Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
O matko a co się stało
Przykro czytać coś takiego ale nieszczęścia chodzą po ludziach 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- gosia79z
- 200p

- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Co mam powiedzieć...problemy to pewnie wszyscy mamy.Czasem tylko człowiekowi się za dużo na głowę zwali...
Moje auto, to juz dość leciwy egzemplarz, parę dziurek w podłodze.Mąż spawał w garażu, auto zajęło się ogniem.Dobrze, że mąż i garaż ocaleli...
Ten pożar, to takie ukoronowanie, wisienka na torcie...tyle, że nie słodkim, a gorzkim.
Mój optymizm gdzieś się ulotnił.Wiem, ze wszystko się ułoży, potrzeba tylko trochę czasu.
Pozdrawiam wszystkich
Moje auto, to juz dość leciwy egzemplarz, parę dziurek w podłodze.Mąż spawał w garażu, auto zajęło się ogniem.Dobrze, że mąż i garaż ocaleli...
Ten pożar, to takie ukoronowanie, wisienka na torcie...tyle, że nie słodkim, a gorzkim.
Mój optymizm gdzieś się ulotnił.Wiem, ze wszystko się ułoży, potrzeba tylko trochę czasu.
Pozdrawiam wszystkich
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu! Trzymaj się!
Wiem jak to jest! W zeszłym tygodniu padły mi sie dwie kosiarki, padła pompa do wody, a w piątek poszedł dym z samochody. Zablokowały się hamulce. Mechanik naprawiając tą awarię znalazł jeszcze dwie poważniejsze + jedna, o której wiedziałam. Problem polega na tym, ze ja mam trzyletni samochód.... O takich ,,drobiazgach" jak dwie awarie w łazience nie warto wspominać, bo moja A pisze maturę, a ja mam poważną zawieruchę w pracy. Do czego się nie dotknę .....
Jesteś przesympatyczną dziewczyną i los się w końcu odwróci - mówię to ku pokrzepieniu Ciebie i siebie

Wiem jak to jest! W zeszłym tygodniu padły mi sie dwie kosiarki, padła pompa do wody, a w piątek poszedł dym z samochody. Zablokowały się hamulce. Mechanik naprawiając tą awarię znalazł jeszcze dwie poważniejsze + jedna, o której wiedziałam. Problem polega na tym, ze ja mam trzyletni samochód.... O takich ,,drobiazgach" jak dwie awarie w łazience nie warto wspominać, bo moja A pisze maturę, a ja mam poważną zawieruchę w pracy. Do czego się nie dotknę .....
Jesteś przesympatyczną dziewczyną i los się w końcu odwróci - mówię to ku pokrzepieniu Ciebie i siebie
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu, trzymam kciuki za odmianę losu.
Może już wyczerpałaś pulę nieszczęść?
Może już wyczerpałaś pulę nieszczęść?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Widzisz! Płock i okolice Cię wspierają!
A może pocieszyły by Cię choćby w minimalny sposób białe (żołte) poziomki albo jakieś lilie? Tylko daj znać i wysyłam!
A może pocieszyły by Cię choćby w minimalny sposób białe (żołte) poziomki albo jakieś lilie? Tylko daj znać i wysyłam!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
No tak jak pisałam nieszczęścia chodzą po ludziach ,ale mimo wszystko bądż dobrej mysli bo inaczej się nie da

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu przesyłam dobrze myśli i trzymam kciuki za nadejście lepszego czasu 
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu tak mi przykro
Musi się wszystko ułożyć
Bądż dobrej myśli.Musi Ci się wszystko wyprostować 
- gosia79z
- 200p

- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Witam was wszystkich serdecznie i bardzo dziękuję za słowa pocieszenia.Renatko, Tobie dziękuję za chęć przesłania roślinek, nie trzeba
Jak to w życiu bywa, powoli wszystko się prostuje.Poniesione wydatki przełknęliśmy niczym gorzką pigułkę, ale najwazniejsze, że zdrowi wszyscy jesteśmy.
Czekając na lepszą pogodę i efekty mrozów, stwierdzam:
-wszystkie 10 host zakupionych w tym roku przemarzło i ani jedna nie wyszła, zaproponowano mi wymianę, nowe roślinki mają nadejść w przyszłym tygodni, mam nadzieję, że nadejdą,
-zmarzła zupełnie, piękna duża wisteria, mimo opatulenia
-zmarzła cudna róża pnąca, którą wszyscy zachwycali się zawsze i wszędzie, na forum też
-wszystkie róze zmarzły do miejsca okrycia-kopca
-wszystkie róże miniaturki zmarzły mimo okrycia
-magnolii obmarzły pączki kwiatowe, również forsycji, oraz większość w migdałku
-zmarzła trytoma, rosła w 3 miejscach, dzieliłam nią wszystkich, a teraz sama nie mam
-akebia pięciolistkowa ledwo odbija z ziemi, a już tak pięknie urosła..
-żylistek odbija z pędów przy samej ziemi
No cóż, pewnie, nie tylko ja liczę straty..
Na pocieszenie
kielichowiec wonny


Różąna rabata.Wcześniej w tym miejscu stare ( 20-30 letnie) różę, rosły na trawniku.Wykopaliśmy je, kłącza piłowałam piłą, miały grubość mojej ręki.Rabata wyłożona jest geowłókniną, obrzeżona kamieniami i wysypana zwirem.Zniknął problem chwastów, a prezentuje się dość ładnie.Lampki w tym roku odświeżyłam.















- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13138
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
o la,la,la ............... i przedszkole, i warzywnik i ogród takie wszystko wypieszczone, jakoś nie mogę utrzymać równowagi wody w donicach mam z tym problem. Masz rację stare róże maja korzenie że trzeba mocnego samozaparcia by je pokonać, ale warto bo różanka zapowiada się pomysłowa, czekam na kwitnienie a zdradzisz co posadziłaś za róże?
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu dużo Ci kwiatów wymarzło ale widzę, że ogród nadal bardzo piękny, kolorowy 
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu, przykro że prześladuje cię pech, życzę ci żeby nic złego już się nie wydarzyło. Auta i garażu szkoda, ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
Ładnie ci wszystko kwitnie, ogród pięknie wygląda. Fioletowe donice orginalne i pewnie widoczne z daleka.
Ładnie ci wszystko kwitnie, ogród pięknie wygląda. Fioletowe donice orginalne i pewnie widoczne z daleka.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Chabry już kwitną?
U mnie jeszcze nie. Miałam jeszcze białe, ale nie przeżyły zimy
U mnie jeszcze nie. Miałam jeszcze białe, ale nie przeżyły zimy
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu,ale już duże kwiatuszki u Ciebie
U mnie wszystko ma ciężki start .Najpierw przez mróz,a teraz susza
U Ciebie wszystko rwie do przodu i tak pięknie kwitnie 



