Datura - praktyczne porady - cz.2 (06.2011-10.2012)
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Podczas podlewania zobaczyłam że z exotic opadł pączek
i odkryłam zmasowany atak mszyc i na górze i w piwnicy
będzie wielkie wynoszenie wszytskiego i pryskanie 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Anetko tez wczoraj stwierdziałm, że pączki nie dadzą jednak rady rozkwitynąć. Wszystkie ciachnęłam, dzisiaj planuję pryskanie.
Nie ma mowy o przechowywaniu datur bez pryskania, niech no tylko nieproszeni goście trochę ciepła poczują i się zaczyna.
W ubiegłym roku z daturami nie miałam problemu.
Nie ma mowy o przechowywaniu datur bez pryskania, niech no tylko nieproszeni goście trochę ciepła poczują i się zaczyna.
W ubiegłym roku z daturami nie miałam problemu.
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Jolu ja tych wielkich nie pryskałam w zeszłym roku i w tym nie prysnęłam( one stoją w chłodnej i ciemnej piwnicy) i mam nadzieje że im nic nie będzie i w tym roku
W piwnicy jest jasno i bardzo ciepło więc nie dziwie się że są te wstrętne potworki
A moja Pink Perfection wybarwia się coraz bardziej ( jest ciemniejsza niż na zdjęciu)i chciałam się pochwalić otwierającym pączkiem to tyle co zdjęcie cyknęłam :neutral: to spadł


I jeszcze wielkolud do odratowania ( to małe białe coś to pudełko z ukorzeniaczem
)

W piwnicy jest jasno i bardzo ciepło więc nie dziwie się że są te wstrętne potworki
A moja Pink Perfection wybarwia się coraz bardziej ( jest ciemniejsza niż na zdjęciu)i chciałam się pochwalić otwierającym pączkiem to tyle co zdjęcie cyknęłam :neutral: to spadł


I jeszcze wielkolud do odratowania ( to małe białe coś to pudełko z ukorzeniaczem

- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
czym pozbywacie się mszyc? Jak do tej pory nigdy nie miałam a parę dni temu zobaczyłam że datura metel jest cała w mszycy. Nie wiem czy warto ją teraz opryskiwac jak i tak może zimy nie przetrwac.
- tom_mix
- 500p

- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Nasionka mają to do siebie że możemy tak jak mówicie uzyskać coś nowego. Szkoda tylko że krzyżówek nasion nie da się u nas kupić. Pozostaje nam tylko zamrażać pyłek i samemu zapylać, a później wysiewaćDyshia pisze:Ale dość narzekania, póki co czekam na jakąkolwiek siewkę, o kolory pomartwię się w przyszłym roku.izabela skula pisze:Tomek ma trochę racji, miło jest wyhodowac coś ładnego z nasionka ale w przypadku burgamsji jest to trochę zachodu i żadnej pewności co wyhodujemy.
Dzisiaj zebrałem z 2 kwiatów Pink P. pyłek. Teraz niech się wysuszy i zamrażam go. Jak sądzicie, jest sens teraz zapylać kwiaty ? Aktualnie kwitnie u mnie SS i Rosalla które są niskie więc nie będę musiał ich obcinać. Pyłek mam od PP.
Chodziło CI chyba o Super Spotzjawka pisze: A moja Pink Perfection wybarwia się coraz bardziej ( jest ciemniejsza niż na zdjęciu)i chciałam się pochwalić otwierającym pączkiem to tyle co zdjęcie cyknęłam :neutral: to spadł
Ostatnio pryskalem wszytko olejem parafinowym, takim do drzew. Jak na razie nie widzę żeby dorosłe mszyce żyły, bardziej mi to wygląda na zwłoki
Czy na 2 zdj. widzę czerwonego bananka
Pozdrawiam Tomek
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Patrzę i patrzę, super są te odmianowe, może kiedyś się dorobię ale nie o tym chciałam.
Mam pączka.

Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że roślina ma z 15 cm. I co o tym sądzicie, pozwolić jej zakwitnąć? Jak kwitnie wiem ale jestem ciekawa jakiej wielkości byłby taki kwiat. Nie chciałbym jednak zamordować rośliny.
Mam pączka.

Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że roślina ma z 15 cm. I co o tym sądzicie, pozwolić jej zakwitnąć? Jak kwitnie wiem ale jestem ciekawa jakiej wielkości byłby taki kwiat. Nie chciałbym jednak zamordować rośliny.
- tom_mix
- 500p

- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Alina, zauważyłem że te dwukolorowe lubią pokazywać kwiaty jak sa jeszcze małe. Kwiat się wiele nie zmieni. Miałem też takie malutkie ( 20 parę cm) kwitnące to kwiaty były takie same jak na dużych. Nawet jeden był zbyt długu i sięgał samej ziemi.
Oczywiście że jest szansa na kwiaty jeszcze w tym roku. Jednak nie będą one dokładnie wybarwione, chyba że je będziecie porządnie doświetlać
Oczywiście że jest szansa na kwiaty jeszcze w tym roku. Jednak nie będą one dokładnie wybarwione, chyba że je będziecie porządnie doświetlać
Pozdrawiam Tomek
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Dzięki Tomku, no to czekam na kwiatucha ona malusia, stoi na oknie więc ze światłem nie najgorzej.
U mnie też prawdopodobnie żółta bo cały czas w pąkach powędrowała dzisiaj do domu. Ustawiłam w kuchni (ma ponad dwa metry) i kazałam zakwitnąć bo inaczej wywalę. Trochę dziwnie to wygląda. Córka zapytała czy inne drzewa też przyniosę.
U mnie też prawdopodobnie żółta bo cały czas w pąkach powędrowała dzisiaj do domu. Ustawiłam w kuchni (ma ponad dwa metry) i kazałam zakwitnąć bo inaczej wywalę. Trochę dziwnie to wygląda. Córka zapytała czy inne drzewa też przyniosę.
- tom_mix
- 500p

- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Drzewa w domu
Fajnie, szkoda tylko że ja już nie mam gdzie ich postawić.
Pozdrawiam Tomek
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Moja żółta już wniesiona i nie chce zakończyc kwitnienia, z różowych pąki poodpadały a żółta rozwija kwiaty, jakby chciała tym różowym na złośc zrobic. DYSHIA możesz pokazac zdjęcie liścia tej która ma byc żółta, nie jestem super znawcą, ale na moje oko to ona zbyt gładki brzeg liścia - nie będzie żółta.
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Faktycznie, liście zbyt gładkie. Ta moja wniesiona ma ząbkowane i znacznie większe od białej i różowej więc chyba słusznie o nią walczę, będzie żółta. 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Ja posiałem coś koło dziesięciu nasion, dwa wzeszły szybko, trzecie po miesiącu, a reszta nigdy. No ale teraz pięknie kwitnie i pachnie.Dyshia pisze:(...) Myślałam, że się pochwaliłam, ale jednak nie: 27 września, po ponad 4 miesiącach oczekiwania wykiełkowała datura metel.(...)
U mnie jeszcze tylko zawilce wieńcowe mogły się pochwalić wyhodowaniem takich tabunów mszyc co bieluń. A jeśli chodzi o liczbę rodzajów różnych szkodników, które bieluń przyciągnął, to jest on bezkonkurencyjny ? oprócz mszyc zamieszkały na nim jeszcze mączliki i wełnowce. Opryski bifentryną i pirerytryną na zmianę, plus doglebowa pałeczka Provado w końcu zrobiły swoje.izabela skula pisze:czym pozbywacie się mszyc? Jak do tej pory nigdy nie miałam a parę dni temu zobaczyłam że datura metel jest cała w mszycy. Nie wiem czy warto ją teraz opryskiwac jak i tak może zimy nie przetrwac.
Pozdrawiam!
LOKI
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
dzięki LOKI, powiedz tylko czy jest sens jeszcze o nie walczyc? przetrwają do przyszłego sezonu?
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
na 17 str, na moim zdjęciu całej datury widac jakie liście ma żółta, wyraźnie różnią się brzegi liści. rzeczywiście moja żółta miała liście ogromne, ale jakoś nie zwróciłam uwagi czy były większe od tych na różowych.@lina pisze:Faktycznie, liście zbyt gładkie. Ta moja wniesiona ma ząbkowane i znacznie większe od białej i różowej więc chyba słusznie o nią walczę, będzie żółta.



