Mój kwiatowy azyl cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Śliczna
Kwitnie raz? Już się przekonałam, że raz, a dobrze to całkiem niezły wynik 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
A wiesz, że nie pamiętam...chyba tylko raz, ale za każdym razem spektakularnie 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Nie dziwne, skoro nie choruje i robale jej nie lubią 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko u mnie z chwastami było tak samo, wyrywałam dwoma rękoma zapierając się nogą o fundament
Białej trzykrotki szukam od dawna i znalazłam wczoraj przypadkiem w moim malutkim wiejskim ogrodniczym
wracając z działki zerknęłam z przyzwyczajenie a tam taka masa ślicznotek
dzisiaj po nią lecę i widziałam że są też inne kolorki
ja mam tylko niebieską
jak mi jakiegoś kolorku zabraknie to się uśmiechnę po kawalątek 
Białej trzykrotki szukam od dawna i znalazłam wczoraj przypadkiem w moim malutkim wiejskim ogrodniczym
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Trzykrotki pięknie rozrosnięte, u mnie niebieska pofikała się od tych deszczy, biała dzielnie jeszcze stoi.
Ja nie mam różowej,popodziwiam twoją
Ja nie mam różowej,popodziwiam twoją
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko różysko przecudne.... śliczne są te drobniutkie pojedyncze kwiatuszki..... i taka ich masa
czy jeszcze do pełni szczęścia pachnie???
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko chyba każdy juz dosyć tego deszczu. Tylko chwastom on nie przeszkadza bo rosną na potęgę bynajmniej u mnie. Piękna ta twoja biała piękność.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko, ja też raz użyłam mieszanki do karmienia ptaków, ale sikorki to nie papugi, prosa nie jedzą
Całe szczęście, proso nie wytrzymało koszenia.
Całe szczęście, proso nie wytrzymało koszenia.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko, zauroczyła mnie ta róża
tak obficie kwieciem obsypana, a każdy kwiatuszek urokliwy 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko to chyba taka jak moja ,spójrz
Bobbie James


Bobbie James


- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Twoja biała dama, istne cudo
trzykrotki no cóż są urocze
aparat wybitnie ukazał ich piękno

trzykrotki no cóż są urocze
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Ale ta biała róża jest cudna.

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Róża robi wrażenie. Poszukuję jakiejś naprawdę "fajnej" pnącej. Ta wygląda, że nie ma wad
. Kolor mi obojętny, a kwitnie na potęgę. Wygląda super
.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Dziewczynki kochane
widzę, że biała róża przypadła Wam do gustu.
Wcale się nie dziwię, bo faktycznie to "terminatorka" wśród moich róż (znowu nie mam ich tak wiele
).
Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek przemarzła jej chociaż gałązka, a i mszyc na niej (jak do tej pory) nie spotkałam
Żeby jednak nie było tak cudnie, to niestety nie pachnie...wychodzi na to, że nie można mieć wszystkiego
Mam pytanie: czy u Was są komary ? To co u mnie się dzieje, to istna plaga
Nic nie mogę zrobić w ogrodzie, bo nawet w środku słonecznego, gorącego dnia atakuje mnie wataha krwiożerczych owadów.
Jeszcze trochę, a oszaleję












Wcale się nie dziwię, bo faktycznie to "terminatorka" wśród moich róż (znowu nie mam ich tak wiele
Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek przemarzła jej chociaż gałązka, a i mszyc na niej (jak do tej pory) nie spotkałam
Żeby jednak nie było tak cudnie, to niestety nie pachnie...wychodzi na to, że nie można mieć wszystkiego
Mam pytanie: czy u Was są komary ? To co u mnie się dzieje, to istna plaga
Nic nie mogę zrobić w ogrodzie, bo nawet w środku słonecznego, gorącego dnia atakuje mnie wataha krwiożerczych owadów.
Jeszcze trochę, a oszaleję












- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Czytam i oglądam i co-wszystko kwitnie, wyplewione, ślimaków nie ma , mszyc też nie ma -idealnie!


