
Ogródek KaRo cz.8
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Jestem pod wielkim wrażenie Twojego ogrodu. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu, piękny, jesienny ogród... To już ostatnie chwile, kiedy możemy podziwiać jego uroki...
Mam do Ciebie pytanie, czy pięknotka bodiniera ma u Ciebie jakiś zapylacz...?

Mam do Ciebie pytanie, czy pięknotka bodiniera ma u Ciebie jakiś zapylacz...?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Dzięki Tomku
Bałagan w nim panuje jeszcze,póki liście nie spadną do końca nie ma mowy o żadnym porządku
i przygotowaniu do zimy a jest coraz zimniej brbrbrbrbr

Nie Dorotko,kalikarpa nie ma żadnego zapylacza, ale ukorzeniłam jej pęd i w tej chwili owocują już obydwa egzemplarze.
Jednak ja nigdy nie narzekałam na brak owoców.
Kupilam ją jako malutką sadzonkę i od początku owocuje u mnie obficie,nawet jak rosła jako pojedynczy egzemplarz.
To jest ten drugi a właściwie pierwszy-starszy- mateczny egzemplarz


i przygotowaniu do zimy a jest coraz zimniej brbrbrbrbr


Nie Dorotko,kalikarpa nie ma żadnego zapylacza, ale ukorzeniłam jej pęd i w tej chwili owocują już obydwa egzemplarze.
Jednak ja nigdy nie narzekałam na brak owoców.
Kupilam ją jako malutką sadzonkę i od początku owocuje u mnie obficie,nawet jak rosła jako pojedynczy egzemplarz.
To jest ten drugi a właściwie pierwszy-starszy- mateczny egzemplarz

- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Właśnie u siebie też zauważyłam, że ma owoce, mimo braku zapylacza... Mam młodą roślinę, raptem ma dwa lata, ale wszędzie czytam, że trzeba drugi krzew, żeby były owoce... I obserwując mój krzew, nie widzę takiej potrzeby...(zakwitła kilkoma kwiatkami i kilka owoców było) Czyli te stwierdzenia to wyciąganie pieniędzy przez sprzedających, albo zwykły brak wiedzy...?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
O klon pytałam, ponieważ mam bardzo podobne i do końca nie mam pewności, do jakich gatunków należą. Swojego czasu przywiozłam je ze szkółki leśnej w Miradowie (szkółka jest powiązana z ogrodem dendrologicznym w Wirtach, więc można tam nabyć sporo egzotycznych drzewek). Klony te były opisane jako ussuryjskie (inaczej koreańskie lub pseudosieboldianum) - opis ten dotyczył zarówno sadzonek w szkółce, jak i dużych egzemplarzy rosnących w ogrodzie. Jednakże w kolejnym roku dorosłe drzewa dostały nowe tabliczki - teraz nazywają się klonami Shirasawy. Natomiast resztka drzewek w szkółce pozostała ze starą nazwą. Jednakże, jak się okazało - na kwaterze obok były sadzonki nieco innych klonów - również opisane jako ussuryjskie - wzięłam 3 czy 4 egzemplarze. Okazuje się, że oba sorty sadzonek różnią się nieco między sobą, jednakże wykazują wiele cech wspólnych świadczących o co najmniej bardzo bliskim pokrewieństwie. Ciężko mi stwierdzić, czy należą do jednego gatunku w dwóch odmianach (klony ussuryjskie), czy do dwóch gatunków(w tym układzie byłyby to odpowiednio klon ussuryjski i Shirasawy). Posiadam też jeszcze nieco inny klon (również opisany jako ussuryjski) z pewnej szkółki na południu Polski oraz klon od naszego forumowego Jurka - Ogrodnicka - w tym ostatnim przypadku jest to NA PEWNO klon Shirasawy. Klon ten jest bardzo podobny do Twojego, ale również do niektórych moich opisanych jako ussuryjskie. No i jak tu być mądrym? Chyba na wiosnę wyślę Jurkowi zdjęcia wszystkich wątpliwych klonów, może pomoże.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Zgodziłabym się z takim stwierdzeniem Dorotko lub mamy odmianę wyjątkowo plenną,której nazy nie znam
Kupilam na targach w 2006 roku pod nazwą
Kalikarpa,Pięknotka Bodiniera ( Callicarpa bodinieri)
Moja w 2008 roku ,wówczas bez dodatkowej sadzonki tak kwitła

