Siedlisko z sosnami

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Renia bój się Boga to jak...rosół z Dziewczyny :;230

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Sosenki4 pisze:targam od sąsiada przerobiony podkład pieczarkowy. Wsypuję tego po parę łopat pod wszystko co sadzę. ;:4
Ale Ty masz tych hektarów :shock: . Właściwie to chyba Ci nie zazdroszczę. Nie jestem w stanie obrobić swojej działki, która ma 25 arów. A gdybym miała ponad 80 ;:219 .
A jeżeli chodzi o kompost popieczarkowy to świetny nawóz, tylko z tego, co mi wiadomo ma odczyn zasadowy i nie nadaje się do iglaków i ksasolubów :| .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Marzko, wzywałaś, więc jestem :lol: Żółte kukliki Geum urbanum i starzec, pomiędzy jakiś rumian, a za Chiny Ludowe to Ci rośnie chyba chaber driakiewnik, ale to się okaże. Ostatni jest połonicznik nagi - to wiem dzięki Lusi57, bo u mnie tego multum, a tylko dzięki Niej w końcu zidentyfikowany został ten mój kochany chwaścik... Ale naj naj to mi się widzą te Twoje chwastowe - bo nieplanowane - pieczary ;:138 Ja jestem bardzo grzybowa dziewczyna i muszę Cię zbesztać za zdanie "może chociaż kurki będą" - dla mnie nie ma grzyba nad kurkę:) taką prosto z masełka, nawet rydz nie taki aż:)
;:196
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Czytam Marzenko o Twoich perypetiach ze zwierzętami. Wielki szacunek ;:180
Ten mur po oborze - super sprawa i możliwości w obsadzenie roślinami. Kiedyś nie podobały mi się moje ceglane mury stodoły i chlewików ale widzę, jak dobrze przy nich rośliny rosną (oddają ciepło, naturalne tło i ochrona dla roślin) więc je polubiłem i obsadzam sukcesywnie.
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Marzka dwa dni bez jednego słowa-odezwij się dziewczyno ;:162 My tu się martwimy!

:wit Bejka
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6440
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Marzenko gdzie się podziewasz ;:88
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Kochani moi, przepraszam, że nie było mnie przez weekend, z usprawiedliwieniem przesyłam to co najpiekniejsze u mnie w ogrodzieObrazek

renzal (Renatko)- pasztetu z królików nie będzie, choć M juz krzywo na nie patrzy, bo jak jest teraz w domu, to musi je karmić. Nie dam pusiaków zjeść, to jak kanibalizm. Muszę do Ciebie zajrzeć, jak towarzystwo po czwartkowej imprezie żyje :wink:

Masko (Marysiu) o zwierzakach można godzinami opowiadać, na wsi zwierzaki obowiązkowe, więc rozwijaj się. Przez chwilę myślałam o kurkach u siebie, ale zdrowy rozsądek zwyciężył, na szczęście, bo kiedy ja bym to ogarniała wszystko? Za to u Ciebie podziwiam pierzaste towarzystwo ;:180

bejka (Beatko) dziwnie tak pupila zjadać...choć kiedyś zjedliśmy królika siostry. Miał być miniaturka a rósł i rósł. W blokach to już nieprzelewki były, nie mieścił się w klatce. Dopiero niedawno tata mnie uświadomił, bo okazało się, ze wszyscy o tym wiedzieli oprócz mnie. Jakoś mnie wtedy nie bylo w domu i jak wróciłam to sama sobie wytłumaczyłam, ze pewnie siostra go oddała, bo się znudził.

Edytko -ja ładuję to pod wszystko co sadzę, nawet pod tuje, póki co rosną. Może ziemia kwaśna zmienia odczyn i jakoś sobie radzą. Twoje różyce wyglądają super. Moje dostają podkład popieczarkowy i rosną, ale wiosenne sadzenia dopiero zbierają się, te które się oczywiście ukorzeniły. Za to Iceberg szaleje z kwiatami. Chyba jednak tegoroczne mrozy tak podziałały na wszystko co kwitnie, bo bez kwitł nadzwyczajnie.

Anabanana(Aniu) dziękuję za identyfikację, ja tylko cykam zdjęcia, a Ty odrabiasz za mnie całe lekcje ;:180 . Dziwię się jaka "bujność" roślin na moich piaskach rośnie. Dopiero teraz je dostrzegam. Wczoraj w nocy popadało i dalej gorąco jest, liczę więc na kolejne pieczarki. Dużo ich nie mam, ale zawsze cóś.
U nas kurki po macoszemu się traktowało jak byłam mała i tak mi to trochę zostało. Kurek mało się zbierało, głównie borowiki. Teraz zmienia mi się podejście i zaczynam doceniać kurki, tym bardziej, że borowików w okolicy coraz mniej.

