, doczekam się jakiegoś kwiatu? a może i nie
A teraz kwitnienia:
Rebuia krainziana, forma z pomarańczowym kwiatem

Lobivia hetrichiana

Aylostera pulvinosa, spóźnialska

Gymnocalycium monvillei

Thelocactus bicolor v. schotii

Trio Echinocereus morricalli i Echinopsis subdenudata

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)