Potem czytałam najnowsze wiadomości ,że jest rośliną dwupienną,wymaga krzyzowego zapylania itd...
Nie mogę dyskutować w tej sprawie z ludźmi mającymi wykształcenie ,znającymi się na rzeczy ale u mnie jej owocowanie przebiega bezproblemowo
Przeciwieństwem jest Pięknotka japońska 'Leucocarpa' (Callicarpa japonica ) o białych koralikach.
Owszem wiąże owoce ale ich nie utrzymuje na krzewie i w przyszłym sezonie zamierzam wspomóc ją dosadzając drugi krzew.
Kupilam na targach w 2006 roku pod nazwą
Kalikarpa,Pięknotka Bodiniera ( Callicarpa bodinieri)
Moja w 2008 roku ,wówczas bez dodatkowej sadzonki tak kwitła

Potem czytałam najnowsze wiadomości ,że jest rośliną dwupienną,wymaga krzyzowego zapylania itd...
Nie mogę dyskutować w tej sprawie z ludźmi mającymi wykształcenie ,znającymi się na rzeczy ale u mnie jej owocowanie przebiega bezproblemowo
Przeciwieństwem jest Pięknotka japońska 'Leucocarpa' (Callicarpa japonica ) o białych koralikach.
Owszem wiąże owoce ale ich nie utrzymuje na krzewie i w przyszłym sezonie zamierzam wspomóc ją dosadzając drugi krzew.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Madziu ja bym zachęcała Cię do wstawienia na forum zdjęć o ile masz z pełni sezonu - swoich klonów wraz z opisem i
może intuicyjnie ściągniemy do nas Jurka .
Bywa u nas od czasu do czasu ale może uda się go tutaj zaprosić...
Otwórz proszę wątek w sekcji identyfikacja i skorzystamy wszyscy bo i ja chętnie dołączę się z moimi obydwoma klonami japońskimi by zyskać pewność.
Ja również mam sadzonki pochodzące z Jego szkółki jak np styrakowca japońskiego i miałam wiele innych ,które z uwagi na (nie)wielkość ogórdka musiałam z czasem usunąć
może intuicyjnie ściągniemy do nas Jurka .

Bywa u nas od czasu do czasu ale może uda się go tutaj zaprosić...

Otwórz proszę wątek w sekcji identyfikacja i skorzystamy wszyscy bo i ja chętnie dołączę się z moimi obydwoma klonami japońskimi by zyskać pewność.
Ja również mam sadzonki pochodzące z Jego szkółki jak np styrakowca japońskiego i miałam wiele innych ,które z uwagi na (nie)wielkość ogórdka musiałam z czasem usunąć
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Ja również mam pięknotkę, którą kupiłam jako pięknotkę Bodiniera, odmiana Profusion. Długo rosła samotnie, owocowała nie najgorzej, jednak nie aż tak obficie. Ostatnio dosadziłam jej towarzyszkę - małą sadzonkę, która jeszcze nie kwitła, więc nic nie mogła zapylić - czy owocowanie się poprawi, kiedy druga sadzonka ,,dojrzeje" - czas pokaże.
U mnie w ogrodzie rośnie cały lasek (styrakowiec również) od Jurka - ma wyjątkowo dobre sadzonki. Wątek odnośnie identyfikacji klonów na pewno założę - ale dopiero wiosną - obecnie nie mam wystarczająco dobrych zdjęć poszczególnych drzewek, które należałoby poddać dokładnej identyfikacji - zazwyczaj uwieczniałam duże, rozrośnięte rośliny, zbyt mało uwagi poświęciłam niewielkim sadzonkom. Na razie odpowiednich fotek nie zrobię - liście już niestety spadły.
U mnie w ogrodzie rośnie cały lasek (styrakowiec również) od Jurka - ma wyjątkowo dobre sadzonki. Wątek odnośnie identyfikacji klonów na pewno założę - ale dopiero wiosną - obecnie nie mam wystarczająco dobrych zdjęć poszczególnych drzewek, które należałoby poddać dokładnej identyfikacji - zazwyczaj uwieczniałam duże, rozrośnięte rośliny, zbyt mało uwagi poświęciłam niewielkim sadzonkom. Na razie odpowiednich fotek nie zrobię - liście już niestety spadły.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu
aż się zasapałam tak biegnę podziękować - już jadą do mnie gipsówki od Pawełka.
Gipsówka to dla mnie sentymentalna podróż do rodzinnych pieleszy
Kalikarpa - przepięknie obłożona owocami ja mam coś podobnego ale to Winnik.