JacekP - ze zwierzakami samo jakoś tak wychodzi i jak mogę to im pomagam. W końcu na wsi psy muszą być, koty też myszy płoszą.
Jednak u Ciebie żadnych murów nie widziałaam. Chyba niedoczytałam wszystkiego. Muszę zmienić okulary, czy nie pokazywałeś ich? Moje ruiny stoją północ-południe. Bardziej byłabm zadowolona wschód-zachów. Ale jak się nie ma co się lubi, to trzeba polubić to co się ma.

Bejka(beatko) i Slila( Lidziu)
w weekendy odpoczywam od kompa i stąd moja nieobecność. Dziękuję za troskę i w nagrodę ofiaruję swoją lilię, miała bć biała
Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Marzko lilijka wprawdzie nie taka jak kupiona, ale prześliczna :D ....a biała różyczka marzenie, ja nie mam żadnej białej ale mam coraz większą ochotę, ze by taką elegancką szlachciankę gdzieś umieścić 8-) :lol:
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Moja lilia ,jedyna kupiona w tamtym roku jako ciemno czerwona zakwitła na pomarańczowo!To już chyba norma z liliami,że rzadko dostajesz to co chcesz,a że niespodzianki zazwyczaj pięknie kwitną to wybaczamy ;:108 Dobrze że jesteś ;:138

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Weekend miałam tym razem dłuższy, bo już od piątku. M w piątek jechał na rozmowę w sprawie pracy, więc postanowiłam zrobić sobie wycieczkę. Rozmowa była w Trzebinii, więc przy okazji mieliśmy zwiedzić Kraków. Rozmowa skończyła się niepowodzeniem, zadzwonił kolejny potencjalny pracodawca i zaprosił na rozmowę, tym razem do Jordanowa. Krótka decyzja- jedziemy.
Pracodawca- cwaniak i wyzyskiwacz, więc i tu okazała się lipa. Jordanów? to toż to już nasze góry, więc wycieczka do Zakopanego. Po drodze takie widoczki Obrazek. Na miejscu spacer po Krupówkach, oglądanie straganów i wiecie co? U nas na rynku w czwartek można kupic podobne rzeczy :wink: . Są jednak rzeczy niepowtarzalne, jak stacja pogody "baba-dziad", niezmienne od lat, tylko chatka jakby po liftingu. Ciupagi też ciągle są ;:138 .
Wjechaliśmy na Gubałówkę, widoczki, umordowane podhalany w pełnym słońcu jako tło do zdjęć. W innym miejscu malutkie owieczki też jako modelki.
Konie przy bryczkach bardzo przyjacielskie, baca pozwolił pogłaskach po chrapach :D , na przejażdżkę nie stać nas jednak. Więcej zdjęć w aparacie, który został w domu. Może wieczorem uda się wkleić.
Patryk zachwycony górami, był tu pierwszy raz w życiu. CO prawda na chwilę, ale zawsze liczy się, że góry zaliczone. W tamtym tygodniu kupiłam basen i ...działo się. Najpierw, w czwartek dmuchanie. Nikt nie zrobi tego tak dobrze jak 3-latek :wink: . Była regularna walka o pompkę... Obrazek

Obrazek

Obrazek

Napełnianie basenu wodą pod czujnym okiem fachowca. Tata dostąpił zaszczytu podłączenia węża, ale dozór nad poziomem wody przejął syn.
Obrazek

Woda grzała się w piątek jak nas nie było i w sobotę rano, bo już przed południem była próba generalna. Najpierw nieśmiało,
Obrazek

a potem już coraz lepiej Obrazek

Obrazek

Agness - moja Iceberg, to różyczka kupiona w dyskoncie w tamtym roku jako czerwona ;:138 . Dopiero teraz niedawno dowiedziałam się jaką arystokratkę mam, dzięki Forum. Wiosną dokupiłam białych i juz widzę różowe :roll: . Lilia też niespodzianka. Mnie cieszy jednak każdy kwiat. Dzięki za odwiedzinki.

Bejka (Beatko) - niespodzianki, super są i wcale nie gniewam się za pomylone kolory. Nie mam żadnej rabaty kolorystycznej i mam kolorowo dzięki paru kwiatkom ;:138

Biegnę teraz do Was, zobaczyć jak minął Wam weekend. do zobaczenia :wit
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Tak myślałam że biegasz za pracą dla męża,miałam tylko nadzieję że z lepszym wynikiem ;:185 Basen świetny ,pomyślę o takim za rok na razie kurczakowi wystarcza duża miska :;230 i jest bezpieczniejsza ;:224

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Bejka w basenie zawsze musisz pilnować szkraba, bo wystarczy łyżka wody, żeby się utopić. A w większym to i Ty się wypluskasz. Mój basen ma 244średnicy na 66wys. Nie jest to full wypas, ale ochłoda super. Wczoraj dokupiłam nawet pokrywkę za niecałe 20zł i polecam, bo takto topi się mnóstwo koników polnych, much i inne śmieci lecą. Basen też w dyskoncie. Polowanie na okazje powoli opanowuję do perfekcji, bo oszczędzam na czym się da. Z drugiej strony raz się żyje i nie można odmawiać sobie ciągle wszystkiego.
Dziś dalsza walka i poszukiwanie pracy. M uruchomił swoje znajomości i może z polecenia się uda, bo tak w ogłoszeń, to kiepsko to wygląda. Ogłoszenie super, rozmowa przez telefon obiecanki cacanki, a jak dochodzi do konkretów, to wielkie G. Potrącenia za wszystko, jazda przez 24godz/dobę, żeby coś zarobić, a nie na tym przecież to powinno polegać.

