Doniczkowe Barbry13

[barbra13]

Asiu trudno powiedzieć jak nawożę kaktusy, niektóre, te mniejsze, nie są nawożone wcale, te większe ze dwa-trzy razy w sezonie. Te większe już dawno nie były przesadzane, bo po pierwsze boję się, że stracą stabilność, po drugie, że będą już bardzo ciężkie.
Akwelan, cieszę się, że poświęciłeś czas na " wycieczkę" po moim wątku. Tych parapetów mam trochę, bo zmuszona jestem żyć na dwa domy i nie wyobrażam sobie, żeby w którymś z nich nie było roślin. Fakt, trochę przesadzam (a może i nie trochę ), ale to silniejsze ode mnie

[luna1202]

Witaj Basiu
Wpadam z rewizytą. Masz bardzo ciekawe okazy, co prawda nie przejrzałam jeszcze wszystkiego dokładnie, ale to co widziałam już mi się spodobało. W wolnej chwili na pewno przeglądnę wątek od deski do deski.
Pozdrawiam!

[Malachitek]

Basiu skąd ty bierzesz takie ciekawe kamienie do aranżacji? Ten "kamienny słup" wygląda super, naprawdę. Swoją drogą zamierzasz ukorzeniać "ścinki" po strzyżeniu adenium? W końcu twoje już kwitło, więc młode też by szybko zakwitły
Białe hippeastrum rzeczywiście poszalało, co prawda na tych roślinach nie znam się kompletnie, ale u innych czasami tak się dzieje jak dwa pędy kwiatostanowe się zrosną ze sobą. W każdym razie trzymam kciuki, żeby wszystkie kwiaty się otwarły!
A pomidory - skąd ja to znam. U mnie aloesy niestety musiały wynieść się na te kilka tygodni na północny parapet, bo się nie mieściły zwłaszcza, że pogoda jest jaka jest i nawet południowy parapet to za mało światła pomidorom I faktycznie ciekawy dobór odmian, wszystkie masz sprawdzone?

[barbra13]

Witaj u mnie Aniu i rozgość się .
Dorotko, ten ostatni słupowy kamień kupiłam w centrum ogrodniczym (na sztuki), oczywiście nie jeden, a kilka, ale ten wydał mi się najbardziej odpowiedni do tej rośliny. A poza tym, jak jestem nad Bałtykiem, to podczas gdy inni prażą się na słońcu(czego nie znoszę-oczywiście swojego prażenia), to ja zbieram kamienie . Przycięte pędy adenium będę próbowała ukorzenić, może się uda.
Pomidorki mam sprawdzone od corazona w dół , co do faworyta, to kupiłam, bo bardzo polecał go, no któż by inny jak nie Faworyt , a pozostałe mam od PauliPoli .

[Gekoon]

Piękne adenia szkoda że moje wysiane w grudniu padły Ale te twoje są ekstra i jeszcze 2 latek zakwitł wow a poobne co najmniej 4-5 lat potrzebują :P

[barbra13]

Co się stało, że padły, za mokro miały? Wysiej jeszcze raz, to fajna zabawa . Można obserwować różnice we wzroście, zawsze są niespodzianki.
Tak wyglądają trzy rośliny wysiane w tym samym czasie i które nawet rosły do tej pory razem( zaznaczam, że ta mała nie była podjadana ) Mam prawie mini size swojej produkcji . Bardzo jestem ciekawa, jak dalej będzie rosła.




