Czereśniak - basjak

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Jadzia ;:167 , może tam jeszcze coś zostało. Ja akurat przypadkowo trafiłam tam w poniedziałek, razem z dostawą :) .
Halinko ;:196 fiołki kupowałam jako cyklamen dyskowaty na Allegro, jesienią dwa lata temu. Nazwę łacińską dodała Goryczka coum .

Byłam dziś kilka minut na działce i wróciłam zamarznięta. Nie wiem, czy naprawdę jest tak zimno, czy ja znów coś podłapałam.

Karłowa jabłoń ozdobna dzisiaj i wiosną ubiegłego roku

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Witaj Basiu. Dziś po raz drugi obejrzałam Twoją działeczkę. Zauważyłam obok pięknych lilii i róż, że masz także kalmię szerokolistną i to chyba Olimpic Fire? Czy możesz mi powiedzieć po jakim czasie od posadzenia zakwitła pierwszy raz? Pytam, bo mam też kalmię szerokolistną od dwóch lat i jeszcze nie zawiązała u mnie pąków kwiatowych.
Kociaki przepiękne, każdy z osobna na swój sposób. Bardzo bym chciała takiego rudzielca lub tricolorka, ale jakoś nie chcą mi się takie przybłąkać :D .
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Witam Kociczko :) Kalmię kupowałam wczesną wiosną rok temu, w szkółce. Sprzedająca Pani była przesympatyczna, a ten krzaczek tak mi polecała, że musiałam go kupić. Nic nie wskazywało wtedy na to, że tak zachwycająco zakwitnie. W momencie zakupu miała jakieś 30 cm i dwa pędy z pąkami. Urosła niewiele, ale pąków przybyło.
Widzę na zdjęciu, że jest jeszcze ometkowana. Postaram się jutro sprawdzić nazwę.

Obrazek

Szylkretowe koty są bardzo urodziwe. Niestety, takie umaszczenie mają tylko kotki i rodzą w 90% dziewczynki. U mnie zimują dwie takie. Są dzikie i mam duży problem z ograniczeniem rozmnażania. Nie ma możliwości wysterylizowania, więc podaję im środki antykoncepcyjne, co też jest kłopotliwe.
Nie kocą się u mnie, szukają miejsc nieuczęszczanych. Jedna z nich miała małe dwa razy w ubiegłym roku, ale chyba żadne nie przeżyło. Natomiast druga przyprowadziła do mnie jesienią dwa syczące maleństwa. Rudy został, a jego siostra zachorowała i wtedy pozwoliła się złapać. Wzięłąm ją do domu, oswoiła się momentalnie, wyleczyłam i udało mi znaleźć jej dom. Miała szczęście, ale była wyjątkowo urodziwa. To ta na górze. Niżej moja Zuza, też zabrana z działek, pięć minut przed śmiercią. Uratowana, ale nie widzi na jedno oko.

Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Igorku mam nadzieję, że jabłonka za dwa miesiące znów tak będzie wygladała :) ,
a te cudoki będą się opalać na zielonej trawce.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Basiu, szkoda, że nie masz możliwości sterylizacji, z drugiej strony w urzędach miejskich można zapytać o specjalne bony na bezpłatne sterylki dla bezdomnych kotów.
Bardzo ładna jest ta jabłoń ozdobna. Ja mam 3 różne, ale wszystkie mają różowe lub ciemnoróżowe kwiaty. Dwie z moich mają też mocno bordowe liście.
Gdyby kiedyś trafił Ci się biedak koci w typie rudzielca lub szylkretki to ja zamawiam, ale taki naprawdę biedak :oops: , ja jestem zbieraczem bied wszelakich.
A Twoja koteczka bardzo ładna.
Wnioskuję, że moja kalmia szerokolistna jest felerna...a może w końcu się doczekam kwiatów.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Kocico, ja mam mały ogródek, a w nim kilka dużych drzew owocowych. Teraz więc mogę sobie pozwolić tylko na pienne drzewka. Na jabłonce wisi karteczka z nazwą MALUS i nic nic więcej.
Kalmię posadziłąm w kwaśnej ziemii, dostała trochę obornika i nie zwracałam na nią uwagi, dopóki nie zobaczyłam tych śmiesznych kwiatów. Bawił mnie ich kolor, różowiuśki kojarzący się z cukierkami z odpustu. Zyczę Ci, abyś też takich doczekała.
Pisząc o braku możliwości sterylizacji nie miałam na myśli pieniędzy. Po prostu te kotki są dzikie i nie można ich złapać. Moja Pani Doktor nie uznaje sterylizacji laparoskopowej i każda kotka po zabiegu przez kilka dni dostaje antybiotyk. Na samą sterylizację to już mam rabat.
Gdyby pojawiła się jakaś bida, to będę pamiętać. A ile masz kotów w tej chwili?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Czereśniak - basjak