U nas są psy i niższy basen jest o tyle niefajny, że wchodzą futrzaki i pazurami robią dziury :( . Przez 2 lata mieliśmy taki 180-28cm, ale w tym roku zainwestowałam :wink: . Jest to substytut wyjazdu nad morze na wakacje.
Awatar użytkownika
Tosiak
200p
200p
Posty: 214
Od: 28 maja 2012, o 11:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pruszcz
Kontakt:

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Napełnianie basenu wodą pod czujnym okiem fachowca. Tata dostąpił zaszczytu podłączenia węża, ale dozór nad poziomem wody przejął syn.
Obrazek

Woda grzała się w piątek jak nas nie było i w sobotę rano, bo już przed południem była próba generalna. Najpierw nieśmiało,
Obrazek

a potem już coraz lepiej Obrazek

Obrazek

Agness - moja Iceberg, to różyczka kupiona w dyskoncie w tamtym roku jako czerwona ;:138 . Dopiero teraz niedawno dowiedziałam się jaką arystokratkę mam, dzięki Forum. Wiosną dokupiłam białych i już widzę różowe :roll: . Lilia też niespodzianka. Mnie cieszy jednak każdy kwiat. Dzięki za odwiedzinki.

Bejka (Beatko) - niespodzianki, super są i wcale nie gniewam się za pomylone kolory. Nie mam żadnej rabaty kolorystycznej i mam kolorowo dzięki paru kwiatkom ;:138

Biegnę teraz do Was, zobaczyć jak minął Wam weekend. do zobaczenia :wit[/quote]



;:3 ;:3 ;:3 Sosenko pięknie , pięknie ,życzę wiecej szczęścia dla męża - u mnie raczej dla mnie - ale wiesz baba po 50 tce to juz zwłoki - więc pociesz sie ,że mąż ma lepsze szanse

a nas basen wczoraj tez miał wzięci e- całuski dla małego brzdąca przypomina mi moich synów w tym wieku - czuprynka identyczna

ale to było 20 lat temu :(


a to u nas

Obrazek
Awatar użytkownika
jola1010
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1650
Od: 4 cze 2007, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Wow basenik na teraźniejsze upały jak znalazł ;:108 też kiedyś mieliśmy taki duży basen dla swoich dzieciaków - ogromna frajda dla nich i dla nas, bo sami też tam moczyliśmy tyłeczki :;230

Pozdrawiam Jola.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami

Post »

Wiesiu mój basenik w porównaniu z Twoją wodą, toż to kropla i ocean. Jednak w taki upał każda woda cieszy.
W dzieciństwie miałam napełnianą balię z wodą przy studni, a i tak musiałam prosić, bo woda w studni pod wydziałem latem była. U sąsiadów czasem brakowało, więc do nas przychodzili. A balia była do pojenia krówek i owiec.
O basenie nikt nie słyszał, czasem tata zabierał mnie nad staw, taka glinianka w kijankami. Nad rzekę też się jeździło, ale woda w rzece zimna no i dalej.
Teraz dzieci mają inne atrakcje.
Wiesiu ja mam tylko takiego małego synka, a sama to już parę latek mam :oops: , a M jeszcze starszy ode mnie.
Och ta praca, jak jej nie ma to strasznie, ale najważniejsze, że jest zdrowie, reszta musi się jakoś ułożyć ;:3

Jolu, witam Cię. Basenik sprawdził się rewelacyjnie. Oczywiście cała nasza trójka się pluskała. Jako dziecko zawsze marzyłam o czymś takim, no to dla swojej pociechy musiałam kupić. Poza tym dorośli też są dziećmi i zabawa w wodzie to jest to. Mnie na zdjęciach nie ma, ale też korzystałam z tego luksusu :wink: :tan , trochę balismy się o wypornośc, ale udało się i woda nie wylała się jak weszłam do środka :;230

Chłopaki się kąpali a ja zrobiłam parę zdjęć w ogrodzie. Zapowiadało się naprawdę dużo porzeczek, ale majowy mróz, a potem susza zdziesiątkowały owocki. Na krzaczkach wiszą pojedyńcze sztuki. Jednak radość jest z tego 10x większa niż z kupionych .
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spotkałam jedną z wielu moich przyjaciółek. Dzielnie walczą z mszycami Obrazek

znalazłam kępkę szczypiorku Obrazek

Koło kompostownika wysiało mi się zboże: pszenica, owies, jęczmień. Musiałam mieć niezjedzone ziarno w śmieciach spod królików :wink:
Obrazek

Znalazłam taką roślinę, nie mam zielonego pojęcia co z niej wyrośnie. Dziewanna? Chciałabym bardzo :wit
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”