Parapety DAK

[Aileen]

Pięknie wyglądają, silne i dorodne egzemplarze, miło popatrzeć, a kwiat Echinopsis hybrid 6-2006 Wessner prezentuje się wspaniale Szkoda, że pogoda nie dopisuje i Michasiom brakuje słońca, początek września miał być słoneczny. W moim rejonie te prognozy się nie sprawdziły. Ciągle chmury i deszcz Ale, żeby skończyć optymistycznie, to mimo tak kapryśnej pogody Twoje kaktuchy Danusiu kwitły przepięknie

[gracesz]

Tak sobie myślę, że po słabszym sezonie, przyszłoroczny z pewnością nadrobi straty... Tak zawsze jest w przyrodzie A najważniejsze, że nie ma za dużo strat... Choć pewnie Portos ucieszyłby się, jakby jego miejscówka wróciła
Szkoda tylko tych skradzionych kaktusów Może warto zastanowić się nad jakąś tabliczką informującą, że to własność prywatna, a nie wystawione kaktusy pod śmietnik....

[Yaku]

Tabliczka jak najbardziej wskazana. Do niej parę kabelków wychodzących spod doniczek i informacja taka jak na poniższym zdjęciu (z prawej strony) tylko w rodzimym języku:

[DAK]

Przepiękny ten okaz z tabliczką, Tomku. Bardzo za niego dziękuję.
To pewnie nie koniec jeszcze moich komputerowych problemów - od 2 miesięcy sprzęt ciągle w naprawie gwarancyjnej.
Ale może już co nieco daje się popracować.

Trochę gymnoli w jesiennej szacie, reszta na filmiku - https://youtu.be/DM3e1mu8oL4 z moich listopadowych gymnoli. Jeszcze są na zewnątrz, wszystkie fotki z filmiku robione wczoraj i dziś. Niektóre nie przestają kwitnąć.

[hen_s]

Jesienne wspaniałe widoki.

Nieco nostalgicznie ale pięknie...

A u mnie już rośliny na zimowisku - postraszyło u mnie bardzo wiatrem, deszczem i chłodem to je zebrałem.
Tym milej na Twoje patrzeć.

[PiotrAPD]

Filmik obejrzany, zdjęcia także. Super
Fantastyczny rodzaj dlatego z takim zainteresowaniem obejrzałem Twój pokaz
Gymnole przepiękne i w doskonałej kondycji

[maryjan13]

U Ciebie Danusiu kaktusy jeszcze na zewnątrz a moje już na zimowym spoczynku.
Tych gymno to masz bardzo dużo w Swojej kolekcji.

[DAK]

Myślę, że jeszcze przez ten tydzień postoją na zewnątrz i potem zaśpiewam im bajkę do snu.
Gymnole to już u mnie zdecydowana przewaga, docelowo pewnie w przyszłości będzie pod tym względem u mnie monotematycznie. Co i rusz wynoszę co bardziej podrosłe inne rodzaje do pracy. Liczbowo nie jest tam jeszcze tyle co w domu, ale powierzchniowo, to już chyba tam jest większa moja kolekcja. Rosną dzieciaki i potrzebują coraz większej przestrzeni życiowej. W pracy im dobrze (poza stratami złodziejskimi), a gymnole też porosły i coraz bardziej takie dojrzałe mi się podobają.

[hen_s]

Bo dojrzałe jest piękne!

[DAK]

Tak Henryku, MY też
W pracy coraz więcej moich ciernistych skarbów. Muszą zrobić miejsce dla rozrastających się gymnoli.

[barbra13]

Danusiu, rozstajesz się, ze swoimi skarbami . Czy jesteś pewna, że ta karteczka, żeby nie podlewać kaktusów wystarczy? Jeżeli chodzi o rośliny, to ja już nie ufam nikomu .

[DAK]

Na razie działa. Panie woźne chorują na skrajną chorobę upijania wszelkich roślin zimą i niedoświetlenia latem.
Choroba u nich jest bardzo zaawansowana i prośby słowne oraz tłumaczenia nie pomagają, ale karteczka podziałała! Nie przeszkadza to im dalej przelewać swoje. Mają już widoczne dowody różnic pomiędzy moimi, a ich podopiecznymi. I nic - dalej leją. Ale moich już nie dotykają.
Jest jednak światełko w tunelu, bo ostatnio zauważyłam, że panie odbywają wycieczki do moich zbiorów i podziwiają z zachwytem i uznaniem. Może jednak się nauczą.
Za to uczniowie przychodzą coraz częściej po rady i chyba coraz więcej zarażonych ciernistą chorobą.

[PiotrAPD]

Wcale się nie dziwię, że tak chętnie pytają Ciebie o porady ponieważ kaktusy wyglądają bardzo reprezentacyjnie
Oj chyba trzeba założyć "koło naukowe kaktusiarzy"

[DAK]

Piotrze, nie miałabym nic przeciwko takiemu kołu, ale na aż takie poświęcenia z ich strony to trudno liczyć. Młodzież w szkole dziennej to by chętnie przyszła na takie zajęcia ale na lekcjach, a większość moich uczniów to dorośli, co przychodzą po pracy. Oni nie mają czasu na pasje, a ci zaoczni w weekendy to mają po 9-10 godzin zajęć i na ostatnich to zasypiają.
Ja przygarniam różne bidule stojące gdzieś po kątach. Bardzo pięknie widać jak odżywają pod moją opieką różne grubosze, albo aloesy. Powyginane, rachityczne grubosze po przycięciu rosną na bardzo ciekawe formy, nawet ładniejsze niż te prawidłowo prowadzone od maleńkości. .

[DAK]

To dziś trochę bardziej kolorowych wspomnień z tego sezonu - Kwiaty Gymnocalycium 2017
Tak narzekałam na ten sezon, a jak zaczęłam wybierać fotki do filmiku to uzbierało się tego całkiem sporo i niektóre nawet całkiem ładne.

Miłego oglądania w coraz dłuższe wieczory.

https://www.youtube.com/watch?v=oI5ZYHp ... e=youtu.be