Ogródek kogry cz.8
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko pokazujesz piękne tak cudnie ukwiecone miejsce do wypoczynku, zapewne przez cały rok masz tam takie piękne kolorki.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek kogry cz.8
Ech Grażynko... ale Ty mnie katujesz tymi widokami... 
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko
Cudne kwiaty ... mistrzowsko sfotografowane !!!
Nacieszyłam oczy
Cudne kwiaty ... mistrzowsko sfotografowane !!!
Nacieszyłam oczy
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Witajcie przy niedzieli.
Ależ gości zawitało do mnie
, z czego oczywiście bardzo się cieszę.
Mały oddech od remontu, więc można trochę popisać.
Geniu - oczywiście, że liliowcom nic nie będzie.
Od wiosny już z pewnością zdążyły się ukorzenić mocno i tą zimę przetrwają w dobrym zdrowiu.
A w przyszłym roku będzie na co popatrzeć.
Już nie mogę się doczekać.
Tujeczko - no faktycznie.
Handra zazwyczaj mnie omija, gdy spojrzę na taki widok, choćby tylko na ekranie.
Liluś - cieszę się, że wpadłaś choć na chwilkę.
Pracy na balkoniku nie ma za wiele, ale podlewania za to mnóstwo.
Szczególnie w upały - wtedy mam go serdecznie dosyć.
Bogusiu, Izo - cesaroczka śląska i góralka zarazem.
Zabór był rzeczywiście austriacki a cesarz Austrii obiadował w Cieszynie na zamku będąc przejazdem i polował na tutejszych polach i w zagajnikach.
Stąd też wywodzi się cesarska potrawa - naleśniki z kwiatów czarnego bzu - potem ulubiona przez cesarza.
Bowiem tutaj pierwszy raz skosztował tego specjału i będąc już u siebie często kazał go sobie przyrządzać.
Kwiaty na balkoniku faktycznie już skończyły wegetację, ale nie do końca o czym niebawem.......
Korzo - może nie przez cały rok, ale nawet zimą kiedy grzeje słoneczko szybko sie tam nagrzewa.
Wtedy też można tam wypić kawkę i posiedzieć.
Ależ gości zawitało do mnie
Mały oddech od remontu, więc można trochę popisać.
Geniu - oczywiście, że liliowcom nic nie będzie.
Od wiosny już z pewnością zdążyły się ukorzenić mocno i tą zimę przetrwają w dobrym zdrowiu.
A w przyszłym roku będzie na co popatrzeć.
Już nie mogę się doczekać.
Tujeczko - no faktycznie.
Handra zazwyczaj mnie omija, gdy spojrzę na taki widok, choćby tylko na ekranie.
Liluś - cieszę się, że wpadłaś choć na chwilkę.
Pracy na balkoniku nie ma za wiele, ale podlewania za to mnóstwo.
Szczególnie w upały - wtedy mam go serdecznie dosyć.
Bogusiu, Izo - cesaroczka śląska i góralka zarazem.
Zabór był rzeczywiście austriacki a cesarz Austrii obiadował w Cieszynie na zamku będąc przejazdem i polował na tutejszych polach i w zagajnikach.
Stąd też wywodzi się cesarska potrawa - naleśniki z kwiatów czarnego bzu - potem ulubiona przez cesarza.
Bowiem tutaj pierwszy raz skosztował tego specjału i będąc już u siebie często kazał go sobie przyrządzać.
Kwiaty na balkoniku faktycznie już skończyły wegetację, ale nie do końca o czym niebawem.......
Korzo - może nie przez cały rok, ale nawet zimą kiedy grzeje słoneczko szybko sie tam nagrzewa.
Wtedy też można tam wypić kawkę i posiedzieć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Gabiś - wcale nie.
Przecież miło się ogląda takie widoki jak za oknem szaruga, prawda ?
Tak tylko żartuję........
Sama też do takich widoków wracam często zimą poprawiając sobie humor.
Halinko - cieszę się, adłaś nasycić oczęta.
Zapraszam znowu.
Przecież miło się ogląda takie widoki jak za oknem szaruga, prawda ?
Tak tylko żartuję........
Sama też do takich widoków wracam często zimą poprawiając sobie humor.
Halinko - cieszę się, adłaś nasycić oczęta.
Zapraszam znowu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
A wracając do balkoniku to fakt, że niewiele już tam kwitnie.
Ale jednak coś jeszcze cieszy moje oczy.
Zobaczcie sami - to na dzien dzisiejszy.
Ale dobre i tyle bo widok z balkoniku na kogrobusz nie zachwyca swoim pięknem.
Widać, że zima tuż, tuż.............

Słonko wyjrzało, więc lecę jeszcze coś pstryknąć na ogrodzie - może znajdzie się jeszcze coś ciekawego ?
Życzę wszystkim miłej i spokojnej niedzieli, pa.
Ale jednak coś jeszcze cieszy moje oczy.
Zobaczcie sami - to na dzien dzisiejszy.
Ale dobre i tyle bo widok z balkoniku na kogrobusz nie zachwyca swoim pięknem.
Widać, że zima tuż, tuż.............

