Ja do mojej ścieżki dojżewałam krótko,coś narysowałam i do dzieła
Ogród to moje czwarte dziecko...
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Kornelka i całe szczęście ,że nie widać
,po opryskach spadały jak muchy
Ja do mojej ścieżki dojżewałam krótko,coś narysowałam i do dzieła
,mój mąż był przeciwny ,ponieważ nie ma wyobraźni przestrzennej i nie widział tego ,ale po zakończonych pracach pierwszy sąsiadów przyprowadzał 
Ja do mojej ścieżki dojżewałam krótko,coś narysowałam i do dzieła
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Haha, z tymi naszymi "chłopami" coś jest na rzeczy
bo mój był przeciwny sadzeniu liściastych w jakiejkolwiek postaci, ciągle powtarzał: tylko iglaki, tylko iglaki, w górach jest najpiękniej... (myślał o kosodrzewinie) to odpowiadam, a w Beskidach rosną buki i zachwycasz się nimi...takie boje o liściaste trwały blisko 3 lata! A jak w końcu postanowiłam go zignorować, owszem, ogród nasz, ale tylko ja w nim robię! więc postanowiłam, kupiłam i posadziłam, to teraz chodzi i pokazuje znajomym, jakie fajne te liściaste
Nawet palik pod klonik poszedł z chęcią wbić! _oleander_, ścieżkę chcę, aby jakoś wkomponować w nią rabatki z różami, w końcu się przekonałam, że chyba na mnie już czas, aby się z nimi próbować zaprzyjaźnić, albo obdarzyć trudną miłością. Tak ogólnie zaczęłam przerabiać i zmieniać ten swój ogródek, ale wszystko zależy od kasy. Na razie planuję, a co chwilę wpada jeszcze jakiś pomysł. Sęk w tym, żeby nie przedobrzyć, bo co za dużo... 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Bardzo lubię ogródek po deszczu, zieleń taka nasycona i kolorki kwitnących też. jeszcze w takim ładzie i porządku...aż miło popatrzeć. Dobrze wymyśliłaś z pęcherznicami żeby w okno nie wchodziły i miały możliwość kwitnienia.
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Dziękuję za info w sprawie Red Barona. Chyba się na niego skuszę...
Widzimy się w sobotę u Kasi?
Widzimy się w sobotę u Kasi?
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4244
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Pięknie,kolorowo,estetycznie aażwyjść się nie chce z Twego ogrodu-super fotki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Na dworze pochmurno,deszczowo to chociaż w domu sobie popstrykałam

Mam 16 storczyków pół roku stały po przekwitnięciu ,a dwa miesiące temu ruszyły ....pierwsze cztery mają już kwiaty,a sześć pozostałych wypuszcza pędy...zarażają się jeden od drugiego
-- 21 cze 2012, o 17:48 --


Mam 16 storczyków pół roku stały po przekwitnięciu ,a dwa miesiące temu ruszyły ....pierwsze cztery mają już kwiaty,a sześć pozostałych wypuszcza pędy...zarażają się jeden od drugiego
-- 21 cze 2012, o 17:48 --

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
O! Widzę, że z Ciebie niezła storczykomanka
Piękne masz te storczyki! Ten w ciapki bardzo mi się podoba
Ja mam za to fioła na punkcie hipeastrum. Storczyka mam tylko jednego i jakoś nie poświęcam mu zbyt wiele uwagi...
Ja mam za to fioła na punkcie hipeastrum. Storczyka mam tylko jednego i jakoś nie poświęcam mu zbyt wiele uwagi...
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Można tak mnie nazwać
...są to jak dla mnie bezproblemowe kwiaty ,nie trzeba pilnować podlewania ,a przede wszystkim ładnie wyglądają jak kwitną 
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Nareszcie przestało padać ,dwa dni deszczu dla roślin zbawienne ,aż nie chce się wierzyć ,żeby tak urosły
Pięknie wyglądają po deszczu jakby obsypane diamentami
,teraz tylko troszkę słoneczka i będzie bajka
Pięknie zapowiadają się wrzosy ,tak pięknie się rozrosły.
Hortensja szczepiona już myślałam ,że nic z niej nie będzie (zakup internetowy),a jednak ma już pąki kwiatowe
Hosty też mi szaleją

-- 21 cze 2012, o 19:24 --

Pięknie wyglądają po deszczu jakby obsypane diamentami
Pięknie zapowiadają się wrzosy ,tak pięknie się rozrosły.
Hortensja szczepiona już myślałam ,że nic z niej nie będzie (zakup internetowy),a jednak ma już pąki kwiatowe
Hosty też mi szaleją

-- 21 cze 2012, o 19:24 --

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Oluniu, ogród po deszczu zyskuje wiele, zieleń jest jakby głębsza, bardziej zielona...ale ja już chcę słonko
Oby do soboty przestało lać..
Do zobaczenia 
-
adrian90
- 100p

- Posty: 134
- Od: 16 paź 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Olu ten deszcz zrobił swoje
wszystko takie odświeżone. U mnie deszczu nie ma od soboty, teraz troche grzmiało, ale znów jest bezchmurnie, więc nie wiem czy spadnie choć kropla. Dlatego włączyłem podlewanie :P
- colli28
- 500p

- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Witaj Ola moja imienniczko
mam takie pytanko sama projektowałaś swoją działeczka od początku?Bardzo podoba mi się ścieżka taka uporządkowana kolorystycznie
i ten clematis 
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Rzeczywiście po deszczu soczyste zielenie i rośliny jak z katalogu
Ale lepiej niech już nie pada, bo widzę, że znowu się zanosi na deszcz. Ale będzie hortensja piękna, ma tak dużo pąków
Ale wielgachne te hosty przy ścianie
Ile tam masz sztuk?
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Kasiu chwasty wyrwane? trawnik skoszony? no to czerwony dywan rozkładaj
i grzecznie czekaj na nas
Adrian ,deszcz rzeczywiście niezastąpiony,żadne nawadnianie nie da takich efektów jak natura,ale niech sobie pada w nocy ,żeby możnabyło się nacieszyć tymi widokami
Olka witaj
...ogród miałam zaprojektowany tz.zarys rabat,ale zbyt wiele sobie firma wyceniła za nasadzenia i zaczęlam sama kombinować z różnymi skutkami.W końcu w jednym centrum ogrodniczym dogadałam się z Panem tam pracującym i tak wspólnymi siłami stworzyliśmy to co mam.Co jedynie to trawę mi rozłożyli i to jest część o którą dba tylko mój mąż.Ścieżkę wymyśliłam sobie w tym roku i również z pomocą mojego Pana ogrodnika
Bożka mam tam trzy hosty, które mają po pięć lat
.hortensje rzeczywiście mają mnóstwo pąków,a ma dopiero drugi rok 
Adrian ,deszcz rzeczywiście niezastąpiony,żadne nawadnianie nie da takich efektów jak natura,ale niech sobie pada w nocy ,żeby możnabyło się nacieszyć tymi widokami
Olka witaj
Bożka mam tam trzy hosty, które mają po pięć lat
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka

