Dziki ogródek na skarpie - cz.2
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu,nie strasz zimą, bo wczoraj słyszałam w tv,że od środy ocieplenie i duża odwilż.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Ja też tak słyszałam, jak Małgosia i poza tym wyczytałąm w necie w prognozie długoterminowej, ze już zimy nie będzie. MOże i śnieg spadnie, ale zaraz stopnieje.
Misiu, wracajac do aksamitki "Lulu". Ona rzeczywiście tworzy takie małe krzaczki i9 ma drobniutkie kwiatuszki, całe żółte i bardzo dużo. POlecam ci bo jest piękna i nie śmierdzi. Wysiałabym u siebie, ale jak mówiłam, ślimaki tylko na nią czyhają
Misiu, wracajac do aksamitki "Lulu". Ona rzeczywiście tworzy takie małe krzaczki i9 ma drobniutkie kwiatuszki, całe żółte i bardzo dużo. POlecam ci bo jest piękna i nie śmierdzi. Wysiałabym u siebie, ale jak mówiłam, ślimaki tylko na nią czyhają
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Ja też bardzo lubię te drobniutkie aksamitki, są śliczne w zeszłym roku miałam same żółciutkie, a wcześniej również pomarańczowe. One tworzą takie wspaniałe kule kwiatuszków i są niewątpliwą ozdobą ogrodu
Świetnie wypełniają miejsca po przekwitniętych wiosennych cebulowych 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
..Maju
oczywiście herbatka w filiżance znajdzie sie i dla Ciebie..
Małgosiu ,Wandziu
dziś też słyszałam o zblizajacym sie ociepleniu...
..ale wczoraj nie tylko ja słyszałam mówili o zbliżajacych sie dużych opadach śniegu
w drugiej połowie lutego a dziś ku naszemu zaskoczeniu słyszymy inną pogodę...
..mam zamiar udać się na poszukiwanie "Lulu"..

Agnieszko
aksamitki dla mnie w ogrodzie stwarzają miłe ciepełko nawet w pochmurne dni... kwitną bardzo długo nawet do przymrozków co stwarza przedłużenie lata nie tylko wzrokowo ale i w naszych skołatanych duszach.. 
Małgosiu ,Wandziu
..ale wczoraj nie tylko ja słyszałam mówili o zbliżajacych sie dużych opadach śniegu
w drugiej połowie lutego a dziś ku naszemu zaskoczeniu słyszymy inną pogodę...
..mam zamiar udać się na poszukiwanie "Lulu"..
Agnieszko
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu witaj
posyłam .
Lulu.. gdzieś ja miałam
Lulu.. gdzieś ja miałam
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
..Witaj Marto Tobie tez posyłam oj oj brak nam jego

- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Wandziuwanda7 pisze:Ja powrócę do śmierdziuszek. Bardzo mi się podoba szczególnie jedna odmiana. Drobniutkie, żółciutkie. Nazywają się "Lulu". Polecam ci do ogródka.
Cynie zawsze bardzo mi się podobały, ale niestety, podobnie jak aksamitki, nie mogą nawet wykiełkować, bo od razu obżerają je ślimory. Dziwię się, że nie masz z tym kłopotów. Po prostu nie masz ślimaków - to wszystko wyjaśnia. bo gdyby były, na pewno by nie odpuściły tym kwiatkom.
Misiu choinka przechoruje na pewno ale odbije, a jak co to podrzuć do mnie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu róża bajeczna, mam nadzieję, że dobrze przetrwają zimę i będą pięknymi krzaczorami, równie wspaniale ukwieconymi 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu chyba nie co panikujesz nie są takie złe, mogła złapać mszyca to opryskaj, zobaczysz po zimie odbiją to są bardzo wytrzymałe róże.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
...Agnisiu
ja czekam na nie bardzo bo w roku2010 to były badyle nie przyzimowały a jeszcze grzyb
je jakis dopadł....
Aniu
ja nie panikuję ale 2010 wcale ich nie było to fotki z 2009... 
je jakis dopadł....
Aniu
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu przepraszam okulary nie pomagają, ale ja bym dała im szansę, po zimie zetnij suche badyle tylko nie za krótko czy puszczą młode pędy, poczekaj zawsze można wykopać,
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu ja chyba ślepa jestem
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
...Iwonko masz rację wyszło "ni to ni sio"..już poprawiłam
....a co do iglaczka to uratuję przed zagładą... młodzi coś tam będą robić....
....a co do iglaczka to uratuję przed zagładą... młodzi coś tam będą robić....