I inne zestawienie- dwa większe siane razem, rosną różnie i mają różne kaudeksy, a ten maluszek jest młodszy od nich tylko trzy miesiące


Kupiłam coś, co kaktusiarze omijają z daleka, taką piłkę sobie kupiłam




I pokażę jeszcze stare brzydale- Oreocereus celsianus i Cereus jamacaru f.monstruosa






W kaktusowy kadr weszła Aukuba japońska, ma teraz takie maleńkie kwiatuszki

[nieulozona-tak]

Basiu zacznę od tych starych brzydali jak to je nazwałaś
Piękne, duże z nich okazy. Opierają się, czy same stoją?
Czy to najmniejsze adenium z pierwszego zdjęcia było przycinane? Bo moje roczne jest właśnie takiego wzrostu jak Twoje i ostatnio ścięłam mu czubek, tak na próbę, czy się rozkrzewi i na razie wypuścił jedna parę listków z boku, nie wiem właśnie czy to nie za wcześnie na przycinanie?
Nowy nabytek świetny, też bym takiego chciała A dlaczego kaktusiarze go omijają?
Pozdrawiam

[hen_s]

Barbra13 napisał(a):
Kupiłam coś, co kaktusiarze omijają z daleka, taką piłkę sobie kupiłam

Wiem dlaczego kupiłaś - wnet będą kwiaty.
A sama roślina... Dojdzie do siebie, latem dużo słońca, mało wody i lżejsze podłoże sprawi, że już jesienią będzie to wersja light.

Stare nie zawsze jest piękne - można to powiedzieć o Twoim oreocereusie. Tu tylko głowa jest OK, reszta do odmłodzenia wg. mnie.
Cereus jamacaru f.monstruosa jeśli ktoś lubi takie rośliny to nawet ładny tyle że akurat ta roślina nie kwitnie a zajmuje mnóstwo miejsca. Czyli u mnie ma dwa ogromne minusy...

Aukuba japońska oraz przegląd adenium super!

[barbra13]

Kasiu, dobrze wyczułaś , brzydale muszą się opierać. Co do adenium, to jeszcze żadne nie było przycinane i dlatego tak ciekawe są różnice we wzroście. Część będę przycinać, czekam na ciepło i słońce. Czy Twoje za wcześnie?- trudno mi ocenić, skoro zamiast jednego ma już dwa pędy, to chyba jest ok.
Co do piłeczki, to zobacz jaka jest ciemnozielona, ma nienaturalny kolor i kształt, strasznie "na drożdżach", ale skusiły mnie oczywiście kwiaty, jak Henio słusznie zauważył.
Heniu, zgadłeś, nie mogłam nie kupić, skoro zaraz zakwitnie. I kolor kwiatów jest niespodzianką, stawiam na różowe
Zgadzam się, że te moje staruchy okropnie wyglądają

[wisnia897]

Adenium super, to ciekawe jak rośliny z tego samego siewu mogą w takich samych warunkach odmiennie rosnąć
Akuba też urocza, takie małe kwiatuszki mają swój urok
Też bym celsianusa skróciła przynajmniej o połowę, czubeczek ma całkiem ładny
Ja też stawiam na różowy kolor kwiatów piłeczki

[hen_s]

Barbra13 napisał(a):
kolor kwiatów jest niespodzianką, stawiam na różowe

wisnia897 napisał(a):
też stawiam na różowy kolor kwiatów piłeczki

Niewiele ryzykujecie - Gymnocalycium baldianum (i jego hybrydy) kwitną w różnych odcieniach czerwieni.

[x-F-7]

Ale ciekawe kłujaki u ciebie mieszkają. A adenia niech rosną w siłę i kwitną wspaniale

[barbra13]

Pati, dziękuję, bardzo bym chciała, aby adenia kwitły wspaniale, bo na razie tylko jedno z sianych zaszczyciło mnie kwiatkami.
Heniu, zgadzam się też na czerwone, chociaż widziałam również białe, byleby tylko zakwitło, bo po to kupiłam. I nawet jeszcze nie przesadzam, żeby się nie zbuntowało. A słońca jak na złość mało.

[Kasiula17]

Basiu co Ty dajesz róży pustyni że tak gna piękność.
A reszta jakie cudeńka, kolczaste pokochałam są przecudne.

[Anetta]

A mnie się podobają te stare kaktusy, mają swoje lata i przez to są cenne.
Jak oglądam Twoje adenia to za każdym razem mówię sobie że jutro kupuje nasiona i sieje. Chyba jutro tak zrobię.
Chyba że sprzedaż mi swoje któreś, na co Ci tyle.?