Post »

No tak, ja jedną koteczkę łapałam u siebie do specjalnej klatki łapki na koty bo nie było innego sposobu 8-) . Była tak dzika, że oboje byliśmy pogryzieni do krwi kiedy próbowaliśmy normalnie ją złapać. Teraz panna jest kotem nakolankowym, odmieniło jej się :lol: .
U nas po sterylizacji też podaję antybiotyki jakoś tak 4 dni chyba. Teraz mam 4 koty. Jeden ma około 14 lat. Drugi to taki z odzysku, cały połamany i nieczujący własnego ogona i tak już mu na zawsze zostanie. A dwa pozostałe to smarkacze, młodzież - właśnie ta Dzikuska gryząca ma ze 3 lata i 1 roczny łobuz, samotnik przyniesiony przez córkę z okolic rzeczki. Siedział tam biedak zapchlony w szczerym polu sam i tak trafił do nas. Dwa z kotów lubią sobie wyjść do ogródka, staruszek spaceruje tylko pod moim nadzorem, a młodziak dopiero będzie uczony latem terenu.
Ja z jabłoni ozdobnych mam Royalty, Ola i Profusion. Każda na swój sposób ciekawa i ładna.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Basiu widzę , że Ty taka kocia mama jesteś, fajnie ,
u mnie by się kotki nie uchowały mam wilka , która nie znosi kotów, czasami pogoni wzdłuż płotu sąsiada kota, albo kot jakby na przekór mojej suczce leży w słońcu na dachu altanki i się wygrzewa , a ta siedzi i go bacznie obserwuje, niekiedy nie reaguje jak ją wołamy, ale jest fajnie jak są zwierzęta, zawsze coś się ciekawego dzieje. Obrazek
pozdrawiam papa
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Witaj Basiu za oknem nadal zima więc zwiedzam ogrody na Forum i trafiłam dziś do Ciebie.
W Bytomiu mam rodzinkę, moja siostra też miała na na imię Barbara, działkę masz taką swojską - wszystkiego po trochu i ta ogromna czereśnia panująca nad wszystkim jak strażniczka Twych włości.
Miło, kolorowo i przyjemnie spędziłam czas u Ciebie.
Dziękuje i pozdrawiam
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Basiu widzę, że masz rajską jabłonkę. :D
Ja też się przymierzam.....powiedz co to za odmiana. :?:
Ja myślałam o odmianie Profesor Sprenger...u nas są po 33 zł...szaleństwo istne ale dostałam na urodziny kasę i ...sama rozumiesz. Zaraz idę do Ewki Kocicy też je zobaczyć. :wink:
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Basiu ;:167 pięknie dziękuje za odpowiedz ;:196
Już wiem, że to zakup jesienny ;:138
Kotki urocze !!!
Ja, też mam koteczkę Zuzę i kotka Maćka - kociara ze mnie :oops:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

:wit
Bożena -kochamy zwierzątka, a one nas ;:167 . Na dodatek nie pyskują, co najwyżej się obrażą, a i tak nie zdradzą.
Krysiu -dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Słusznie zauważyłaś, że w moim ogródku najważniejsza jest czereśnia . Stąd zresztą, tytuł wątku. Ja juz po cichutku podglądałam Twoje ziołowe przepisy, mietielniki też podziwiałam ;:63 . Na pewno wrócę dokładniej pozwiedzać :)
Elu -jabłonkę kupowałam w szkółce w Łosiowie, ale nazwy gatunkowej nie miała, na metryczce tylko napis MALUS. Jest szczepiona na pniu i ma jabłuszka małe, jak wiśnie. Kosztowała śmiesznie mało, chyba poniżej 10 zł :roll: .
Halinko- fiołki polecam, na pewno gdzieś znajdziesz.
Koty należy kochać, bo są mądre i tajemnicze, i cudnie miękkie w dotyku :D .
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Basiu za tyle to bym miała trzy różne....byłam u Ewki i mam jeszcze wiekszy mętlik. :wink:
Awatar użytkownika
Fabi 12
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 18 sty 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Nie wiem jak u Was , ale ja kupuje drzewka okopcowane bez doniczek są tańsze o około 15 zł. zależy od gatunku - wczesna wiosna albo póżna jesień.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak - basjak

Post »

Ela ;:167 - zwróć jeszcze uwagę na owoce. Przypomniało mi się, że kupowaliśmy poprzedniej jesieni, jako prezent, dwa drzewka jabłonki ozdobnej. Nie miały już liści, ale miały owoce. Jedna z czerwonymi jabłuszkami, druga z żółtymi. Też ciekawe ;:108

Fabiola - ;:167 rośliny w doniczkach mają tę zaletę, że można sadzić je przez cały rok. Sadzone wiosną czy jesienią można kupić taniej, bez donicy. Jasne, po co przepłacać :)
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”