Galeria.Dalie Doroty- korzo_m

[lanceta]

Wtedy na pewno zgniją ......
Widziałaś,żeby ziemniaki myto przed kopcowaniem .....

[Anitaaa]

lanceta
No nie Tylko do chłodni to tak.
To jak się pozbyć ziemi jest strasznie ciężka jak trzepię to nie osypuje się tylko jak plastelina karpy się kruszą.

[Raczek]

Anitko,ja też mam gliniastą ziemię,wykopane dalie rozkładam w piwnicy i podsuszam.
Dopiero tak po ok.3 tygodniach otrzepuję z części ziemi i kładę w kartonach.

[Anitaaa]

Aniu nie kruszą się kłącza?

[Raczek]

Nie,ja do tej pory zasypywałam je potem najpierw trocinami a dwa lata z rzędu ziemią torfową.
Nie wiem,czy dobrze robię.
Dalie,które dostałam od siostry w zeszłym roku zostawiłam po prostu w papierowych torebkach,w jakich dostałam i też sie dobrze przechowały.Ale Ela ma raczej piachy u siebie.

[korzo_m]

Każdy ma własną wypróbowaną metodę przechowywania dalii, na pewno musi być ona sprawdzona i dostosowana do warunków pomieszczenia w których karpy są przetrzymywane. U mnie nie zdażyło się jeszcze aby wszystko przechowało się dobrze w 100% zawsze jakaś karpa wypadnie.

[saymon]

Myślę tylko tak obecnie,może by umyć po bieżącą wodą,bo jak się przyklei ziemia i wyschnie to odrywają się kłącza.
Czy to dobrze by było?

Bez problemu możesz wymyć dalie przed przechowaniem. Najlepiej zaraz po wykopaniu . Potem w przewiewnych opakowaniach (np. skrzynki) niech sobie dosychają . Najlepiej do góry przekręć tak aby nie utrzymywała się woda w otworach po łodygach.
Nie przechowuj w żadnej folii ! Najlepiej zasyp lekko trocinami.

pozdrawiam

[korzo_m]

Susza bardzo dała popalić moim daliom, część chyba nie zdąży zakwitnąć, pączki zasychają, może teraz po deszczu coś odzyją.

[irka33]

Pieknotki az milo popatrzec tez jestem zauroczona daliami a to moja dalijka kupiona w tym roku jestem z niej bardzo dumna .

[akrim26]

Doroto,
ja jak zwykle jestem "cichą" wielbicielką Twoich dokonań ogrodniczych i Twoich roślin
Dalia z drugiego zdjęcia - cuuudo oczywiście nie jedyne w Twoim ogrodzie

[christinkrysia]

Temat przechowania kłaczy obgadany i wiadomo każdy na swój system uzależniony od warunków.
Ja swoje kłącza też porządnie myję w stawie aż woda pluszcze tak nimi trzepie o wodę aby pozbyć się tej mokrej ze środka. Zdarza się,że jest nadpsute kłącze jeśli jesień mokra więc jak inaczej mogłabym przejrzeć je dokładnie ...
Potem odwracam i suszę , kilka dni leżą na działce a potem do piwnicy - och to dźwiganie.
Dalia z tej fotki zachwycająca
http://i1064.photobucket.com/albums/u38 ... M_3260.jpg

[Raczek]

A ja się bałam,że po umyciu nie doszuszę je tak jak trzeba i podgniją.

[korzo_m]

Ja nie muszę się martwić o nadmiar ziemii na karpach, moje piaski szybko się osypują. Karpy chowam czyste.
Obserwuję swoje dalie i chyba znowu w tym roku nie doczekam się u niektórych kwiatów, nie wiem czy to susza, czy jakaś choroba u niektórych zaczęły zasychać pąki.
Te najbardziej odporne kwitną zdobiąc swoim pięknem rabatki.

[Raczek]

Dalia z drugiej fotki ma fajne kolorki,jeszcze takiej nie widziałam.

[takasobie]

Jakie Ty masz cudowności! Teraz kwitną na potęgę! Niedługo trzeba wziąć się do roboty z bazą. Zgłoszę się, jak juz coś zaczniemy