
Witam sobota ciepełko już czuje się od rana dziś tylko zrobię zdjęcia i leniuchowanie będzie ...
..w taki upał raczej z motyczką na chwaściki nie wybieram się...

doszłam do wprawy jedną ręką motyczką działać a że przy tym różne figury sprawiam to już inna sprawa...
Mariolka pw.przeczytane
Aniu dzięki zamówiłam dwa lata temu w necie nasiona ,przyszły kilka rodzaji ,wysiałam zaznaczyłam
karteczkami ...przyszła wnusia poprzestawiała i skonczyła się moja wiedza co mam...a tak nawiasem mówiąc to z kilku nasion tylko ten ostrogłowiec pojawił sie i wytrwał...
Heleno to skutek przekwitania zawilców ,teraz ścinam je ..troszkę zabrałam się za pózno bo nie wiem czy drugi raz zakwitnie na jesieni po zrobieniu tej "bawełny"...
Stasiu 
piesio to wielki przyjaciel mój...
protelina witaj nowy Gościu na mojej dzikiej skarpie...

zobaczyć do Ciebie...
Ewa ja też do Ciebie zaglądam...
Helenko wszystko co kwitnie jest piękne ...kocham kwiaty...
Małgosiu a może to jest pomysł