Słonko wyjrzało, więc lecę jeszcze coś pstryknąć na ogrodzie - może znajdzie się jeszcze coś ciekawego ?
Życzę wszystkim miłej i spokojnej niedzieli, pa.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek kogry cz.8
Pewnie że miło się ogląda... ale im częściej je oglądam, tym mocniej żałuję, że u mnie tego nie będzie.kogra pisze:Gabiś - wcale nie.
Przecież miło się ogląda takie widoki jak za oknem szaruga, prawda ?
Tak tylko żartuję........![]()
Sama też do takich widoków wracam często zimą poprawiając sobie humor.![]()
Dlatego zaglądam do Ciebie...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Gabiś - nie ma rzeczy niemożliwych.
Trzeba tylko bardzo chcieć i dążyć do tego aby marzenia się spełniły.
Mnie się spełniło po 20 latach, ale jednak.

A dla poprawienia humoru zobaczcie tutaj na dole strony........
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 09&start=0
Trzeba tylko bardzo chcieć i dążyć do tego aby marzenia się spełniły.
Mnie się spełniło po 20 latach, ale jednak.
A dla poprawienia humoru zobaczcie tutaj na dole strony........
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 09&start=0
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- abeille
- 1000p

- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko, co Ty mówisz że niewiele kwitnie na balkoniku. Toż tu pięknie i kolorowo.
Lilie przecudne w donicach, dobrze Ci się hodują. Chyba się skuszę na tem sposób bo pieknie i długo kwitną.

Lilie przecudne w donicach, dobrze Ci się hodują. Chyba się skuszę na tem sposób bo pieknie i długo kwitną.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko,dzięki za linka.Mam tylko nadzieję,że jeszcze jakieś liliowce się ostały.
U nas słonecznie,kwitną na trawniku stokrotki i to mobilizuje aby coś jeszcze sadzić.Pozdrawiam.
U nas słonecznie,kwitną na trawniku stokrotki i to mobilizuje aby coś jeszcze sadzić.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Abeille - witaj Wiesiu.
Dopiero teraz doceniam sadzenie w donicach.
Minimum roboty, maksimum przyjemnosci.
Aneczko - na pewno jest jeszcze dużo u Ismenki do sprzedania.
A kupić teraz warto.
Bo nawet jeśli przyjdą mrozy to można je przechować w skrzynce do wiosny.
A tak duże i dorodne sadzonki z bryłą korzeniową kwitną już w następnym roku i nie trzeba czekać roku, żeby zakwitły a więc jeden sezon jest się do przodu.
Tak piękne liliowce nigdzie nie dostanie się kupić za tak mizerne przysłowiowe grosze.

Dopiero teraz doceniam sadzenie w donicach.
Minimum roboty, maksimum przyjemnosci.
Aneczko - na pewno jest jeszcze dużo u Ismenki do sprzedania.
A kupić teraz warto.
Bo nawet jeśli przyjdą mrozy to można je przechować w skrzynce do wiosny.
A tak duże i dorodne sadzonki z bryłą korzeniową kwitną już w następnym roku i nie trzeba czekać roku, żeby zakwitły a więc jeden sezon jest się do przodu.
Tak piękne liliowce nigdzie nie dostanie się kupić za tak mizerne przysłowiowe grosze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Wczoraj udało mi się jeszcze znależć kilka kwiatów do sfotografowania.
Mała chwilka w remoncie, więc mogę szybko coś wkleić.
Może nawet i chryzantemek się doczekam jeśli pogoda będzie im sprzyjać.
Niewiele tego, ale na bezrybiu i..............- jak powiadają.

A teraz szybko biegnę zobaczyć o czym się na forku
, żeby choć trochę byc na bieżąco, bo na wpisy to juz nie znajdę czasu.
Chyba mi wybaczycie , co.......?
wszystkim życzę. 
Mała chwilka w remoncie, więc mogę szybko coś wkleić.
Może nawet i chryzantemek się doczekam jeśli pogoda będzie im sprzyjać.
Niewiele tego, ale na bezrybiu i..............- jak powiadają.

A teraz szybko biegnę zobaczyć o czym się na forku
Chyba mi wybaczycie , co.......?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko oczywiście wybaczamy, remont ważniejszy.
Ten tydziń ma być piękny, więc jeszcze nam na pewno pokażesz chryzantemy w pełnej krasie.
Ten tydziń ma być piękny, więc jeszcze nam na pewno pokażesz chryzantemy w pełnej krasie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek kogry cz.8
witaj Grażynko, no to masz jeszcze kwitnąco, Kochanie czy na 5 fotce to laurowiśnia, mam ale u mnie ma piękne liście ale kwiatka nie miała.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko-u Ciebie jeszcze tyle kwitnie
To dla mnie dużo-bo ja mam już pusto 