Gipsówka to dla mnie sentymentalna podróż do rodzinnych pieleszy

Kalikarpa - przepięknie obłożona owocami ja mam coś podobnego ale to Winnik.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu nawet w jesiennych barwach ogród robi wrażenie, miło tak spacerować
alejkami i podziwiać krzewy, bo latem wśród tylu barwnych kwiatów ich się nie
zauważa , dopiero jesień ukazuje ich piękno
alejkami i podziwiać krzewy, bo latem wśród tylu barwnych kwiatów ich się nie
zauważa , dopiero jesień ukazuje ich piękno

- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Piękny berberys i pięknotka . 

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Krysiu jak ta pojedyncza pięknotka mocno ci owocowała
a podobno potrzebuje zapylacza
i musisz mieć ogromne do niej szczęście że taka przecudnaa jest 






- karlos
- 100p
- Posty: 157
- Od: 19 wrz 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z lasu ...
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Piękny i różnorodny ogród, praktycznie od marca do listopada wklejasz fotki pięknych roślinek
Super róże, hosty i dalie
chyba muszę się nimi zainteresować, bo zaczynały u Ciebie kwitnąc już w lipcu, więc można nimi nacieszyć się zanim "zwiniemy się z działki" po sezonie. Ładny perukowiec, a pęcherznica klasa (ciekawe kiedy moje diablo zasłoni ruderę sąsiada
) Przy Twoim ogrodzie moja działka wygląda jak puste lotnisko
no ale czas i praca czyni cuda, więc czekam na swoją "puszczę" i przedzieranie się w śród roślin.
PS. ciężko przebrnąć przez wątki ogrodowe forumowiczów, ci "starzy" maja po kilkaset stron




PS. ciężko przebrnąć przez wątki ogrodowe forumowiczów, ci "starzy" maja po kilkaset stron

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Pospacerowałam u Ciebie w jesiennej tonacji i całkiem przyznam było przyjemnie.
Jestem zaskoczona nachyłkiem okółkowym, u mnie z kolei rozrasta się, łazi wokół, pozwalam mu bo te malutkie słoneczka uwielbiam.
Spotkałam też ciekawą roślinę Kirengeszoma, nie wiem jak ze jej wcześniej nie zobaczyłam, mam ochotę zaprosić ją o mojego ogródka. Mamy tyle roślin, ze trudno wszystkie znać dopiero w zaprzyjaznionych ogródkach odkrywamy ich urodę.
pozdrawiam cieplutko
Jestem zaskoczona nachyłkiem okółkowym, u mnie z kolei rozrasta się, łazi wokół, pozwalam mu bo te malutkie słoneczka uwielbiam.
Spotkałam też ciekawą roślinę Kirengeszoma, nie wiem jak ze jej wcześniej nie zobaczyłam, mam ochotę zaprosić ją o mojego ogródka. Mamy tyle roślin, ze trudno wszystkie znać dopiero w zaprzyjaznionych ogródkach odkrywamy ich urodę.
pozdrawiam cieplutko
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nowy sezon u KaRo cz.8
Pięknotka wymaga zapylacza ? ja mam młodą i na razie średnio owocuje, Twoja jest super ! i piszesz ,że bez niczego ...czy moja ma na to szanse ?


